REKLAMA
Witam
Jestem mechanikiem i mam pytanie jak w temacie. Często klienci przyjeżdżają do mnie i po diagnostyce wychodzi że jest problem z turbosprężarką i co wtedy? Co zaproponować klientowi? Najtańsza opcja to regeneracja, albo używka, ale czy to dobre rozwiązanie? a może proponować klientowi wyłącznie nową turbinę? Miałem do czynienia z regeneracjami, kupowałem je z pod Wrocławia i Mielca, przykro stwierdzić ale była to fuszerka.. Później problemy były z uznaniem gwarancji, jednym słowem szkoda gadać. Ma ktoś podobne doświadczenia, albo może zaproponować porządny zakład (o ile takie jeszcze istnieją).