Jak jezdzić po dziurach?

27 Lut 2010, 03:09

Prawdopodobnie jest to admin, lub admina murzynek któy nabija content na strone :)
adik1989
Nowicjusz
 
Posty: 10

27 Lut 2010, 11:24

I taki temat dostałem na maila jako polecany na tym forum ? haha :mrgreen:
divin
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Łódź

27 Lut 2010, 12:08

piotrauto napisał(a):to tak walnie to ma sie wrażenie ze cos sie odłączyło pod autem

Po wjechaniu w dziure na okres 1 nanosekundy do 5 milisekund (w zależności od dziury) rozłącza się most z wałem napędowym, po czym po wyjeżdżaniu z powrotem wskakuje na zębaty. Dotyczy to aut tylno napędowych.
W przednio-napędowych po wjeździe w dziure przeguby się rozłączają, a że są aż 2 to huk jest dokładnie podwójny. Często przesunięty w czasie też o kilka milisekund, przez co niektórzy słyszą dwa uderzenia.
Raga
Nowicjusz
 
Posty: 19
Miejscowość: Dolny Śląsk

27 Lut 2010, 12:09

piotrauto napisał(a):PrezesArtek, niektóre drogi są tak podziurawione jak ser szwajcarski jadąc non stop jade salonem, pasażerowie narzekają jednak jadąc salonem (...)
nie wiedziałem że samochodem można jeździć po salonie...Masz albo duży salon albo mały samochód. Jak już coś to SLALOMEM.
KemoT
kemot
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Skądinąd

27 Lut 2010, 12:11

pocieszny napisał(a):ja tam nie wiem nie ma w Polsce drogi na której rozwale sobie felgi :mrgreen:
ogólnie zalezy czy się jeździ ale ja się takimi sczegółami nie przejmuje :mrgreen:


To zapraszam do Włocławka. Zmienisz zdanie :)
Adamo90
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Włocławek

27 Lut 2010, 13:44

piotrauto napisał(a):jadąc salonem

:lol:
Uzupełnij profil albo powiedz jakie masz auto bo trochę dziwne, że aż tak bardzo Ci dobija te zawieszenie. Chyba, że jesteś przewrażliwiony.

Adamo90 napisał(a):
pocieszny napisał(a):ja tam nie wiem nie ma w Polsce drogi na której rozwale sobie felgi :mrgreen:
ogólnie zalezy czy się jeździ ale ja się takimi sczegółami nie przejmuje :mrgreen:


To zapraszam do Włocławka. Zmienisz zdanie :)


Oj tak :D Szczególnie tą obwodnice macie wspaniałą :)
Klakier
Początkujący
 
Posty: 237
Miejscowość: Płock

27 Lut 2010, 16:21

PrezesArtek, ja mówie o drogach niższej kategorii tz wojewódzkich i powiatowych niektóre drogi są tak podziurawione jak ser szwajcarski jadąc non stop jade salonem, pasażerowie narzekają jednak jadąc salonem w niektóre dziury auto wpadnie i bardzo wali na tych dziurach, czy dziura w jezdni moze uszkodzic felgę aluminiową? oponę? zawieszenie? jak do tego nie dopuścic, przeciez nie zwolnie do 10km/h bo bym tamował ruch, jadąc taką dziurawą drogą przez 20km naprawde ma sie dość od wypatrywania tych dziur na asfaldzie, a jak jakąś zobaczymy to niemamy wiele miejsca na reakcje, a jak auta jadą z przeciwka to pozstaje nam kilkadziesiąt cm asfaldu po lewej i prawej


Jeździsz salonem? <brawo> Może sobie podpinasz przyczepę z domem mobilnym i dlatego jeździsz salonem, a może kuchnią i toaleta tez?
Człowieku idź do szkoły i naucz się pisać, pisze się ASFALT a nie ASFALD, pisze się WPADNĘ a nie W PADNĘ i wiele innych z Twoich wypowiedzi...
Co do dziur zarówno omijanie jak też taranowanie nie jest dobrym pomysłem, omijając wykonuje się z reguły gwałtowne ruchy kierownicą, co za tym idzie zużywamy układ kierowniczy, pompę wspomagania (o ile posiadamy), końcówki drążków, łożyska, i wiele wiele innych elementów. Warto przeanalizować co będzie tańsze, wymiana kompletu zawieszenia wraz z końcówkami i drążkami czy wymiana układu kierowniczego (maglownica, pompa wspom itp...). Imho, znajdźcie sobie drogi gdzie jest mniej dziur, polecam osobiście drogi leśne, w parkach itp, stan nawierzchni jest o niebo lepszy niż ten na drogach publicznych.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

