BMW E46 Touring do 15 tyś zł

Cześć
Mam max 15 tyś zł na auto, zdecydowałem kupić BMW E46, oczywiście wersje przed liftem, z pierwszych lat produkcji. Interesuje mnie tylko wersja kombi, gydyż prowadzę wspólnie z narzeczoną firmę i muszę czasem coś przewieźć. Silnik tylko i wyłącznie benzynowy, najlepiej 328i, już super by było jakby to był 330i, ale to raczej nie w tych pieniądzach, więc zostaje raczej przy 328i Touring. Diesla nie chcę, raz to koszty ewentualnego serwisu a dwa nie lubie charakerystki tych silników. Beznyną 3,0 jeździ się o niebo lepiej niż dieslem 3,0, według mnie. Choć słyszałem, że diesle są bardzo udane w tym modelu, ale mimo wszystko zostaje tylko benzyna. Skrzynka raczej manual, ale jeśli automat jest bezawaryjny i nie traci dużo na przyspieszeniu do manuala to bardzo chętnie. Proszę o pomoc w odszukaniu jakiegoś egzemplarza. Mieszkam na samej górze Polski, więc raczej szukam czegoś tak do Pozanań, ewentualnie do Warszawy max bo czasem jestem w tych stronnach. Znajomy kiedyś pojechał po auto za 20 tyś zł do Rzeszowa (czyli przejechał dokładnie całą Polskę), na miejscu okazało się, że wszystko trzyma się na farbie i paliwo za 900 zł na podróż poszło. Więc jak jechać gdzieś dalej to raczej po droższe auto, pozdrawiam

psychofan napisał(a):Choć słyszałem, że diesle są bardzo udane w tym modelu

2,0d nie jest dobre ale 3,0d jak najbardziej z tym, że drogie i ciężko znaleźć nie zajechanego

Dokładnie, miałem na myśli 3,0d, 2,0d nawet nie brałem pod uwagę, za słaby jak dla mnie. Drogi to drogi, ale potem serwis to jest dopiero drogi, więc raczej wolę zostać przy benzynie.

Tutaj mam diesla [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Przebieg wysoki, ale najgorzej nie wygląda. Pytanie czy warto w ogóle wybierać sie, żeby zobaczyć? Beznyna cały czas szukam, znalazłem póki co ładnego sedana [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Wizualnie ok (kierownica do zmiany, jest masakryczna, wizualnie mi się nie podoba ), ale coś tanio. Kombi żadnego na razie nie mam ciekawego, cały czas szukam. Jak nic w najbliższym czasie nic nie będzie to będę musiał kupić coś innego chyba


EDIT

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Niby nie bity, ale maska w innym kolorze...

psychofan napisał(a):Tutaj mam diesla [link do Otomoto wygasł] ... 87463.html Przebieg wysoki, ale najgorzej nie wygląda. Pytanie czy warto w ogóle wybierać sie, żeby zobaczyć?

wg mnie przebieg i tak niski jak na ten wiek więc jakby był prawdziwy i nie bity to można się zastanowić. Tylko ta cena trochę niska, bo kolega kupił 2 miesiące temu polifta z 2001r 2,0d za 16tys. po opłatach z przebiegiem 300tys. na liczniku i tak miała malowane tylne nadkole

ta srebrna 328i ładnie wygląda ale przebieg na pewno cofnięty (oczywiście okolice 170tys. km). Dolicz opłaty i akcyzę (ponad 18%) zapewne

ostatnia miała robiony przód (maska jak zauważyłeś i nowe światła)

