Zajechanie drogi? Czytaj temat.

02 Lut 2017, 23:10

Witam wszystkich użytkowników. Mam problem nie wiem czy coś mi grozi. A więć tak. Włączałem się do ruchu i z oddali widziałem samochód. Facet jechał strasznie szybko i gdy zmieniałem pas(spojrzałem w lusterko nikogo nie było?!) On nagle wyskoczył i prawie uderzył mi w tył. Wjechał w śnieg i się zatrzymał. Odjechałem kawałek dalej. Przy następnych światłach on podszedł do mnie zyzywał mnie i tyle. Podejrzewam że nic mu się nie stało wjechał tylko w śnieg na moim samochodzi też nic nie ma bo poczuł bym. No i tyle z tej opowieści odjechałem w swoja strone on w swoją. Czy coś mi grozi? Nic mu się nie stało z samochodem jemu też nie. Staram się jezdzić ostrożnie ale ten gościu ewidentnie jechał za szybko. No i pytanie. Czy coś mi grozi? Typek nie chciał wzywać policji o tym słowa nie było nic tylko mnie zwyzywał.
howker98
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: Nie mam

04 Lut 2017, 19:20

Dobra nie ważne
Ostatnio edytowany przez howker98, 06 Lut 2017, 13:01, edytowano w sumie 1 raz
howker98
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: Nie mam

06 Lut 2017, 09:35

Nie było stłuczki, nie było żadnego zdarzenia, które zakończyło się stratą dla kogokolwiek. W takiej sytuacji nic nie grozi.
mfind
Aktywny
 
Posty: 488
Zdjęcia: 4
Auto: Volvo S40

06 Lut 2017, 13:02

Dzięki ale wystraszyłem się że może wezwać bo spowodowałem zagrożenie na drodze. Dzięki za odp
howker98
Nowicjusz
 
Posty: 13
Auto: Nie mam

06 Lut 2017, 14:56

mfind napisał(a):Nie było stłuczki, nie było żadnego zdarzenia, które zakończyło się stratą dla kogokolwiek. W takiej sytuacji nic nie grozi.

Nieprawda. Ważny jest dowód. Jeżeli koleś miał nagranie z kamerki np. albo pasażera albo innego świadka to możesz mieć problem. Z twojego opisu wynika że było to wymuszenie. Twoja ocena sytuacji nie uprawnia cie do wnioskowania czy człowiek jechał z nadmierną prędkością więc wymuszenie jest faktem. Jeżeli człowiekowi się przypomni że ma porysowany zderzak, uszkodzony łącznik w zawieszeniu lub zgubioną osłonę z dołu silnika może dowodzić że stało się to w wyniku zdarzenia którego ty byłeś sprawcą. Na zgłoszenie szkody z OC ma bodajże rok.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

06 Lut 2017, 15:28

Szkodę z OC można zgłosić w ciągu trzech lat od zdarzenia. W opisanej sytuacji, gdyby doszło do zgłoszenia szkody, ubezpieczyciel zleci rzeczoznawcy ocenę, czy do zgłoszonych uszkodzeń doszło w wyniku przedmiotowego zdarzenia. Zazwyczaj jest to do zweryfikowania. Jeśli człowiekowi ,,się przypomni" będzie miał bardzo długą i skomplikowaną drogę, aby udowodnić, że do uszkodzenia samochodu doszło w wyniku zdarzenia, o którym mowa.
mfind
Aktywny
 
Posty: 488
Zdjęcia: 4
Auto: Volvo S40