REKLAMA
szybki napisał(a):100k.km.zrobisz
co to jest sto tysia? I gdzie tu widzisz zajebistosc toyoty? przecież ja to zrobię w dwa lata.
Co do Avensis półoś urwala się pod takim gumowym elementem. Skorodowane poprostu. Super to wymyślili.
C5 miałem 2 lata i jedyne co mi się zepsuło to zaśniedziala wtyczka od czujnika parkowania. A i wskazówka od predkosciomierza opadła ale naprawiłem. Najmilej wspominam to auto. Było mega komfortowe.
Tak nawet przypominam sobie rozmowę z moim dobrym kolegą który zamieścił c4 gp na insignie. Żałuję że sprzedał cytrynę.
Wracając do c4 wystarczy wydaje mi się dbać. Interesuje mnie bardziej czy silniki w nich były jakoś mocno awaryjne, jakieś słabe głowice czy coś innego co może nieruchomość auto na dłużej. Czytałem że 1.4 miały właśnie z tym problem