Antyradar samochodowy – co warto wiedzieć?

09 Mar 2023, 15:45

Antyradar to urządzenie do wykrywania radarów. Choć używanie sprzętów próbujących namierzyć sygnał sprzętu mierzącego prędkość, jest niedozwolone, istnieją urządzenia, które są całkiem legalne. Należą do nich urządzenia informujące kierowców o zagrożeniach na drodze. Jakie funkcje mają urządzenia Yanosik?

Antyradar samochodowy – co warto wiedzieć?

Niespodziewana kontrola prędkości na drodze to coś, czego większość kierowców wolałaby uniknąć. Powstały więc urządzenia służące do informowania kierowcy o kontroli drogowej, dzięki czemu można uniknąć mandatu i punktów karnych. Na jakie warto zwrócić uwagę?

Czym jest antyradar samochodowy?

Antyradary samochodowe mają za zadanie wykrywać sygnały pochodzące z mierników prędkości. Informują więc, że na drodze znajduje się fotoradar lub radar. Niektóre urządzenia wykrywają i blokują laserowe próby pomiaru. Używanie takich sprzętów nie jest jednak w Polsce legalne. Zabronione jest bowiem wyposażanie pojazdu w urządzenie służące do informowania o działaniu sprzętu kontrolno-pomiarowego, wykorzystywanego przez organy kontroli ruchu drogowego. Niedozwolone jest też zakłócanie działania takiego sprzętu, a nawet przewożenie go w pojeździe w stanie, który wskazuje, że jest on gotowy do użycia. Samo posiadanie go w samochodzie, nie jest więc równoznaczne z mandatem. Nie jest to jednak jedyny typ urządzeń wspomagających kierowców.

Popularnym rozwiązaniem jest antyradar Yanosik, który dzięki społeczności kierowców informuje o zagrożeniach na drodze. Może to być np. kontrola prędkości czy wypadek. Zdarzenia zgłaszają użytkownicy, dlatego im większa społeczność, tym większa szansa, że uda się ostrzec innych kierowców przed różnymi zagrożeniami. Większość kierowców rozpoczynała od darmowej aplikacji Yanosik, a następnie wielu z nich wybrało urządzenia tej marki. Zapewniają one większą wygodę, ponieważ są podłączone na stałe i nie trzeba za każdym razem uruchamiać aplikacji. Do wyboru mamy kilka urządzeń, które różnią się stopniem zaawansowania, dlatego można zdecydować się na sprzęt dopasowany do swoich potrzeb.

Asystent kierowcy Yanosik – jakie urządzenia mamy do wyboru?

Yanosik to nie tylko popularna aplikacja. To również urządzenia wyposażone w wiele przydatnych funkcji. Jaki antyradar wybrać?

Yanosik GTR S-Clusive – zapewnia dożywotnią transmisję danych bez konieczności przedłużania abonamentu. Urządzenie informuje o wypadkach, fotoradarach, kontrolach, pracach drogowych i innych zagrożeniach, które mogą spotkać kierowców na drodze. Gdy zbliżamy się do fotoradaru, system informuje o obowiązującym ograniczeniu prędkości. Specjalny algorytm informuje, jak zoptymalizować styl jazdy, aby zaoszczędzić na paliwie. Urządzenie jest też wyposażone w interfejs dla motocyklistów. Dzięki specjalnej funkcji możliwe jest też uiszczenie opłaty za parkowanie w ponad 50 miastach Polski. W bazie danych znajdują się też informacje o fotoradarach znajdujących się w innych państwach Europy, dzięki czemu można korzystać z urządzenia za granicą.
Yanosik GTm – informuje o wypadkach, remontach na drodze, kontrolach i innych zdarzeniach. Urządzenie jest wyposażone w takie funkcje jak Ecodriving, asystent parkingowy i tryb motocyklowy. Ma też wbudowany moduł GPS i GPRS. Dzięki wyraźnym komunikatom na wyświetlaczu nie przegapimy żadnego ostrzeżenia.
Yanosik XS – to minimalistyczne urządzenie, które informuje o wypadkach, fotoradarach, kontrolach i innych zagrożeniach. Duże, podświetlane przyciski ułatwiają zgłaszanie zdarzeń drogowych. Urządzenie jest zasilane za pomocą gniazda zapalniczki.

Duży wybór urządzeń pozwala wybrać antyradar dopasowany do swoich potrzeb, aby na bieżąco otrzymywać informacje o zagrożeniach na drodze.

źródło: Materiał zewnętrzny | autor: Redakcja

10 Mar 2023, 08:56

Moim zdaniem opcja informowania o kontrolach drogowych nie powinna się nazywać "antyradar" bo to sugeruje, że aplikacja sama wykrywa radary jak typowy antyradar (nielegalny w Polsce) który był montowany za przednią szybą i miał wychwytywać wiązki z radarów wykierowanych w stronę samochodu. O ile stacjonarne radary stoją w określonych miejscach (tu wystarczy mapa ich lokalizacji wgrana do aplikacji) o tyle lotne patrole zmieniają miejsce i jak inny użytkownik nie oznaczy tego miejsca aktualnej kontroli to My nie dostaniemy powiadomienia. Dlatego uważam, że tu raczej bardziej pasuje nazwa "informacja o radarach" lub "kontrole drogowe w czasie rzeczywistym" niż ta która została użyta.

Nie ukrywam, że przypominanie o nawet stacjonarnych radarach które mierzą Nam prędkość to fajna opcja jak się sporo jeździ bo nawet pomimo wymaganych znaków informujących o takiej kontroli możemy je przeoczyć.

