Na początek powiedz siostrze,żeby ...zrobiła porządek z mężem i żeby nie wciskał ci teorii ale wczuł się w twój wybór.
![Szczęśliwy :D]()
Owszem trochę racji szwagier ma ale nie we wszystkim.
Przede wszystkim świadome kupienie rozbitego auta ma swoje zalety i wady. Zaletą jest to ,że widzisz jak auto jest uszkodzone i wiesz czy naprawione jest profesjonalnie czy byle jak ,no i oczywiście cena jest ważna.
Wadą jest to,że auto jakkolwiek na to nie spojrzeć jest na pewno wypadkowe i może to mieć wpływ na jego późniejsza odsprzedaż. Pamiętać tylko trzeba ,że kupując inne auto ,nie masz pewności czy aby jest ono bezwypadkowe.
Co do gazu...Skoro silnik nie jest np na bezpośrednim wtrysku ale na tradycyjnym wtrysku wielopunktowym,to założenie gazu jest wskazane do każdej pojemności. Dlaczego miałoby się to nie opłacać..? Kupisz,założysz nowy gaz i będziesz tanio jeździł na gwarancji ,a za np 3 lata sprzedasz auto bez kłopotu z tym nie starym gazem !
![Tak :yes:]()
Same plusy.
Teraz najważniejsze pytanie jakie zadałeś.
breakin napisał(a):Kupili rozbite auto z nowym rocznikiem, małym przebiegiem, małą pojemnością i mocą ? Czy po prostu całe używane auto ?
Wszystko zależy od stopnia uszkodzenia (rozbicia) auta i od tego na jaką jego moc jesteś w stanie się zgodzić. Moim zdaniem planując jednak montaż tego gazu,to być może warto by kupić stuknięty pojazd z tyłu,naprawić go ale...o większym silniku. Przecież różnica w kosztach paliwa jak się ma gaz (te 2-3l wieksze spalanie na każde 100KM), to raptem 6-7 zł ..! Lepiej wziąć większy silnik i normalnie jeździć,niż mniejszy i żałować i męczyć się przez 3 lata...
![Uśmiechnięty :)]()