REKLAMA
Witam,
stoję przed zakupem nowego auta, auto w granicach 70-75tys zł max. Auto do jazdy po mieście/trochę trasy oraz co jakiś czas na dłuższe rodzinne wypady (na razie 2+1).
Obecnie mam dylemat między:
-nową Mazdą 3 w wersji SkyEnergy (72900 +2tys za lakier, bo białego nie chcę) z silnikiem 2.0 120 KM. Zdecydowanie najładniejsze wnętrze, niezłe wyposażenie...ale najdroższe i 0 upustów,
-nowym Seatem Leonem III, w promocji zmieściłbym się w około 73 tys (z 6000zł upustu) z silnikiem 1.4 122KM w wersji FR. Podoba mi się sylwetka, wnętrze już mniej, ma ledy, dostępny wysoki moment już od najniższych obrotów więc pewnie spora frajda z jazdy,
-hondą Civic IX, silnik 1.8 142KM - obecnie w promocji poniżej 70tys z niezłym wyposażeniem "Sport". Z zewnątrz w miarę ok, w środku trochę za kosmicznie, duży bagażnik. Byłem na jeździe próbnej i...generalnie ok, ale szału nie było,
-Alfa Romego Giulietta, w promocji można wyrwać za ok. 69000 zł, silnik 1.4 120 KM. Auto przepiękne, ale dla mnie jedna wielka zagadka, nie jeździłem nigdy włoskimi które ponoć bywają kapryśne.
Rozważałem też Fiata Bravo i Nissana Note, jednak coraz mniej przekonuję się do nich. Które z tych aut wybralibyście? Może coś jeszcze jest warte uwagi Z góry dzięki za pomoc!