Jeżeli ktoś jest fanem Yanosika to na pewno taki moduł z przyciskami będzie dla niego przydatny.

Ciekawe po jakim czasie taki lotny punkt kontroli staje się nieaktywny, czy tu ktoś też musi oznaczyć to miejsce jako brak kontroli czy coś w tym stylu. Nie jeździłem jeszcze na tej apce z tymi funkcjami ale w mapach Google czasem się pyta czy jest tu jeszcze kontrola drogowa i można oznaczyć "tak" lub "nie".

10 Mar 2023, 17:33

Zaraz zaraz. Kolega Redakcja nie przygotował się do tego tematu i troszkę namieszał.

Redakcja napisał(a):Popularnym rozwiązaniem jest antyradar Yanosik

Yanosik nie jest absolutnie żadnym antyradarem, ponieważ

Redakcja napisał(a):Yanosik to nie tylko popularna aplikacja.

I tu jest namieszane.
Yanosik to albo apka na smartfona albo osobne urządzenie. A zasada działania obu rzeczy jest zupełnie inna. Antyradar, pomijając fakt, że jest nielegalny, jest urządzeniem wychwytującym sygnały "wypuszczane" z radarów. I kluczowym słowem jest słowo "wypuszczane". Bo antyradar może namierzyć sygnał z radaru tylko w momencie jak policjant naciska guziczek żeby zmierzyć prędkość. Ile to trwa? Dosłownie sekundę. I tu był największy problem z tymi urządzeniami. A jeżeli chodzi o radary stacjonarne, to przed każdym musi stać i stoi znak D51 czy też D51a. Więc tak naprawdę antyradary to są urządzenia bez sensu.
A Yanosik to z kolei działa na zasadzie społeczności - jak ktoś zaznaczy, że gdzieś coś sie dzieje, to inni to widzą i mogą potwierdzić.
Ja osobiście uważam, ze taka apka jest dobra, ponieważ wielu kierowców jak zauważą policjanta to gwałtownie hamują. A wiedząc że w danym miejscu stoi policja możemy być na to przygotowani. Tak samo z innymi niebezpieczeństwami np. zatrzymany pojazd. Yanosik ostrzega również o samochodach policyjnych nieoznakowanych, czego nie robi już antyradar

10 Mar 2023, 17:42

MotoAlbercik napisał(a):Yanosik ostrzega również o samochodach policyjnych nieoznakowanych

O ile ktoś z kierowców zauważy wcześniej taki samochód na danym odcinku drogi i wyśle zgłoszenie w aplikacji lub urządzeniu od Yanosika

Wtedy pojawi się ostrzeżenie w innym przypadku go nie będzie.

10 Mar 2023, 17:44

Ale takie ostrzeżenia pojawiają się bardzo często. Trzeba tylko mieć to ostrzeżenie włączone.

10 Mar 2023, 17:57

Ok, pytanie jak się sprawdzają w rzeczywistości czy faktycznie np. w danym miejscu stoi patrol policji lub porusza się samochód tajniaków. Bo może np. ktoś zaznaczył godzinę wcześniej, a już dawno takiej kontroli na danym odcinku nie ma, a informacja o tym jest dalej wyświetlana.

Lubię zagłębiać się w szczegóły przy takich urządzeniach społecznościowych

muszę to przetestować na jakiejś trasie o ile działa w darmowej apce w telefonie.

11 Mar 2023, 18:27

Rokiko napisał(a):Ok, pytanie jak się sprawdzają w rzeczywistości czy faktycznie np. w danym miejscu stoi patrol policji lub porusza się samochód tajniaków. Bo może np. ktoś zaznaczył godzinę wcześniej, a już dawno takiej kontroli na danym odcinku nie ma, a informacja o tym jest dalej wyświetlana.

Mnie się to nie zdarzyło. Jak jadę i jest oznakowanie że jest np. pomiar prędkości, to zawsze stoją. Klikam tylko, że potwierdzam i tyle. Zdarzyło się też, że miałem info, że mierzą prędkość, a po chwili zniknęło. Czyli zapewne ktoś kliknął, że już ich nie ma. Tak samo np. info o zatrzymanych pojazdach. A jeżeli chodzi o patrole, to najczęściej są to oznakowane samochody policji, które gdzieś tam jeżdżą ( jest info gdzie i na jakiej ulicy nawet ktoś widział ), a kilka razy zdarzyło mi się, że było info o nieoznakowanym i faktycznie jeździli i mierzyli prędkość. Bardzo często jest tak, że taki nieoznakowany jeździ na jakimś odcinku drogi tam i z powrotem, więc dlatego łatwo ich namierzyć

Rokiko napisał(a):Lubię zagłębiać się w szczegóły przy takich urządzeniach społecznościowych muszę to przetestować na jakiejś trasie o ile działa w darmowej apce w telefonie.

Yanosik to darmowa apka na smartfona, nic nie trzeba płacić, żeby otrzymywać wszystkie te ostrzeżenia. Po zainstalowaniu apki trzeba tylko powłączać w ustawieniach jakie chcesz otrzymywać ostrzeżenia. Fajne jest to, że jak dostaniesz ostrzeżenie, że stoją i mierzą prędkość, to to ostrzeżenie cały czas ci się wyświetla wraz z odległością, jak jesteś już w tym miejscu to jest podwójny sygnał, że to tu stoją. I możesz kliknąć, że potwierdzasz, albo że nie. Tak samo jest z pozostałymi ostrzeżeniami. Jest też sporo innych różnych funkcji np. możliwość płacenia za autostrady czy parkingi ( po wpisaniu oczywiście karty ). Sama nawigacja działa chyba w oparciu o google maps, więc nie ma jakichś rewelacji.