27 Lut 2010, 17:15

MoDComp napisał(a):Co do dziur zarówno omijanie jak też taranowanie nie jest dobrym pomysłem, omijając wykonuje się z reguły gwałtowne ruchy kierownicą, co za tym idzie zużywamy układ kierowniczy, pompę wspomagania (o ile posiadamy), końcówki drążków, łożyska, i wiele wiele innych elementów. Warto przeanalizować co będzie tańsze, wymiana kompletu zawieszenia wraz z końcówkami i drążkami czy wymiana układu kierowniczego (maglownica, pompa wspom itp...).

:lol: :lol: :lol:
lężę i rżę ze śmiechu jak opętany :lol:

Od dziś będę oszczędzał układ kierownicy i nie będę skręcał o 90 stopni :cool:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

27 Lut 2010, 17:31

Widzisz, odpowiedź moja tak samo bezsensowna jak pytanie autora postu.
Wychodząc z takich założeń można śmiało stwierdzić, że auta powinno z zerowym przebiegiem stać na podwórkach i ... właśnie i stać. Bo się zużywają.
MoDComp
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Kraków

27 Lut 2010, 21:28

MoDComp napisał(a):Widzisz, odpowiedź moja tak samo bezsensowna jak pytanie autora postu.


Ech... pamiętam jak piotrusiowi odpisywaliśmy, żeby założył sobie nowy wiatrak w jakimś temacie ;)

Klakier napisał(a):Uzupełnij profil albo powiedz jakie masz auto


Kiedyś pamiętam, Piotrauto powtarzał jak mantrę: Passat B5 115 km- chyba w jego każdym temacie to było, nawet jeżeli dotyczył płynu do spryskiwaczy ;) Teraz pisze, że ma volvo s40.

Ech... a kto pamięta jak chciał założyć gaz przy przebiegu 2000 km ROCZNIE? :mrgreen:
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

27 Lut 2010, 21:38

ostanio wpadłem w dziure na trasie przy ok 80km/h jestem mocno zaniepokojnony czy cos pod autem sie nei stało, dobilo tak jakby mi sie deska rozdzielcza znamala, wpadlem lewą stroną w auta w dziurę o głebokości ok 5mm tak walło ze sie wystraszyłem jesli opony nie przebilem to moglo cos pujść w zawieszeniu?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

27 Lut 2010, 21:41

Pamiętam ........ale co do tematu . Przedwczoraj jechałem jako pasażer i kolega , kierowca narzekał na dziury . Wpadaliśmy na nie co jakiś czas , wozem trzęsło itp....... koleś rzucał mięsem .......ja mówie do niego : odpręż się , zamknij oczy , pomyśl o czymś przyjemnym ......i jedż . On mówi - dobra , zamykam i jade :mrgreen:
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Forumowicz VIP
 
Posty: 5003
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

27 Lut 2010, 21:49

I pomyśleć, że mi forum zaśmieca skrzynkę informacjami o tak bzdurnym i płytkim temacie, założonym przez... no i tutaj się powstrzymam.
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

28 Lut 2010, 00:30

Piotrauto jest mistrzem w pomijaniu postów na które nie chce odpowiadać- wogóle ich nie zauważa ;D przechodzi nad nimi do porządku dziennego i założy do tego 3 takie same tematy :P

Ja go tam lubie- można się pośmiać :) Jak na niego kiedyś w poście nakrzyczałem a On zaraz potem przestał się udzielać na jakiś czas to mi tak smuuutno było :sad:
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

28 Lut 2010, 00:56

Autorowi tematu proponuje zamontować silnik odrzutowy do swojego samochodu by móc wzbić się w górę i nie musieć jeździć po tych okropnych dziurach :lol: :lol:
bartekk
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Koniecpol