Daewoo Lanos, duże problemy z zapłonem

04 Sty 2024, 23:25

Witajcie.
Mam w posiadaniu Daewoo Lanos, posiadamy go rodzinnie już z 15 lat. Silnik to 1.5 16V oraz lpg. Przebieg 250 tyś km, na gazie około 100 tyś km.

Mój tata go zakupił i jeździł przez ponad 12 lat, od zawsze ten samochód miał problemy z odpalaniem. Trzeba było kręcić z 2-3 razy, dodając gazu by odpalił. Gdy już odpali to jeździ stabilnie, do niczego nie można się przyczepić. Z tego co pamiętam to świeżo po zakupie mój tata robił z silnikiem bo coś było do roboty, ale nie pamiętam co.

Aktualnie ja jeżdżę tym autem na co dzień. Jeżdżę krótkie trasy, dziennie po 10/15km, czasem więcej. Mój tata jeździł znacznie więcej, jednak i tak były problemy z zapłonem. Bardzo mi to przeszkadza i zastanawia dlaczego nie chce odpalać. Dużo rzeczy było w tym aucie robionych by poprawić sytuację, ale niewiele to zmieniło.

Co było w ostatnim czasie robione:
- trasowanie zaworów, planowanie głowicy, uszczelka pod głowicą, wymiana uszczelniaczy zaworowych (wypalone zawory), dodatkowo wtryski były podobno czyszczone
- nowa cewka, kable
- płukanka (dużo było syfu i oczyściło silnik, lepiej i ciszej pracuje. Mam wrażenie, że trochę lepiej odpala)
- wymiana pompki paliwa (na używaną)
- regeneracja rozrusznika bo bendix padł
- nowy komputer i immobilizer
- środek do wtrysków (nic nie zmieniło)
- nowy czujnik położenia wału
- nowy silniczek krokowy

Ogólnie to samochód ma moc i chce jeździć, jednak zapłon to porażka. Aktualnie odpalam z pełnym gazem w podłodze i to troszkę polepsza zapłon.

Co ciekawe jak samochód przyszedł od mechanika z punktu pierwszego (wypalone zawory) to samochód odpalał od "kopa", bardzo fajnie odpalał, ale z czasem wraz z jeżdżeniem na gazie przestał.
Na zimnym silniku jak odpalam na drugi dzień to odpala w miarę, 2-3 sekundy kręcenia z gazem i odpali. Jednak, gdy jest nagrzany, czyli np. Przyjadę do domu i odpalam po kilkunastu minutach, czy godzinach to nie odpali. Trzeba 2 razy przynajmniej kręcić by odpalił. Wtedy też czasem od razu jak odpali magicznie obroty spadają do zera i się normują po sekundzie, takie coś zauważyłem. Najciekawsze jest to, że jak samochód nie będzie odpalany kilka dni to siadam, przekręcam kluczyk i pali od strzała. To jest najdziwniejsze. Auto stoi na świeżym powietrzu.

Dodam, że trzeba też wymienić parownik, gdyż jest od nowości nie zmieniany i najprawdopodobniej przepuszcza gaz bo samochód wypadał z zapłonu. Aktualnie jeżdżę z zakręconą butlą gazu, czyli tylko benzyna i problem zniknął. Jednak to nie będzie to, gdyż kiedyś był sprawny i problem i był.

Dodam, że rzadko się zdarza tak iż przekręcam kluczyk, jest zapłon po czym coś odbija i momentalnie gaśnie. Coś spod silnika mocno i głośno odbija. Przekręcę klluczyk znowu i odpali auto. Też nie wiem co to oznacza, a może to czegoś skutek i jedno drugie za sobą ciągnie.

Proszę o pomoc, stwierdziłem że zwrócę się na forum bo na internecie miliony możliwości co może być nie tak. Dziękuję.
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

05 Sty 2024, 09:36

cukier123 napisał(a):Aktualnie jeżdżę z zakręconą butlą gazu, czyli tylko benzyna i problem zniknął. Jednak to nie będzie to, gdyż kiedyś był sprawny i problem i był.
Raczej powinieneś pójść w tą stronę. Skoro przy zakręconym gazie nie ma problemów to znaczy że jak jest odkręcony to gdzieś przedostaje się do cylindrów przez co masz prawdopodobne opisane wyżej problemy z odpaleniem.

cukier123 napisał(a):Dodam, że rzadko się zdarza tak iż przekręcam kluczyk, jest zapłon po czym coś odbija i momentalnie gaśnie. Coś spod silnika mocno i głośno odbija.
Wiem ze pisałeś o wymianie rozrusznika ale to co opisujesz możę mieć z nim związek.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 9756
Zdjęcia: 34

05 Sty 2024, 10:34

Rokiko napisał(a):
cukier123 napisał(a):Aktualnie jeżdżę z zakręconą butlą gazu, czyli tylko benzyna i problem zniknął. Jednak to nie będzie to, gdyż kiedyś był sprawny i problem i był.
Raczej powinieneś pójść w tą stronę. Skoro przy zakręconym gazie nie ma problemów to znaczy że jak jest odkręcony to gdzieś przedostaje się do cylindrów przez co masz prawdopodobne opisane wyżej problemy z odpaleniem.

