20 Lip 2009, 19:41
Gadałem z mechanikiem. Zaproponował takie wyjście:
Dawca BMW 750 6.0l 300km ale stary rocznik, bez dużej ilości elektroniki. Zdjąć samą karoserię z Warszawy i wsadzić na ramę z zawieszeniem i napędem BMW. Zmienić później sprężyny i amorki, hamulce zostawić. Chłodnice dać poprostu dwie.
Ale słyszałem że ciężko będzie takie coś zarejestrować, bo prawdopodobnie, na stacji kontroli pojazdów, na hamowni każą mi rozwinąć maksymalną moc i będą sprawdzać każdy spaw i czy rama się nie gnie nawet o 3mm, jak tak będzie, to nie dopuszczą dalej.