REKLAMA
Witam. Aktualnie jeżdżę fordem c max 1.6 tdci 109km, praktycznie tylko miasto. Z autem wszystko w porządku prócz corocznych zaprawek tylnych nadkoli plus jakieś naprawy. Przebiegi roczne okolo 5 tys km, pewnie gdybym zakupił auto byłyby większe maksymalnie 10 tys. km . Auto bylohy praktycznie do miasta, raz na miesiac 6 tygodni wyjazd 50km i z powrtoem. Raz do roku wyjazd nad morze badz gory.
Rodzina 2plus 2.
Zastanawiam sie czy jest sens kupowac auto drogie tj. Okolo 80 tys na takie przebiegi. Wyzsze ubezpieczenie, utrata wartosci, drozsze opony. Chcialbym zmienic auto na pewno na młodsze. Wcześniej myślałem o czymś wyższym tj.
1. Wv touran, wv tiguan, skoda karoq, czy seat ateca( wszystko 1.4 tsi badz 1.8 tsi 180km) badz mazda cx-5 z silnikami benzynowym.
2.Ewentualnie sedany skoda octavia czy superb 1.4 tsi badz 1.8 tsi.
3. Kombi Auta jak wyżej plus toyota avensis 1.8 -2.0 valvematic, wv golf VII, kia ceed/ hyundai i30, toyota auris 1.6 132, Renault megane 1.3 140km.
Wiem, ze duzy roztrzal, ale jeszcze nie odbyłem żadnych jazd próbnych z tych aut. Zależy mi na
1.małej usterkowości,
2.nieduzch kosztach serwisu,
3.nie za wysokim spalaniu
4. Bagażnik większy bo rodzina 2plus 2
5. Stosunkowo zeby auta nie było zbyt mułowate, ale nie musi być demon prędkości. Proszę o poradę w których markach szukać badz na jakie modele zwrócić uwagę.
