Nowe kombi w leasing do 90tys PLN

02 Lis 2010, 11:54

Tak wersja 105konna. Te dwie propozycje Pegueota ciekawe, ale 3008 jak dla mnie wizualnie odpada, a ten większy to jednak za duży. O awaryjności Renault słyszy się różne opinie, zresztą tak jak chyba o każdej marce. A jak masz nówkę z salonu, to przecież masz gwarancję, więc nawet jak coś się stanie, bierzesz zastępcze a serwis niech się martwi. A ta gwarancja 7letnia KIA obejmuje w zasadzie wszystkie podzespoły, więc warto chyba nad tym pomyśleć.

02 Lis 2010, 15:05

Te 7 lat w Kii to gwarancja ale dla producenta ze bedziecie przez 7 lat wszystkie przeglądy, naprawy, wymiany robic u niego. Naiwny polaczek sie na to nabierze ale osoba która sie nad tym chwile zastanowi i przekalkuluje szybko dojdzie do wniosku ze to kolejne naciąganie ludzi.

02 Lis 2010, 15:07

bajla napisał(a):jiGsaw tak. Ale moment obrotowy ma o wiele lepszy od 85 konnej benzyny. Wiadomo ze to nie jest tak, ze masz zapiety 5 bieg, wciskasz gaz i po chwili ladujesz w fotelu a tir po prawej znika w lusterku. Ale nie jest zle. Zreszta. Przejedzie sie to sam oceni czy taka moc jest dla niego wystarczajaca.

A w tej Megane wersja ta 105 konna?

Co z tego, że moment jest, skoro w wąskim zakresie obrotów i na silniku, a na kołach już gorzej. 15.7 do setki, vmax 162km/h, to mówi samo za siebie. Już benzyna 90km wypada wyraźnie lepiej.

02 Lis 2010, 15:12

jiGsaw napisał(a):
Chyba nie wiesz o czym mówisz. Wiesz, ja po prostu widzę co się dzieje z Renaultami znajomych i to kupionymi jako NOWE z salonu. Już drugi się go pozbył, nim dojechał do pierwszych 50tys. km...

Bajla - 85km i to jeszcze w dizlu? Masakra.

Jak zwykle "znajomy ma itp" dla mnie wiarygodność wypowiedzi tego typu jest zerowa.
Większa część mojej rodziny jeździ francuskimi samochodami w dodatku nie są to ich pierwsze francuzy a zazwyczaj któreś z kolei.
Moi rodzice mają francuski samochód, moja mama ma w firmie jedynie francuskie samochody(które jeźdzą dużo bo przynajmniej 50tys. rocznie).
Jak najbardziej wiem o czym mówię.
A diesel w codziennej jeździe będzie żwawszy niż wolnossąca benzyna, np. 1.6 HDI w 308 mimo, że ma tylko 90KM w jest dynamiczniejszy w codziennej jeździe(tzn. bez piłowania na wysokich obrotach) niż 1.8 122KM w moim aucie lub co powinno Ci zadziałać na wyobraźnie 1.8 115KM w e36 głównie ze względu na znacznie większy moment obrotowy który jest nisko osiągany a to właśnie to w dużej mierze decyduje o tym czy samochód jedzie czy nie.
Wracając do tematu, rozejrzyj się może za Citroenem C5 break w górnej granicy pułapu powinieneś się zmieścić z 1.6HDI 110KM.

02 Lis 2010, 15:32

Citroen C5 mi się nie widzi, przede wszystkim ze względów wizualnych (moje subiektywne zdanie). Jasne gwarancja zobowiązuje do wizyt związanych z wymianami np. oleju tylko w serwisie. Tylko czy to aż tak drogo wychodzi, mając z drugiej strony zabezpieczenie w przypadku awarii samochodu??

02 Lis 2010, 16:08

Jasiek90 napisał(a):[Jak zwykle "znajomy ma itp" dla mnie wiarygodność wypowiedzi tego typu jest zerowa.

Wymyśliłem to sobie.

A fakty są takie, że dotyczyło to 2 modeli, oba Renault. Scenic II (sypał się), Vel Satis (częściej był na lawecie/w serwisie niż jeździł). Dla równowagi powiem, że w rodzinie mam też Xsarę Picasso, ma 200tys na gazie zrobione i ogólnie się całkiem nieźle trzyma auto.

Jasiek90 napisał(a):A diesel w codziennej jeździe będzie żwawszy niż wolnossąca benzyna, np. 1.6 HDI w 308 mimo, że ma tylko 90KM w jest dynamiczniejszy w codziennej jeździe(tzn. bez piłowania na wysokich obrotach) niż 1.8 122KM w moim aucie lub co powinno Ci zadziałać na wyobraźnie 1.8 115KM w e36 głównie ze względu na znacznie większy moment obrotowy który jest nisko osiągany a to właśnie to w dużej mierze decyduje o tym czy samochód jedzie czy nie.

