17 Lis 2011, 19:35
Vito 110D 98r.
Zauważyłem problem z hamulcami.Miękki pedał.Po kilkunastu sekundach ciągłego nacisku ( na postoju ) pedał hamulca potrafi cały wejść w podłogę. Płynu nie ubywa. Jeśli pedał puszczę to ponownie można hamować. Pompowanie podnosi oczywiście pedał.
Czy to zapowietrzenie, stary płyn, pompa?
Mam jeszcze jeden wkurzający objaw. Podczas hamowania (zwłaszcza na postoju -co dziwne) auto zaczyna lekko drgać. Jak puszczę hamulec ustaje. W czasie jazdy nie jest to uciążliwe. Auto wyhamowuje prawie normalnie. Prawie, bo w momencie zatrzymania drgania się nasilają. Tarcze i klocki wykluczam ponieważ w czasie jazdy tego (drgań przy hamowaniu) nie zauważam.
Czy to mogą być poduszki silnika lub skrzyni?