No cóż słyszałam o tych stereotypach baby za kierownicą, sama nią jestem a dodatkowo blondynką
![Mr. Green :mrgreen:]()
Słyszałam że blondynka za kieownicą przynosi wiecej pecha niz 100 czarnych kotów
![Śmiech :lol:]()
Powiem szczerze, staż za kółkiem mam może jeszcze mały, póki co 0pkt i żadnego mandatu, żadnej kolizji ani nawet zadrapania samochodu, sytuację kryzysową miałam raz, gdzie dość chamsko wymusiłam pierwszeństwo, raz przejechałam w pełni świadoma na czerwonym świetle, z tym że wjechałam na skrzyżowanie na zielonym, skręcałam w lewo, no i przepuszczam te samochody, zapala sie żółte oni dalej jadą, no i czerwone, wiec albo miałam stać i blokować skrzyzowanie albo jechać, wolałam szybko opuścić skrzyżowanie
![Zakłopotany :oops:]()
Za typową babe za kierownicą sie nie uważam, staram sie jeździć dynamicznie, to samo z ruszaniem np na światłach.Ale spotkałam kilku różnych kierowców którzy mi ciśnienie podnieśli, najczęściej panowie
![Niegrzeczny :naughty:]()
Jeden który na siłe chciał mnie wyprzedzić, jadąc niewiele wiecej ode mnie tym samym jechał wprost na busa, skończyło sie tym że ostro zahamowałam z 100 na 40 aby szybciej skończył swój manewr,pan który mnie otrąbił bo śmiałam zwolnić/przyhamować przed skrętem na skrzyżowaniu w prawo, a że pan jechał prosto to mu nie po nosie było,pan który zapakował bardo blisko mojego samochodu, wiec jak wysiadał przywalił drzwiami w mój
![Rolling Eyes :roll:]()