Landrover Freelander 1,8bezyna 2002 -uszczelka pod głowicą?

Witam. problem zaczoł sie z termostatem wentylator szalał.wymieniłem termostat ale zaczoł mi znikać płyn ze zbiorniczka!pierwsza myśl uszczelka pod głowicą.Pod korkiem z wlewu oleju była maź. Wziołem sie pomalutku za wymiane zdjołem pokrywe zaworów zauważylem ze jedna sroba z trzymania wałka rozrządu była wykręcona do połowy.pod pokrywą biała maź ale praktycznie tylko na pokrywie nad uszczelką z osłony zaworów spuściłem olej i praktycznie nie widać żadnej mazi tylko ciemny kolor oleju. przed demontażem po wymianie termostatu zauważylem ze wentylator nie działa nawet jak temp. zaczła szzaleć!spaliny no nie powiem były widoczne lekko na biało i skropliny z rury. ale możliwy efekt dlugiego postoju i powiedzmy dwa razy w tygodniu jakieś 30km jazdy.do tego dodam że mam wydmuchaną uszczelke z tłumika środkowego oraz złączki elastycznej na tłumiku.może to powód lekkich widocznych spalin.Żona ostatnio mi napomkniała że jest wycieraczka od kierowcy cała w wodzie ale nie było mnie w domu więc nie stwierdzołem zkąd leci.Podsumowywując : woda bez oleju, w oleju spuszczonym nie widać wyraźnie zadnej mazi tylko pod pokrywą z zaworów, nowy termostat brak załączania sie wentylatora, możliwy wyciek w kabinie z nagrzewnicy.Prosze o pomoc bo stanołem w miejscu i nie wiem czy wymieniać uszczelke czy to nie to . Narazie tylko pokrywe górną zdjołem więc nie problem przykręcić.Jakieś rady? może kolektor ssący?tam widziałem mały wężyk który idzie spowrotem do zbiorniczka?

Najpierw musisz znaleść przyczyne mokrej wycieraczki. Może to być przeciek z nagrzewnicy lub węża do niej. A równie dobrze może to być deszczówka, która dostała sie np. przez uszkodzoną uszczelkę.
Jak ogarniesz ten temat, to poskładaj to wszystko, nalej płynu do zbiorniczka wyrównawczego tak, żeby było między min a max, uruchom silnik, a nawet się przejedz z 5 km na ciepłym silniku i obserwuj poziom płynu w zbiorniczku. Jak będzie ubywać, to są tylko dwie możliwości - albo wyciek wewnętrzny, albo zewnętyrzny. Ten drugi łatwo odszukać. A jak płynu będzie ubywać, wszędzie będzie sucho, to dopiero mozna myśleć o uszczelce.
I kontroluj kolor i poziom oleju w silniku - jak płyn dostanie się do oleju, to olej zmieni kolor na kawę z mlekiem.
Biała maź pod korkiem to wynik jeźdżenia na krótkich dystansach.

Te nieszczęsne Freelandery - może być uszczelka bo niestety to przypadłość silników Rovera 1.8
druga sprawa - cieknie do środka - obstawiam że samochód po przekładce z anglika - też tak kiedyś mieliśmy z kumplem . No i samochód musiał iść do żyda bo już siły i kasy nie było żeby go robić:(

Niestety nie wszyscy potrafią prawidłowo przełożyć nawet taki prosty samochód.
Pytanko do ciebie - parują ci szyby od wewnątrz po nocy??