REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Pendunate napisał(a):Zdaję sobie sprawę, że żeby mieć mega oszczędne autko musiałbym coś kupić w stylu Citroena C1, Peugeota 107, czy Toyoty Aygo, ale to jest zbyt małe i powiedzmy sobie szczerze, jaka dziewczyna ze mną do tego wsiądzie?
wtedy nastąpiła jakaś znacząca zmiana w motoryzacjiPendunate napisał(a):rocznik 2005 w górę
mike napisał(a):Ja tu widzę Toyote Corolle e12
Pendunate napisał(a):powiedzmy sobie szczerze, jaka dziewczyna ze mną do tego wsiądzie?
Pendunate napisał(a):Rocznik 2005 w górę - warunek ze strony rodziców.
dokładnie takKillaz napisał(a):Pendunate napisał(a):
powiedzmy sobie szczerze, jaka dziewczyna ze mną do tego wsiądzie?
Pewnie taka, która nie ma pusto w główce i zamiast zachwycać się autem będzie zachwycała się tobą. Więc może kup sobie takie auto, jakie ci się podoba a następnie popracuj nad sobą? Ot, taka mała uwaga, bynajmniej nie podyktowana złośliwością. Prawdziwy facet to i na różowego Fiata 500 niejedną wyrwie
bzdury bzdury bzdury. Zasadniczo jest zupełnie na odwrót, choć nowoczesne auta mają w sobie coś z W123 - w Mercedesie tym nie podali w instrukcji obsługi nie podali procedury naprawcze wału napędowego, bo nie przewidują jego awarii, a w nowoczesnym aucie nie ma takiej informacji bo... Wszystko jest jednorazowe i po prostu się nie opłaca, a producent zarobi na nowym auciePendunate napisał(a): 2005 w górę - warunek ze strony rodziców. Uważają, że za takie pieniądze trzeba szukać czegoś w tych rocznikach, bo niby starsze auta to badziewia.
Pendunate napisał(a):Rocznik 2005 w górę - warunek ze strony rodziców. Uważają, że za takie pieniądze trzeba szukać czegoś w tych rocznikach, bo niby starsze auta to badziewia. Też rozmyślałem nad Corollą E12, ale strasznie drogie te Toyoty są.