Ekonomiczne auto do miasta

14 Lut 2017, 14:10

Witam Was
dajcie jakieś propozycje na modele które są ekonomiczne pod względem eksploatacji -paliwo/czesci
nie zalezy mi na osiągach
jazda w miescie i okolicach, czesto w korkach
auto moze byc babskie, nie zależy mi na lansie i wizerunku
w kwocie -20-25tys. lub mniej

na poczatek celowałem w Yaris 2, clio, panda2.
up, citygo, fabia lpg ?

14 Lut 2017, 15:33

Osobiście celowałbym w Clio III, a nawet II w wersji Campus/Storia. Połowa Twojego budżetu wystarczy na zadbany egzemplarz (mowa o Clio II), autka wygodne jak na ten segment, tanie w utrzymaniu i nie tak przereklamowane jak Yaris, up! czy Citigo. Wcale nie odbiegają też trwałością od ww. aut.

15 Lut 2017, 09:34

małe auta typu citigo -1.0l palą ok 6/100
a typu clio/corsa/fabia to już 8/100 w miescie.- a ktore małe silniki mozna zagazować ( które mają automatycznie regulowane zawory?)

15 Lut 2017, 10:02

łysy30 napisał(a):Osobiście celowałbym w Clio III, a nawet II w wersji Campus/Storia. Połowa Twojego budżetu wystarczy na zadbany egzemplarz (mowa o Clio II), autka wygodne jak na ten segment, tanie w utrzymaniu i nie tak przereklamowane jak Yaris, up! czy Citigo. Wcale nie odbiegają też trwałością od ww. aut.

Ale chyba troszku pomyliłeś klasy aut bo odpowiednikiem puszek citigą/up są puszki typu tojka ajgo a nie yaris. W obu przypadkach zgadzam się auta nie warte tego co kosztują.

Natomiast kwestia clio vs yaris to zależy jakie clio i jaki yaris no i oczekiwania kupującego z jego budżetem.
Tak więc jeżeli ktoś ma kasę na styk czyli około 15k to lepiej szukać clio niż np: yarisa2 1,0 z badziewnym silnikiem ale jeżeli ktoś ma 20k to lepiej szukać yarisa1,3 który oferuje więcej spokoju serwisowego, ma bardzo dobry silnik z którym bardzo mało traci na wartości.

I żeby nie było to w firmie aktualnie posiadamy clio i megan a prywatnie moja mama jeździ yarisem2 1,3 i widzę co się dzieje od strony drobnych usterek oraz utraty wartości.

Tak np: w clio3 w tą zimę 2xrazy wysiadły wycieraczki oczywiście w trasie, przestał działać abs i zaczęły się palić jakieś lampki są to bzdety ale poszło na nie 400zł i wiązało się z upierdliwością...
Dla odmiany megan1,5dci już drugi raz nie odpalił z rana okazało się że coś jest nie tak z paliwem a filtr paliwa gdzie???

Więc jak szukałem auta dla mamy gdzie zależało mi tylko żebym raz na rok zabierał je do mechanika to kupiłem yarisa1,3 starter to sprzęgło i oleje reszta od pół roku bez zmian... zresztą ten yaris zastąpił yarisa1 1,3 w którym przez 3lata nic nie było dotykane. Zresztą yarkiem1 teraz ja pomykam dołożyłem lpg jest git.

misfit napisał(a):a typu clio/corsa/fabia to już 8/100 w miescie.- a ktore małe silniki mozna zagazować ( które mają automatycznie regulowane zawory?)

Wszystko zależy jak jeździsz u mnie yaris1 1,3 pali lpg 7-8l miasto i nie ważne czy korki czy nie a na autostradzie przy max prędkości spalił 11l lpg.

15 Lut 2017, 10:45

No ale za cenę takiego Citigo w dobrym stanie możesz mieć dwie Cliówki - gdzie tu oszczędność? Citigo jak to miejskie auto nie będzie dobrze trzymało wartości i większość tej kasy zwyczajnie utopisz. Ciężko będzie Ci sprzedać auto z silnikiem 1.0 z większym przebiegiem.
W Cliówkach musisz liczyć się z ręczną regulacją luzów.
Wiem, że wychodziły Citigo z fabryczną instalacją, więc jeśli zainteresujesz się tym autem to szukaj właśnie takiej konfiguracji.

