Chodzi mi o to, żeby ograniczyć zakres. 
REKLAMA
Założyłem profil na Forum, bo szukam pomocy.
Nadszedł czas na zmianę samochodu. Od ponad 2 miesięcy szukam auta i nie wiem na co się zdecydować. Zaplanowany budżet z początkowych 30 tys. poszybował do 40 tys. i to jest granica, której nie chciałbym już przekroczyć (zaznaczam, że pięknie by było gdyby w tej kwocie zamknąć się z ubezpieczeniem, ale wiem, że może być trudno).
Mój problem polega na tym, że nie mam jednej upatrzonej marki albo modelu. Pewne jest tylko to, że to ma być benzyna. Do tej pory oglądałem następujące modele:
- Honda Civic (1.4 i 1.
, Toyota Auris/Corolla (1.2, 1.6 lub hybryda), Mazda 3 (1.5 i 2.0), Suzuki SX4 S-Cross (1.6), Kia Ceed (1.4 i 1.6), Peugeot 308 (1.2), DS4 (1.2)Wiem, że auto z turbiną kupie młodsze, niż to z jednostką wolnossącą.
Nie ukrywam, że najlepiej gdyby było to auto bez turbo, ale z drugiej strony kusi fakt, że auto z turbo z roku 2016-7 może kosztować tyle samo co auto bez turbo z 2013.
Dużo czytałem opinii i tak na serio, to wszystkie te silniki są polecane. Mnie zależy przede wszystkim na tym, aby tak silnik jak i samo auto cechowało się niezawodnością, a ceny części nie zwalały z nóg.
Stąd też pojawiają się dylematy. Czy lepiej kupić np. SX4 z 100 tys przebiegu z 2014 lub civica 1.8 z 180 tys. przebiegu z 2014 roku czy może lepiej 308 z 2016 z 50 tys.
Domyślam się, że nie ma aut niezawodnych, wszytko zależny od egzemplarza etc. ale też można minimalizować ryzyko.
Jak widzicie jestem mocno niezdecydowany i nie wiem na czym tak na serio się powinienem skupić. Dodam, że nie mam dużej rodziny, jeżdżę ok. 10 -15 tys rocznie i byłoby super gdyby auto miało wyświetlacz lcd, automatyczna klimatyzację, elektryczne szyby, a gdyby był jeszcze szklany dach to byłaby pełnia szczęścia. Do tej pory, przez ponad 10 lat jeździłem audi a3 1,9 tdi 130km z 2002 roku i nigdy mnie to auto nie zawiodło na trasie.
Już teraz bardzo dziękuję wszystkim za pomoc!
maciek
