Kao napisał(a):Jednak fan marki naprawdę wszystko może wybaczyć swojemu samochodowi i postawić go w pięknym świetle.
Ale nie chodzi o to, że jest idealna tylko jak to działa w porównaniu do innych. Dalej uważam, że jest najgorszym mechanicznym elementem tego samochodu. Nie mówię jako fan marki tylko, że
jeździłem wieloma pojazdami, mam porównanie i ta pracuje bardzo przyjemnie, ponieważ pasuje do tego auta (sportowego charakteru). To nie jest skrzynia do leniwego pyrkania silnikiem TDI i z takim zestawieniem byłaby średnia (sportowy diesel?). Nie wiem czy jeździłeś dobrym ISem ale ja jeździłem wszystkimi co wymieniłem i wiem co mówię.
Jakość nie wyobrażam sobie aby tu siedział sztuczny lewarek z Golfa/Octavii/A4/Legacy.
hondziarz napisał(a):Miałem okazję użytkować chwilkę IS-a 200 i skrzynia wg mnie to dramat - nieprecyzyjna, hacząca, ciężko pracująca
Nie wiem czym jeździłeś ale wyraźnie napisałem, że ta pracuje z przyjemnym oporem typowym dla aut sportowych. Mylisz to z haczeniem i ciężką pracą. Jak masz delikatną rączkę to lepsza będzie ta w Audi gdzie zmiana jest jakby plastikowa. W ojca Hyundaiu tez pracuje precyzyjnie i lekko ale fun'u żadnego. Haczenie to jest w mojej Octavii czy było moim Accencie stąd znam różnice.
Słowo nieprecyzyjna zdecydowanie nie pasuje do opisu, albo masz problemy ze zmienianiem biegów/wciskaniem sprzęgła
Podobnie ludzie boją się, że wsteczny jest obok jedynki... Tam się nie da pomylić R z "1", bo wyraźnie czuć co wrzuciłeś i tym definiujemy precyzję.
Wiecie w czym jest najgorsza ta skrzynia? W jeździe miejskiej. Ma zdecydowanie za krótkie biegi stąd wyrobione synchronizatory pierwszych biegów.
Mi się wydaje, że jak myślicie o tej skrzyni to macie przed oczami zmęczonego Passata B4 z jęczącą na całą okolicą przekładnia jakby jechał na wysokich obrotach na wstecznym albo Kamaza, który wrzuca jedynkę