Burza, wiatr, deszcz i grad - trudne warunki drogowe

22 Mar 2019, 10:55

Gwałtowne burze, porywisty wiatr oraz obfite opady deszczu czy gradu to warunki pogodowe, jakie mogą spotkać na drodze każdego kierowcę. Uważajmy na nie zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim, kiedy pogoda bywa bardzo zmienna. Podczas wyładowań atmosferycznych pozostańmy w samochodzie i unikajmy kontaktu z metalowymi elementami, przy porywistym wietrze dostosujmy ustawienia kół do jego kierunku.

Wiatr
Silne wiatry potrafią powalać drzewa, zrywać linie wysokiego napięcia i porywać niezabezpieczone obiekty, które stoją na ich drodze. Narażone na silne podmuchy wiatru są także auta, zwłaszcza na mostach i na nieosłoniętych odcinkach drogi. Dużą rolę odgrywa tutaj masa samochodu – im większy i wyższy, tym większa powierzchnia oddziaływania siły nacisku, a więc większe niebezpieczeństwo zepchnięcia samochodu z toru jazdy. W sytuacji, gdy przez silne powiewy wiatru zaczynamy tracić kontrolę nad pojazdem, trzymajmy mocno obiema rękami kierownicę i zatrzymajmy auto w miejscu oddalonym nieco od ruchliwej drogi czy przejazdu kolejowego. Jeśli tego nie zrobimy, wiatr może nas zepchnąć na sąsiedni pas ruchu i spowodować zderzenie z innym pojazdem. Także śmieci niesione przez wiatr, gałęzie, a nawet zniszczone drzewa powodują duże niebezpieczeństwo, zwłaszcza po zmroku, gdy światłą reflektorów mogą zniekształcać obraz. Należy wówczas zwolnić i ostrożnie omijać elementy leżące na jezdni.
Burza, wiatr, deszcz i grad - trudne warunki drogowe W czasie silnych podmuchów kierowcy powinni delikatnie dostosować ustawienie kół do kierunku wiatru, tak aby zrównoważyć jego siłę. Ponadto muszą pamiętać o podstawowej zasadzie, jaką jest dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych i zwiększenie dystansu do poprzedzającego pojazdu do minimum 3 sekund.

POLECAMY Jak jeździć po nawałnicy?

Burze
Odpowiednią reakcją na nagłe, silne opady deszczu i wyładowania atmosferyczne jest spokojne zatrzymanie pojazdu na poboczu, z dala od drzew i włączenie świateł awaryjnych. Najbezpieczniej pozostać w aucie i unikać kontaktu z metalowymi elementami do momentu, w którym burza ustanie. Gdy nie mamy możliwości zatrzymania auta, przede wszystkim zdejmijmy nogę z pedału gazu, zwolnijmy i utrzymujmy bezpieczny odstęp od poprzedzającego samochodu, gdyż na mokrej drodze odcinek hamowania może zwiększyć się nawet dwukrotnie.

Podczas burzy najlepiej wybrać jazdę autostradą lub drogą ekspresową. Możemy wówczas uniknąć problemów związanych z zatarasowaniem drogi przez spadające drzewa lub nawet uderzenia w samochód przez konary złamane pod wpływem wiatru czy pioruna.

POLECAMY Burza za kierownicą - jak ją bezpiecznie przetrwać?

Dodatkową przeszkodą dla kierowcy podczas burzy, poza deszczem i wyładowaniami atmosferycznymi, jest woda wydostająca się spod kół pojazdów. Często zalewa ona szybę, dodatkowo ograniczając widoczność. Nie traćmy także czujności, kiedy pogoda nagle się zmieni i zza chmur wyjdzie słońce. W trakcie ulewy kierowcy często zwalniają z powodu ograniczonej widoczności, ale po opadach, gdy tylko wyjdzie słońce, dynamicznie przyspieszają zapominając, że zwykle w takich sytuacjach nawierzchnia drogi jest nadal mokra. Może wówczas dojść do akwaplanacji, czyli wodnego poślizgu.

Gradobicie
Gradobicie najlepiej przeczekać, zatrzymać auto i pozostać w jego wnętrzu. Znacznie bardziej podatne na pękanie są szyby boczne i tylne, ponieważ nie są wzmacniane. Dlatego ustawmy samochód pod takim kątem, aby grad padał na przód auta. Jeśli mamy w samochodzie koc, możemy zastosować go jako ochronę dla szyb. Każde uszkodzenie szyby powinniśmy odpowiednio zabezpieczyć tak, żeby woda nie dostawała się do środka i żeby żaden z pasażerów nie zrobił sobie krzywdy.
Grad może być bardzo niebezpieczny. Jeśli musimy wysiąść z auta, pamiętajmy, żeby chronić ciało, a w szczególności głowę przed urazami.

źródło: Redakcja; Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3781
Zdjęcia: 13077
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

19 Sie 2021, 21:16

Redakcja napisał(a):minimum 3 sekund.


To jest minimum gdy warunki są normalne a gdy są złe powinna być jeszcze większa odległość
ineedl
Zaawansowany
 
Posty: 969
Zdjęcia: 87
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

20 Sie 2021, 09:09

Ja myślę że tu nie ma co liczyć w sekundach, po prostu musimy zachować większy odstęp który pozwoli w razie nagłego zahamowania samochodu jadącego przed nami bezpiecznie wyhamować za nim.

Redakcja napisał(a):Gradobicie najlepiej przeczekać, zatrzymać auto i pozostać w jego wnętrzu. Znacznie bardziej podatne na pękanie są szyby boczne i tylne, ponieważ nie są wzmacniane.
A jak mamy szklany dach to co wtedy zrobić? On jest tak jak szyba przednia klejony czy hartowany i pęka w drobny mak tak jak szyby boczne?

Ja mam sprawdzone już że przy takiej pogodzie pomaga jak mamy szyby zrobione niewidzialną wycieraczką. Nie mówię tu tylko o przedniej szybie ale i bocznych oraz o lusterkach. Efekt jest taki że jak porządnie leje to szyby są przejrzyste i wszystko ładnie z nich spływa, moim zdaniem warto. Oczywiście trochę pracy przy tym jest ale efekt jest tego wart.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 9712
Zdjęcia: 34
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW Concept serii 1 tii 2007
    Studium stylistyczne skupione wyłącznie na wyścigach motorowych. Samochód zbudowany w oparciu o BMW serii 1 Coupé wpisuje się w tradycję tworzenia kompaktowych, lekkich i sportowych aut coupé produkcji ...