Mimo mojej niechęci do diesla bardzo zastanawiam sie nad tym kombi. Przebieg wydaje mi się wiarygodny, baaa nawet to co pisze sprzedawca trzyma się kupy. Ktoś kupił to auto w 2001 roku, pojeździł 5 lat, tak max. 5 lat jeździł bo chyba w 2006 weszły nowe tablice, z flagą Uni, te jest zarejestrowane na Warszawe i ma flagę Polski na tablicy, czyli ktoś chyba do 2006 roku kupił od pierwszego właściciela i teraz ten gość to ma. Widać, ze to komis, cena niska i nie wiadomo dlaczego. Cała historia budzi zaufanie, ale cena nie. Może to dlatego, ze przekroczona jest magiczna granica 200 tyś, polskie realia... Sedan to ma na bank cofniety licznik, choć znam ludzi, którzy własnie robią po 10 tyś kilometrów rocznie (tak wychodzi, że ta BMW niby robi), ale to raczej nie ten przyadek, po prostu licznik poszedł w dół bo inaczej miałoby książke serwisową. No nie wiem, chyba przedzwonię o tego diesla, tylko właśnie ten diesel jest problemem.... Z jednej strony jak pisałem mam firmę, będe mógł odliczać od paliwa vat bo mam auta ciężarowe. Z drugiej koszty serwisu mnie przerażają i wiem, ze będę jeździł z myślą, że może rok wytrzyma bo gdzieś za rok będę brał już nowe auto w leasing, chyba Mercedesa E klase, ale najpierw chcę, żeby mi dali leasing na ciężarowego Mercedesa...Nie chcę, żeby mnie ta BMKa utopiła bo jak zaczne remontować to końca nie będzie i wsadzę w nią 30 tyś zł zamiast inwestować w firmę...

Może lepiej szukać jakiegoś Audi A4 B6 w benzynie? Z 1.8T, 2,4 powinienem do 17 tyś coś kupić chyba, jak sądzicie? 2,4 to już V6, najlepszy by był 3,0 ale w ogóle jest ich mało.

Edit
Mam jakieś B6 [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Nie wygląda źle.

Do 15tyś nawet nie szukać diesla. Jedyny warty zainteresowania to 330d, koszt minimum 20tyś. Choć takiego sztywnego minimum nie można podać.
330i również bym odpuścił, bo to również kwoty ponad 20tyś. Przynajmniej tak widziałem jak oglądałem kilka sztuk w okolicach wakacji.

Co do tego sedana 328i raczej bity. Ma inny kolor kierunkowskazów z przodu niż z tyłu. Dość często przy naprawie tak robią i zapominają o tyle.

W tej kwocie w kombi na pewno kupisz 320i 323i. Czy 325i lub 328i już nie wiem, bo tych modeli dawno nie oglądałem i niestety nie wiem w jakich kwotach są zadbane egzemplarze.

