11 Mar 2012, 23:16
Witam Was Panowie. Miesiąc temu kupiłem Mercedesa C200 D z roku 1994. A problem nastepujący... I wszystko świetnie,autko ładne,mało pali a co do komfortu jazdy nie musze pisac ... Jest tylko mały problem z ...Gdy go kupowałem bylo bardzo zimno wiec Pan z komisu ''zwalał'' to na marznięcie paliwa w przewodach ale jest ciepło a problem został...Wiec usterka polegam na tym...Odpalam go rano,nie ma problemu z niczym odpala od kopa,lecz po ok.30 sekundach spadaja mu obroty i gasnie,Po czym gdy chce go odpalic musze wielokrotnie krecic a jak jest chlodniej to i to nie daje rezultatu.Najciekawsze jest to ze gdy juz raz rano odpali potem nawet po 5 h pali na dotyk.Tylko to pierwsze ''poranne''odpalenie,co może być przyczyna?Filtry oleju,powietrza oraz paliwa wymienione 3 tyg.temu.