15 Lut 2017, 13:30

łysy30 napisał(a):Citigo jak to miejskie auto nie będzie dobrze trzymało wartości

tutaj tak bym się nie rozpędzał, bo pierwsze z brzegu auto miejskie jakim są Kolińskie trojaczki zaprzecza trochu Twojej teorii

15 Lut 2017, 13:34

Małe Skody zawsze były jednymi z tańszych aut w segmencie - zobacz ile warte są Fabie w porównaniu do takiego Jazza czy Yarisa. Strzelam, że z Citigo będzie podobnie, chociaż oczywiście rynek wszystko zweryfikuje.

15 Lut 2017, 14:57

skoro te maluchy sa takie nieoplacalne to kto je kupuje - idioci ??
to moze lepiej pojsc te clio/yaris/fabia/panda i ewentulanie dołożyć Lpg (dobrze dziala z pandą i fabią a z innymi?)

15 Lut 2017, 15:08

Niepolecane? Skąd ten wniosek?
Ogl chodzi o to, że segment A, zresztą jak sama nazwa wskazuje, jest autem typowo miejskim. Trudno w sumie wyobrazić sobie dłuższą podróż takim autem, ale jeśli ktoś mieszka w zatłoczonym mieście z deficytem parkingów i w zasadzie nie ruszasz się poza jego granice, to wybór takiego wozu ma sens.
Wozy typu Clio, Grande Punto, Yaris są mimo wszystko bardziej wszechstronne. Nadal nie potrzebujesz wiele miejsca do parkowania, ale można już gdzieś dalej pojechać, bo i miejsca więcej, i wyciszenie ciut lepsze.

15 Lut 2017, 19:46

misfit napisał(a):skoro te maluchy sa takie nieoplacalne to kto je kupuje - idioci ??

- firmy,
- emeryci,
- ludzie chcący coś nowego na wiele lat nie mający wymagań co do auta poza "nowy i fajnie jakby była klima",
- kobiety mające problem z parkowaniem.

16 Lut 2017, 10:33

nie zaliczam sie do zadnej z tych grup docelowych.
czy to znaczy ze nie powinienem kupić takiego modelu ??

16 Lut 2017, 10:43

misfit napisał(a):czy to znaczy ze nie powinienem kupić takiego modelu ??

To Twoje pieniądze i zrobisz z nimi co chcesz, my tylko próbujemy Cię jakoś ukierunkować

16 Lut 2017, 11:11

misfit napisał(a):nie zaliczam sie do zadnej z tych grup docelowych.
czy to znaczy ze nie powinienem kupić takiego modelu ??

Wytłumaczę Ci o co chodzi w tych autach... zrobię to na podstawie tojki ajgo odpowiednika w/w puszeczek po coli

Są to autka które wypełniają lukę rynkową czegoś co ma tworzyć pozory max taniego, ma być ładne i w miarę nowoczesne... Więc żeby było tanie stosuje się mikro silniki 3cylindrowe na tą chwilę kiepskiej jakości, najtańsze materiały oraz linie produkcyjną wspólną dla 3ech różnych marek... tu akurat jest pug/cytryna/tojka...
Ty jako klient co uzyskujesz hmm... tak właściwie poza łatwością parkowania nic szczególnego czyli spalanie może litr albo pół litra mniejsze niż w większym "normalnym" yarisie, skrajny brak komfortu oraz wiele elementów technicznych w bardzo kiepskiej jakości...

Więc jeżeli bardzo mało jeździsz, jeżeli mieszkasz w centrum Warszawy i walczysz jak lew afrykański o każdy centymetr miejsca do parkowania, jesteś max centusiem i 200zł. mniej na paliwo w skali roku robi Ci różnicę to jest oferta dla Ciebie

16 Lut 2017, 11:59

szybki napisał(a):Ty jako klient co uzyskujesz hmm... tak właściwie poza łatwością parkowania nic szczególnego czyli spalanie może litr albo pół litra mniejsze niż w większym "normalnym" yarisie, skrajny brak komfortu oraz wiele elementów technicznych w bardzo kiepskiej jakości...

jest jeszcze rajdowe prowadzenie takiego Aygo

Ekonomiczne auto do miasta

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum