REKLAMA
Wraz z zakupem nowego auta pojawiło sie ppełno problemów i podejrzeń zmojej dtrony co do stanu technicznego auta. Posiadam chevroleta cruza 2009 2.0diesel 125km. Oststnio wymieniłem rozrząd i olej wraz z filtrami i po tym zauważyłem wzrost spalania chwilowego potrafi na 2 czy 3 spalac momentami nawrt 12-do 15litrów potem gdy lekko daje gazu i wejde na odpowiednie obroty jest ok bo pokazuje między 4.5 a 7 momentami 8. Problem w tym że zauważyłem ten wzrost spalania po wymianie rozrządu wraz z pompą wody. Dodatkowo zauważyłem ze coś jakby przelewanie wody słychać z nagrzewnicy przy odpaleniu i dodawaniu lekko gazu ale to ledwo słychać. Zaczybam snuć wiele domysłów. Zacząłem sprawdzać płyn chłodniczy bo wyczytalem że to może uszczelka i zauważyłem że czasami przy otwartym korku w plynie pojawiają sie bable jak dodaje gazu ale to sporadycznie i jakby spaliny dziwnie pachną ale nie dymi ani nie kopci i sam już nie wiem czy te objawy nie były od poczatku czy dopiero po wymianie rozrządu. Czy to może byc uszczelka albo glowica?jezeli samochod tak to w trasie ma normalne spalanie niek kopci nie szarpie, pali od ręki nagrzewa sie szybko ale nie przekracza 90stppni? Dodatkowo nie ma tzw majonezu na korku oleji ani oczek w zbiorniku z plynem. Jedyne co to zauważyłem że w zbiorniku sa takie male czarne kropki na jego sciankach i ze po odkreceniu korka syczy cisnienie i przybywa plynu o 1do 3cm lecz węże od chlodnicy sa miekkie jak samochod jest odpalony i oba ciepłe.
Jakieś pomysły jak to zdiagnozować? Zanim wdam sie w kolejne koszty?bo mechanik może powiedzieć swoje zaby zarobić jak zobaczy że się nie znam. Myślę o zakupie testera co2 co sądzicie?