Napisze tak generalnie ciezko bedzie ci znalesc 2.8 turninga nie zajechanego niestety w bmw jest taki system ze im wiekszy silnik tym drozej oczywiscie o ile auto jest zadbane:) na rynku mysle ze spokojnie 80% bmw e46 to nie warte uwagi ogloszenia tak to jest prawda, kupujac bmw muszisz zwracac uwage na bardzo wiele szczegolow nie mowie juz o spasowaniu itp ale np jakie swiatla sa kiedy biale kiedy pomaranczowe migacze inaczej w cupe, truning i sedan ect. oczywiscie czesto gesto sa bardzo duze bledy w wyposazeniu tzw KODACH ktore handlarze podaje a potem patrzysz i tego nie ma albo tego, w cenie 15 tysiecy to mysle ze jestes w stanie prelifta znalesc ale 150 konnego, ewentualnie 2,3 poj 2.8 w tej cenie nie znajdziesz tzn znajdziesz ale dolozysz ja sam sprzedaje sedana 170 konnego silnik m54 4 klczyki ori doinwestowany dbany i nie ma ludzi... ciezko sprzedac teraz niestety i w cenie 15600 do negocjaji a i tak chetnych nie ma. Nie bede bede sie rozpisywal dot. dyferencjalu mostu ale generalnie trzeba sie liczyc ze ktos mogl szalec i np dyfer dostawal po tylku i potem buczy podczas jazdy^^. Zawsze mozesz sie zapytac wlasciciela e46 jak np ma silnik benzynowy co ile olej zmienia srednio max15 tyisecy pomimo 25 tys zalecne przez bmw bo silnik sie samemu nieswiadomie zajezdza:) dodatkowo musisz liczyc sie np ze silniki 320i m54 330 328 lubia prac olej pomimo ze moga byc w dobry naprawde stanie sam producen o tym pisze w instrukcji moze to byc nawet 0,7 na 1000 km wiadomo to tez od stylu jazdy i nogi zalezy ale trzeba sie z tym liczyc:) turningi tez sa czasami bardziej przelatanie aniezeli sedany wiadomo bardziej pakowne itp, czesto gesto na przedliftach pekaja mocowania mostu i trzeba spawac wada fabryczna poprostu, takze jak pisalem do 15 tysiecy skup sie na 320i ewentualnie 323 albo 320i silniczek m54 170 koni:) juz fajnie idze bo inaczej kase wydasz a potem dasz duzo wiecej i znienawidzisz ta marke bo pomimo wieku e46 potrafi pociagnac po kieszeni , jak masz silniczek r6:) to tez nie patrz na przebieg czy krecony czy nie to sa trwale jednostki i potrafia do 800 tysiecy bez remontu jedzic moj kolega ma e46 i na blacie 850 tysi prawie nie krecone nic od nowosci dbane i dlaje nie wymaga remontu hehexDdotatkowo rozkoduj VIN kazdej bmw ktora ciebie interesuje mozna to za darmo zrobic i wiesz juz co ma jak nie masz kodu ze brak oznaczenia modelu i z tylu na klapie bagaznika widzisz ze nie ma oznaczenia a tego kodu nie ma to cos moze byc na rzeczy a co do ropniakow to 320D odpuszczaj sobie bo to juz wogole za 15 tysiecy to na 90% jezdzaca inwestycja, najlepiej jak przedmowcy pisali jak ropniaka brac to 330 ! za 10-12 tysiecy znajdziesz przyzwoitego turninga 318 ale bedzie jechalo chociaz pozniej montowali wiadomo mlodszy bedzie to wiecej niz w/w cena alebedzie mial 143 KM czyli bedzie juz nawet nawet szedl oczywiscie spalane i tak bedziesz mial wieksze aniezeli w r6 150 i wiecej no niestety mase swoja maja a 4 garny to nie 6:) co do Audi nie jestem w stanie odpowiedzec na twoje pytanie bo komplenie nie znam sie na audikach^^

dzida napisał(a):2,0d nie jest dobre ale 3,0d jak najbardziej z tym, że drogie i ciężko znaleźć nie zajechanego

To 2.0d... To jest silnik który i tak jest lepszy od większości tdi'ków i większości dieslowskiego badziewia na rynku... On może nie jest aż tak "dobrym silnikiem" na tle innych silników BMW. Ale to nie jest zły silnik. Zdarzały się przypadki klękania w nim panewek już przy wyższych przebiegach ale głównym powodem narzekania na M47 były awaryjne pompy i ich osprzęt, po lifcie ten silnik wychodził na CR i tego problemu nie ma. 3.0d M57 To bardzo dobra jednostka i nie ma problemu ze znalezieniem nie zajechanej sztuki z tym że za taką musimy już zapłacić więcej... Na pewno nie tyle ile myśli przeciętny Polak -> E46 za 7 tysięcy i tego typu historie...

Tak czy siak ja nigdy nie widziałem sensu kupowania diesla w tych rocznikach bo wszystkie pb z tych lat pięknie dogadują się z LPG przez co wychodzi na to że nie dość że są szybsze, "bardziej kulturalne", prostsze w budowie i mniej awaryjne to jeszcze "kosztowo" wychodzi nam niższe spalanie. Standardowo polecam kupić po prostu E46 w jak najlepszym stanie i na tyle dużym R6 na ile starczy pieniążków i wedle uznania zainwestować później w porządną instalację LPG lub nie. Osobiście doradziłbym dozbierać jeszcze chociaż te 3k i kupić zadbaną poliftówkę z jak największym M54 pod maską lub przymusić się do sedana i dogadać się z moim przedmówcą na PW .

Reszta została już idealnie wyjaśniona w temacie. Nie ma za bardzo co dorzucić .

Pozdrawiam .