Toyota Corolla Turbosprezarka

02 Sie 2007, 15:36

witam,
zastanawiam sie nad kupnem do mojej corolli (1993; 1.6 16v; 200 000km) turbosprezarki...i mam kilka pytan...jaka sprezarka bylaby najlepsza?czy w ogole da rade jakas wrzucic pod maske mojej toyotki?i ile by ewentualnie kosztowala taka operacja? dodam jeszcze ze nie chcialbym za bardzo wymieniac innych czesci silnika (tloki, korbowod)...
z gory dziekuje za odpowiedz
pozadrawiam
kozioleq :wink:
kozioleq
Nowicjusz
 
Posty: 3

02 Sie 2007, 16:55

Po pierwsze silnik ma już swoje lata i przebieg...chociarz napewno bezawaryjnie przejedzie jeszcze drugie tyle a turbo napewno mu w tym nie pomoże.
Po drugie "uturbianie silnika" to nie jest takie hop siup i odrazu będzie wszystko działać...kupa strojenia i innych dupereli a na końcu wszystko może okazać się klapą.
Ale ok. załóżmy że zajmie się tym firma robiąca takie rzeczy na codzień (np. Promotor). Tanio nie będzie napewno o tym nie ma co marzyć.
Moim zdaniem nie ma sensu tego robić zupełnie instalacja turbiny niesie za sobą wieksze spalanie, zmniejsza trwałość (zależy ile będzie "dmuchała" ale na seryjnych gratach w takim silniku z tym przebiegiem nie ma co szaleć bo poprostu rozleciał by sie po prau kilometrach).
Koszty takiej operacji napewno będą dużo dużo większe i nie przyniosą rezultatu niż np. swap silnika na coś mocniejszego...
Pekińczyk
Początkujący
 
Posty: 158

02 Sie 2007, 20:02

przedmówca ma świetą racje chwała Ci za to Pekińczyk..
w jeśli masz możliwość to zmien silnik na wiekszy .. załóż jakis dobry stożek.. dobry wydech i bedziesz mial ten efekt co z turbiną w tym silniku... i ewentualnie do wiekszego silnika turbine władować :twisted: albo tłoki kute i do tego ale .. napisales że tego nie chcesz
Death Angel
Początkujący
 
Posty: 178

02 Sie 2007, 22:27

Death Angel napisał(a):załóż jakis dobry stożek.. dobry wydech i bedziesz mial ten efekt co z turbiną w tym silniku... i ewentualnie do wiekszego silnika turbine władować :twisted: albo tłoki kute i do tego ale ..
napisales że tego nie chcesz


dobry "stożek" załóżmy że miałes na myśli dobry dolot ze stożkiem ;] + układ wydechowy zrobiony przez profesionaliste oczywiście z innym niż seryjnym kolektorem wydechowym to praktycznie pierwsze modyfikacje jakie robi się w silniku chcąc zwiększyć troche moc i moment obrotowy. Oczywiście turbo najbardziej zwiększa moc silnika nie ma co porównywać do małych modyfikacji typu dolot czy wydech ale to koszta duużo większe i napewno nie w takim silniku...jeśli auto było by nowsze (czyt. np. Corolla E12 TS) wtedy z takim autkiem można sie bawić w kute tłoki, korbowody,sportowe wałki,tależyki,sprężynki itd. A tym silniku który posiadasz możesz wydac troche kasy i zrobić dolot+wydech lecz nie polecam bawić sie w niby"sportowe strumiennice" z allegro lub doloty własnej roboty jeśli nie wiesz jaki (bo dolot to nie tylko kawałek choćby rurki z PCV +stożek na końcu, bo musi to mieć odpowiednią długość, kształt a także co ważne doporowadzenie jak najbardziej zminego powietrza) bo moc prędzej spadnie niż się powiększy... to jedyne co można zrobić zabawa w turbo mija sie z celem...szkoda kasy.
Można wpakować pod maske coś mocniejszego to jest najlepsze rozwiązanie w tym wypadku.
P.S a wogóle co to za model Corolli i jaki dokładnie to silnik ?>
Pozdrawiam.
Pekińczyk
Początkujący
 
Posty: 158

02 Sie 2007, 22:28

Pekińczyk napisał(a):
Death Angel napisał(a):załóż jakis dobry stożek.. dobry wydech i bedziesz mial ten efekt co z turbiną w tym silniku... i ewentualnie do wiekszego silnika turbine władować :twisted: albo tłoki kute i do tego ale ..
napisales że tego nie chcesz


dobry "stożek" załóżmy że miałes na myśli dobry dolot ze stożkiem ;] + układ wydechowy zrobiony przez profesionaliste oczywiście z innym niż seryjnym kolektorem wydechowym to praktycznie pierwsze modyfikacje jakie robi się w silniku chcąc zwiększyć troche moc i moment obrotowy. Oczywiście turbo najbardziej zwiększa moc silnika nie ma co porównywać do małych modyfikacji typu dolot czy wydech ale to koszta duużo większe i napewno nie w takim silniku...jeśli auto było by nowsze (czyt. np. Corolla TS) wtedy z takim autkiem można sie bawić w kute tłoki, korbowody,sportowe wałki,tależyki,sprężynki itd. A tym silniku który posiadasz możesz wydac troche kasy i zrobić dolot+wydech lecz nie polecam bawić sie w niby"sportowe strumiennice" z allegro lub doloty własnej roboty jeśli nie wiesz jaki (bo dolot to nie tylko kawałek choćby rurki z PCV +stożek na końcu, bo musi to mieć odpowiednią długość, kształt a także co ważne doporowadzenie jak najbardziej zminego powietrza) bo moc prędzej spadnie niż się powiększy... to jedyne co można zrobić zabawa w turbo mija sie z celem...szkoda kasy.
Można wpakować pod maske coś mocniejszego to jest najlepsze rozwiązanie w tym wypadku.
P.S a wogóle co to za model Corolli i jaki dokładnie to silnik ?>
Pozdrawiam.
Pekińczyk
Początkujący
 
Posty: 158

02 Sie 2007, 22:33

Pekińczyk tak.. o to chodziło..
albo pogrzebać w kompie .. odchudzić koł zamachowe.. ale bez przessady .. możesz kupić dolot... ale tylko od goscia znającego sie na rzeczy.
Death Angel
Początkujący
 
Posty: 178
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Zimowe "must have" każdego kierowcy
    Kalendarzowa zima jeszcze przed nami, ale warunki atmosferyczne już teraz przypominają te zimowe. Dlatego zimowe opony, skrobaczka do szyb czy szczotka do odśnieżania to obowiązkowe elementy, które powinny znaleźć ...

03 Sie 2007, 01:56

corolla liftbeck 1993 1.6 16v
[link do AutoScout24 wygasł]

a jaki silnik proponujecie w takim razie?
pozdrawiam
kozioleq
Nowicjusz
 
Posty: 3

03 Sie 2007, 11:30

Nie wiem jak jest w Toyotach i czy podejdźie silnik z Carine E, czy nie trzeba będzie nic rzeźbić (bo jak tak to dużo roboty).
Szukałbym jakiegoś 2.0 lub 1.8 (łatwiej wyrwać widziałem kilka na allegro, ceny 1500-2000zł) najlepiej z Carine E bo to auta wlaśnie z tamtego okresu co Toyota i silnik podobny. Nie powiem Ci czy to podejdzie proponuje odwiedzić fourm Toyoty Corolli tam możesz się dowiedzieć.
forum.corollaclub.org
Pozdrawiam.
Pekińczyk
Początkujący
 
Posty: 158