No tak, tylko dla mnie się liczą użyteczne osiągi (najważniejsze to wyprzedzanie na trasie), jak mi zależy aby auto poszło to redukuję i kręcę, a wtedy taki diesel zostanie z tyłu za 1.8 benzyna, czy E36, czy w tym Twoim, za 1.6 z resztą też. W mieście natomiast silnik benzynowy 1.8 jest dostatecznie elastyczny aby kręcąc do 2.5 - 3tys obrotów przyspieszyć sprawnie. Co do doładowanego diesel'a - moment jest nisko osiągany na silniku, ale dłuższe przełożenia i krótki zakres użytecznych obrotów sprawiają, że w istocie to daje mniej niż się wydaje. Poza tym diesel jest wyraźnie cięższy niż benzyna z silnikiem odpowiadającym mocą.

02 Lis 2010, 18:22

Ty wolisz machac wajcha a niektorzy wola tylko dodac gazu.

Benzyna vs diesel. Zalezy co kto lubi. Ja tez macham wajcha, ale uwazam ze w wiekszosci wypadkow ten 1.5 dci spokojnie starcza

. A papierowe osiagi to mozna sobie...

02 Lis 2010, 19:06

Jak dla mnie jest to jakaś prowokacja bo za 90k kupie wszystkie kombiaki w klasie średniej .ale jakby miał wymieniać to:
Skoda Superb (polecam!) i Octavia
Reanult Laguna III ( wole od Meganki)
Honda Accord (polecam!)
Ford Mondeo ( fajna bryka ale przekonania do niej nie mam)
OpeL Insignia (polecam!)
Opel Astra

02 Lis 2010, 20:25

I tu bym się nie zgodził z opinią. Za 90k brutto, z silnikiem diesla, i oczywiście nie najsłabszą wersją tegoż silnika nie kupisz każdego z tych autek. Laguna III, Insignia, Superb to wydatek 100k, a nie chciałbym się aż tak rozpędzać.

02 Lis 2010, 21:24

Nie wiem i czy Wy wiecie o co wy się kłucicie?

Czy auto (kombi) które ma 85km jest dynamiczne?? jeszcze dla osoby która jeździ teraz autem 150 km. Coś chyba nie tego..

Weźcie też pod uwage że on bierze auto na leasing czyli możliwe że po spłacie będzie chiał je sprzedać/ oddać banku i kupić nowe. jeżeli by tak chciał zrobić to kupno francuza/kii itp nie jest zbyt opłacalne.

Co do autora. Faktycznie jest to troche dziwne że za prawie 90k nie możesz wybrać samochodu.Ja bym został chyba przy octavi. W tej cenie kupisz dobrze wyposażony model.

Zawsze pozostaje pytanie: kupić auto marki uznanej, ale nie zbyt dobrze wyposażone lub marke niższą ale za to w FULL wypasie.

02 Lis 2010, 21:35

bajla napisał(a):Ty wolisz machac wajcha a niektorzy wola tylko dodac gazu.

Benzyna vs diesel. Zalezy co kto lubi. Ja tez macham wajcha, ale uwazam ze w wiekszosci wypadkow ten 1.5 dci spokojnie starcza . A papierowe osiagi to mozna sobie...

Wolę machać wajchą przed wyprzedzaniem niż w połowie manewru. Tyle w temacie.

02 Lis 2010, 21:39

Dokładnie. nawet ostatnio czytałem że nie należy zmieniac biegu podczas wyprzedzania.

02 Lis 2010, 21:52

W tej cenie zmieścisz się w niezłej wersji Golfa Varianta. Spory bagażnik, ale większe wrażenie robi ładowność tego auta.
Trochę testów opinii z pierwszej ręki na http://www.autogolf.pl/
Przy odrobinie szczęścia można nieźle wyposażonego Passata Varianta. Może jeszcze na składzie mają ostatnie sztuki. Homologacja ciężarowa na 5 osób (niewiele modeli tak ma).

03 Lis 2010, 09:42

Passatowi i Skodzie się przyglądam. Także do salonu się wybieram i zobaczę co są w stanie zaoferować. W golfie siedziałem i jeździłem, niestety tym słabszym dieslem, i jak dla mnie ten silnik jest za słaby dla niego. Po 5 latach, bo o takim leasingu myślę, jeśli przepisy będą na to pozwalać, to chciałbym nowe w leasing, a to spłacone sprzedać. Więc faktycznie, pod tym względem to może i te 2 pierwsze z tego posta wypadają nieźle.

03 Lis 2010, 19:07

a czy koniecznie musi być nowy?
(używany też można wziąć w leasing)

1-2 letni kombi z mocnym silnikiem
teraz zależy czy samochód ma być duży, czy dynamiczny (na obie rzeczy kasy nie masz).
jak dynamiczny, to bmw e91 z 2l dieslem., a jak duży, to każdy z wyżej wymienianych (ford, opel, toyota itp)

Nowe kombi w leasing do 90tys PLN

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum