REKLAMA
Dzień dobry, witam…
Z góry przepraszam bo nie wiem czy pod dobry dział podpinam mój temat.
Mam mały problem a mianowicie…
Dwa dni temu miałem małą kolizję drogową z mojej winy, zakończyło się na tym że osobnik poszkodowany stwierdził po obejrzeniu swojego samochodu iż nic się nie stało, brak jakich kolwiek zarysowań, wgnieceń. Zabrał tylko nr rejestracyjny mojego samochodu i nr. Telefonu.
I tu mam pytanie gdyby okazało się że jest zarysowane i ewentualnie musiałbym ponosić jakieś koszty z ubezpieczenia to nie orientuje się ktoś o ile lecą zniżki, prawo jazdy mam od dwóch lat nie jestem właścicielem samochodu ani nie jest on na mnie zarejestrowany.
Tyle że był to samochód ojca i on ma pełne zniżki.
Z góry bardzo dziękuje za odpowiedź, pozdrawiam.