Ale problem istniał już przed założeniem lpg. Na benzynie nawet odpalał średnio, mimo że miał w czasie zakupu 100 tyś przebiegu.

Rokiko napisał(a):
cukier123 napisał(a):Dodam, że rzadko się zdarza tak iż przekręcam kluczyk, jest zapłon po czym coś odbija i momentalnie gaśnie. Coś spod silnika mocno i głośno odbija.
Wiem ze pisałeś o wymianie rozrusznika ale to co opisujesz możę mieć z nim związek.

Wtedy regenerowali mi bendiksa, może dlatego wtedy odpalał tak dobrze, bo był zregenerowany. Według mnie regeneracja to zabieg na chwilę pomagający. Tata kiedyś też wymieniał rozrusznik, ale na inny używany jak pamiętam.

Dodam, że też zauważyłem taką rzecz iż w zimowy dzień, to czesto przy kręceniu kluczyka obrotomierz wariuje, drga, momentami do 1k obrotów. Ogólnie w zimie Lanos zawsze lepiej odpalał. Ostatnio było bardzo zimno, siadam do auta (samochód po dłuższym postoju, zagrzany był dość), przekręcam kluczyk i niecała sekunda auto żwawo pracuje. Momentalnie. Słyszałem, że wariowanie obrotomierza to czasem może być winny rozrusznik, który tworzy lewe napięcie i gdzieś to skacze, jednak nie wiem czy to prawda.
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

08 Sty 2024, 21:14

Ktoś coś? Jakiś pomysł?
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

08 Sty 2024, 22:34

LPG ? Której to generacji masz tam ??
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4723
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

09 Sty 2024, 11:13

W moim też miałem LPG, legendarny samochód :D
KacperT4
Początkujący
 
Posty: 73

09 Sty 2024, 16:06

Najprawdopodobniej 2 generacji
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

09 Sty 2024, 20:19

cukier123 napisał(a):Najprawdopodobniej 2 generacji
Dlaczego najprawdopodobniej ? Zakładasz temat a piszesz o domysłach . To jak ....wiesz jaka istalka jest czy nie wiesz :?:
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4723
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

09 Sty 2024, 22:41

Dowiedziałem się, 4 generacja
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

19 Sty 2024, 09:40

Podbijam temat, ktoś coś?
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

19 Sty 2024, 14:49

czujnik temperatury może zmień. Inne czujniki może warte zainteresowania, przepustnicy, nic nie pisałeś o świecach i przewodach WN.
markkk
Nowicjusz
 
Posty: 33
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 0- 0-2000
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Lanos 1.4
Silnik: 1.4
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

22 Sty 2024, 10:08

Czujnik temperatury był sprawdzany i jest w porządku.
Czujnik przepustnicy był wymieniany kiedyś, lecz nic to nie zmieniło. Świece i kable były wymieniane jakiś czas temu.
Samochód niby od jakiegoś czasu zaczął brać olej, nie jakieś duże ilości, ale brał. Momentami przy zapłonie jak miał ciężko puszczał białawy dym. Najczęściej przy zapłonie podczas dawania deliktanie pedału gazu oraz kilku próbach kręcenia. Przy kręceniu z pełnym pedałem gazu przestał dymić. Kiedyś coś słyszałem o pompie oleju, że też utrudnia zapłon. Może coś mieć z tym wspólnego? Zimny olej, a ciepły się różnią
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

23 Sty 2024, 19:37

kompresje cylindrów sprawdź, skoro puszczał biały dym przy odpalaniu to może uszczelka pod głowicą puszcza, oryginalne uszczelki były kiepskie i na którymś kanale olejowym/chłodniczym nie było pierścienia metalowego. . Sam swoją wymieniałem.
markkk
Nowicjusz
 
Posty: 33
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 0- 0-2000
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Lanos 1.4
Silnik: 1.4
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

24 Sty 2024, 07:26

Uszczelka pod głowicą jest nowa, pisałem w temacie postu w podpunktach. Płukanka na pewno polepszyła kompresje bo auto żwawsze oraz sprawniej idzie odpalanie samochodu. Co do kompresji to mechanicy sprawdzali kiedyś i była niska w chwili zapłonu. Dlatego też odpalanie z pełnym gazem poprawia, gdyż kompresja jest maksymalna w danym momencie. Myślę czy czasem nie warto wyczyścić przepustnicy oraz egr'u. Są do tego specjalne środki, auto ma swoje lata i może jest zasyfione. Coś czytałem kiedyś, że zawór egr może się zawieszać i przepuszczać spaliny w czasie zapłonu na ciepłym silniku, warto spróbować
cukier123
Nowicjusz
 
Posty: 9

24 Sty 2024, 19:31

przypomniałeś mi o EGR u mnie, nie zaglądałem z 10 lat :) ale to porządne proste konstrukcyjnie auta. U mnie jak miał problemy z odpalaniem (jedyne w swoim żywocie) ze 3 miesiące temu to padła pompa paliwa, oryginalna od nowości, w końcu nie odpalił w ogóle, ale miał prawo po 175tys mogła się zużyć. Ale ja kupiłem nówkę i śmiga.
markkk
Nowicjusz
 
Posty: 33
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 0- 0-2000
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Lanos 1.4
Silnik: 1.4
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004