Bierz nowe auto a nie używkę, bo Polacy to głupi naród, który krzyczy, że stracimy od razu po wyjeździe z salonu majątek a sprawa wygląda tak, że stracimy tyle samo w
złotówkach Przy używanym aucie spadek w procentach liczy się od ceny NOWEGO auta.
Dla przykładu kupujemy używane (3 -4 letnie) i nowe auto za 60k. Po 3 latach obydwa będą warte jakieś 35 40k. Za używanym przemawia wielkość, a zniechęca wyeksploatowanie. Nowy to 0 problemów, gwarancja, a to jest wg mnie najważniejsze, bo co po samochodzie co będzie jezdzil do mechanika. Ostateczny rozrachunek na korzyść nowego
![Wink ;)]()
Co do Skody. Osobiście uważam, że na rynku są o wiele ciekawsze auta za tą cene. Octavia jest na rynku od 2004r(!!) co jest wiecznościa w motoryzacji więc nie widze sensu kupna tego auta. Wyposażeniem też zbytnio nie rozpieszcza (tylko 4 poduszki w standardzie) na tle konkurencji. Wyglądu nie będe opisywał (rzecz gustu -
dla mnie za nudna i brzydka, jak to Skoda) ale co po aucie, które spotykamy na każdej ulicy?
O wiele ciekawsze wybory to:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł][link do ogłoszenia na Otomoto wygasł][link do ogłoszenia na Otomoto wygasł][link do ogłoszenia na Otomoto wygasł][link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Osobiście nie rozumiem ludzi którzy kupują Skodę mając do wyboru ww... Oglądałem w salonie i nic szczególnego a że technika VW? To żadna zaleta w dzisiejszych czasach. Inni są lepsi.
Na prawde nie ma po co brać Octavii skoro na rynku masz tyle świeżych i większych w środku (poza bagażnikiem) modeli.