Wycieczka turystyczna dla SUVa - Kaszuby i Warmia

11 Lip 2011, 11:39

Witam!
Między 25.07 a 16.08 planuję rodzinną (w tym chłopiec 5 lat i dwa psy) wycieczkę po trasie AŚ koło Bytowa (Kaszuby Zachodnie) oraz zbliżonej do niej (parę kilometrów na wschód) pętli wg roadbooka (razem około 150km). Wycieczka na dwa dni z czego samej jazdy po w/w/ trasach jeden dzień. Pierwszego dnia dojazd w okolice początku trasy AŚ (camping), po drodze Wieżyca - Ostrzyce (park linowy, jezioro), któreś kręgi, lokomotywy w Kościerzynie, może Wdzydze. Generalnie tak aby było miejsce i na zabawę dla dzieciaka i na spacery po lesie i zobaczenie co ciekawszych rzeczy (w Bytowie np.).
Druga wycieczka to Warmia okolice zalewu, z bazą we Fromborku (camping) Trasa nr 1 i częściowo nr 2 z przewodnika BFG (jeden dzień - koło 150 km). Pierwszego dnia dojazd po drodze Kadyny, Tolkmicko. Generalnie wypoczynek jak wyżej.
Trasy dla SUVa, postaramy się omijać główne drogi, ale wszystko po drogach publicznych. Bez żadnego ciśnienia ale w formie przygody. Raczej budżetowo.
Czy ktoś poleci coś może mniej znanego po drodze co warto zobaczyć?
A może jest ktoś chętny na taki wypoczynek? Jestem z Gdyni, Kaszuby znam dość dobrze.
Pozdrawiam!
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

11 Lip 2011, 13:36

w jeden dzień nie ogarniesz 3 tras, zwłaszcza ze zwiedzaniem, albo bardzo będziesz musiał zapindalać ;)

http://www.mapa.polskaniezwykla.pl/default.aspx
byłem tam 2 tygodnie temu ;) trasa lajtowa (jedna jak i druga) z dużą ilością asfaltu, ciekawa,
jeśli będziecie jechać trasą Żuław to jest przebudowa drogi i jazda z roadbookiem nieuaktualnionym może być ciekawa ;) spokojnie jest możliwość objazdu, i można się łatwo odnaleźć, dodatkowo gdybyście napotkali na koniki pasące się na drodze i drogę zagrodzoną (niedokładny opis w roadbooku) to jest to droga prywatna, trzeba się wrócić kawałek i skręcić w lewo na mniej wyjeżdżoną dróżkę (w ostatnim lub przedostatnim domu mieszka właściciel, zresztą przemiły Pan, dobrze by było nie narobić Mu bydełka na polu, jak się z Nim pogada to puści swoim, choć możliwość objazdu jest nawet dla plaskatego zupełnie auta) w dalszej kolejności jest kawałek który jest słabo widoczny (w terenie, droga mocno zarośnięta) ma duże dziury wyjeżdżone przez ciągniki, trzeba będzie uważać żeby nie utknąć albo nie urwać jakiegoś plastiku jeśli prześwit niski (spokojnie dacie sobie rade :) nie ma wielkiego strachu)
jeśli chodzi o trasę przy zalewie to trzeba zignorować kilka zakazów wjazdu i znaków droga bez wyjazdu :mrgreen:

ogólnie polecam przejechać się drogą z płyt w stronę Ujścia (trasa koło zalewu wiślanego) zwłaszcza wieczorem przepiękne widoki, a samo Ujście bardzo urocze, przejeżdża się przez Różaniec (bardzo ciekawa miejscowość, spędzaliśmy tam nockę)

w Sztumie warto poświęcić kilka chwil na zobaczenie niemieckiego obozu pracy

ogólnie będąc w rejonach Kujawy/Pomorze warto obejrzeć kilka zamków Krzyżackich, i pozostałości po Prusach, fajna sprawa :)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

11 Lip 2011, 15:20

Nie no każdy z kierunków to oddzielna wycieczka.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

11 Lip 2011, 17:30

zrozumiałem że chcesz zrobić wszystko za 1 zamachem :mrgreen:
ogólnie 1 dzień spokojnie wystarcza na 1 trasę, ta po Żuławach jest dość długa i przy końcu męcząca,
a no i oczywiście pomyliłem miejscowości chodziło mi o Sztutowo nie o Sztum :oops:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)