03 Gru 2010, 12:27
Witam. Od niedawna wkroczyłem w świat jazdy po bezdrożach. Zakupiłem Land Rovera Discovery z 98r. z silnikiem 2,5Tdi,auto przywiozłem z niemiec. Auto zostało podniesione o słynne 2". Dostało też osłonę amortyzatora skrętu. W dalszych planach pozostałe osłony. Jednakże mam pewien uciążliwy problem, mianowicie gdy wpadnę w dziurę przy dość ostrej jeździe załączają się światła awaryjne. Zauważyłem że najczęściej wtedy gdy wpadam prawą stroną , nawet w małą dziurę. O co z tym chodzi? Błagam pomóżcie wyeliminować ten problem bo to jest denerwujące. Trzeba stanąć zgasić i zapalić samochód i jest ok ale po pierwszej lepszej dziurze sytuacja się powtarza.