Tigra - po umyciu zapala i gaśnie

17 Mar 2012, 13:32

Dzień dobry mam mały problem, jakieś 1,5H umyłem auto i od tego czasu od razu po zapaleniu jeśli nie dodam gazu gaśnie i świeci się check engine. Ledwo udało mi się wjechać do garażu na jedynce jednak musiałem prawie do oporu gaz trzymać.
Tak więc mogłem coś zalać i uszkodzić? Pozdrawiam.
superkwas
Nowicjusz
 
Posty: 31
Prawo jazdy: 21 12 2011
Auto: Opel Tigra, 1.4

17 Mar 2012, 18:18

superkwas napisał(a):Tak więc mogłem coś zalać i uszkodzić?

Na dzień dobry dobry zdemontowac przewody wys.nap, kopułkę rozdzielacza i przedmuchac powietrzem.
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

17 Mar 2012, 19:51

Na szczęście po godzinie w garażu wszystko dobrze, odpalił ładnie, żadnych problemów, kontrolka również się nie świeciła.
Czyli wychodzi na to, że coś musiałem zalać, na co muszę zwracać uwagę przy myciu samochodu?
superkwas
Nowicjusz
 
Posty: 31
Prawo jazdy: 21 12 2011
Auto: Opel Tigra, 1.4

17 Mar 2012, 22:21

Nie powinieneś w ogóle myć silnika wodą,mnie kropla wody unieruchomiła auto na autostradzie podczas ulewnego deszczu,wytarłem szmatą cewkę i pojechałem.Masz specjalne preparaty w Sprayu.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8597
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

18 Mar 2012, 09:55

Nie, ja silnika nie myłem tylko karoserie i prawdopodobnie gdzieś woda naleciała, tylko nie powinno chyba tak być, bo tak jak piszesz może być podobna sytuacja do Twojej. Tak więc na które miejsca trzeba uważać?
superkwas
Nowicjusz
 
Posty: 31
Prawo jazdy: 21 12 2011
Auto: Opel Tigra, 1.4

18 Mar 2012, 10:17

Przede wszystkim cewka zapłonowa,aparat zapłonowy,moduł zapłonowy!!!!,komputer!!!!.Widzisz ja tylko raz moją prostą 190-tkę umyłem w myjni ręcznej, tylko z zewnątrz.Pojechałem ,nic się nie działo,upalny dzień,przejechałem 10 kilometrów,poszedłem do znajomych,kolega wyszedł na papierosa ,woła mnie.Patrzę,wycieraczki w moim samochodzie chodzą a spryskiwacz sika płynem,zdębiałem ,gdyż auto wyłączyłem jak trzeba.Wchodzę do samochodu a kontrolka ładowania się delikatnie żarzyła i nic nie mogłem z tym zrobic,odpiąłem klemę,poczekałem,wyschło i problem znikł.Od tamtego czasu myjni się boję,nic tam gdy proste auto,ale zalany silnik kosmolotu ,może być tragedia finansowa.Myjący musiał od spodu zalać instalację i zrobiło zwarcie,dobrze ,że tylko na kablach plusowych.Kosmiczne auto w takim wypadku po prostu ci nie zapali, i tylko Serwis.Nie wspomnę już o tym,że można uszkodzić jeszcze przepływomierz, itd
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8597
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mazda CX-5, nowa generacja modelu
    W środę czyli w przeddzień salonu w Los Angeles, Mazda zaprezentowała zupełnie nową generację modelu CX-5. Ten kompaktowy SUV w 2012 roku dał początek nowej, wielokrotnie nagradzanej gamie modelowej marki, wykorzystującej ...
    Rimac C_Two - elektryczny supercar
    Rimac C_Two to elektryczny supercar produkowany przez chorwacką firmę Rimac Automobili. Jest to jeden z najbardziej zaawansowanych samochodów na świecie, oferujący niezrównane wrażenia z jazdy i niezwykle wysoką ...