"prestiżowa" marka cytrynki 
REKLAMA
Witam,
planuję zakup nowego samochodu kompaktowego w cenie do 70 tys.
Użytkowanie: większość czasu w mieście, jednak około 2 razy w roku wyjazd za granicę + weekendowe wypady.
Użytkownicy: 4 osobowa rodzina
Moje warunki:
-nie za duży (musi się zmieścić w moim garażu- do 20 cm dłuższy od Focusa II)
-bezpieczny
-dobre spalanie
-w miarę dynamiczny (około 115-125 KM)
-wygląd też ma znaczenie (np. widziałem Kię ceed, z zewnątrz ok, ale w środku plastiki mnie przytłaczają)
-wygoda, miejsce na tylnej kanapie
Co rozważam:
Z salonów w których już byłem:
- Citroen C4 (na razie mój faworyt, bardzo ładne wnętrze jak i na zewnątrz, dealer zaproponował bardzo korzystną ofertę z bogatym wyposażeniem, bardzo dobre spalanie (wg danych producenta)- jedyny minus- Francuz. Chciałem się Was właśnie spytać o opinie o cytrynkach, jako samochodowy laik słyszałem tylko, że nie kupuje się samochodów na "f".),
- Renault Captur (wygodnie wysoko się siedzi, elegancko wygląda, ale też Francuz + dopłaca się za to, że to SUV),
- Skoda Rapid- raczej odpada
Moje przyszłe wycieczki do salonów:
- nowy Focus,
- Toyota Corolla (tutaj budżet może też być niski, o ile się nie mylę- a Auris mi się nie podoba),
- Mazda 3 (myślę, że budżet jednak trochę zbyt mały, ale wygląda rewelacyjnie + ma dobre opinie),
- Honda Civic
- Hyundai Elantra lub i30 (chociaż jakość wykończenia Kii mnie zawiodła, ale też słyszałem wiele dobrego o Koreańczykach),
+ czekam na ewentualne inne propozycje.
Dodam jeszcze, że do tej pory jeździłem Focusem II i jestem bardzo zadowolony z tego auta. Bagażnik mógłby być odrobinę większy, ale wystarczał (nie chciałbym jednak mniejszego kufra). Jedyny minus to taki, że miałem w nim za słaby silnik 1.4, który do tego dość głośno chodził.
