Opel astra 1,4 1992r.

21 Wrz 2010, 22:20

Witam mam Opla Astre 1.4 z 1992 roku.Po dłuższym postoju (kilkugodzinnym )nie można go odpalić.Po przekręceniu stacyjki w próbie odpalenia miernik wskazuje spadek napięcia w akumulatorze prawie do 0,a normalnie miernik wskazuje prawie 13 v.Po nocnym postoju ,jak już odpali (na pchanie lub od prostownika)nie równo chodzi.Po lekkim przegazowaniu wchodzi na równe obroty.Wymieniłem świece,alternator,kopułka +paluch (2 lata temu),kable ze 3 lata temu,filtr paliwa rok temu.Proszę o jakąs radę??????????
Ostatnio edytowany przez krzyssoltys, 22 Wrz 2010, 11:15, edytowano w sumie 1 raz
krzyssoltys
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: pobierowo

21 Wrz 2010, 22:49

Z tego co piszesz to wnioskuję ze padł akumulator... :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6190
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

22 Wrz 2010, 11:25

Prosze się zapoznać z regulaminem , a w szczególności z pkt. 4
Co do problemu - zmierz gęstość elektrolitu przed ładowaniem akumulatora w każdej komorze i zapisz sobie. Następnie naładuj go - najlepiej prostownikiem, który wskazuje, że proces ładowania już się zakonczył. Jak skończysz ładowanie, to sprawdz ponownie gęstośc elektrolitu w każdym ogniwie - jeżeli jest całkowicie naładowany, to musi on wskazywać 1,28g/ccm. Ważne jest to, aby mierzyć ten akumulator minimum pół godziny po skończonym ładowaniu. No i napisz jakie są wyniki. Dodatkowo zmierz napięcie akumulatora - też pół godziny po skończonym ładowaniu i napisz. Następnie włóż aku do samochodu i zmierz jaki jest pobierany prąd z niego podczas postoju przy wyłączonych wszystkich odbiornikach. No i oczywiście napisz. Następnie spróbuj uruchomić samochód. Jeżeli ci się uda - zmierz napięcie łądowania bez włączonych świateł, a następnie włącz je i zmierz napięcie ponownie. No i napisz jakie są wyniki.
Jeżeli nie uda ci się uruchomić, to napisz jak zachowują się kontrolki po przekręceniu stacyjki oraz co się dzieje po przekręceniu stacyjki w pozycję rozruchu - co się dzieje z kontrolkami i czy coś słychać czy jest zupełna cisza.
Zrób wszystko w tej kolejności jak napisałem - to ważne.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Wrz 2010, 18:38

Witam.Po odkręceniu każdej komory brak płynu. (nie ma co mierzy)Nie wiem co mogę dolać,(wode destylowaną)czy kupić nowy akumulator??
Na włączonym silniku ,bez świateł ,miernik wskazuje 20 v,na włączonym silniku i światłach wskazuje prawie to samo.
Podczas dzisiejszych oględzin znalazłem poluzowany kabel od masy,może to coś zmieni,okaże sie rano...
Kontrolki podczas próby odpalenia rano .lub po dłuższym postoju auta migały i przygasały.
Dziękuję za odpowiedz.
krzyssoltys
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: pobierowo

22 Wrz 2010, 19:35

krzyssoltys napisał(a):Nie wiem co mogę dolać,(wode destylowaną)czy kupić nowy akumulator??

Masz dwa wyjścia:
1/ Mozesz dolac wody i podłaczyć pod prostownik
2/ Nie bawić sie z starym i kupić nowy...
Decyzja nalezy do Ciebie... :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6190
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

23 Wrz 2010, 14:49

Co do akumulatora to jak pisze kolega Migi60 - dolej wody destylowanej i podłącz akumulator pod prostownik i obserwuj ładowanie. Jak się skończy ładowac, to posprawdzaj gęstość elektrolitu. Jak nie będzie chiał się naładowac, to niestety nowy akumulator.
Przyczyną tego wszystkiego jest za duże napięcie ładowania - 20V. To spowodowało wyparowanie elektrolitu z koór akumulatora. Tak więc oprócz akumulatora musisz zająć się najprawdopodobniej regulatorem napięcia. Napięcie ładowania powinno wynosić max. 14,4V, a po włączeniu świateł mijania może ono spaśc do minimum 13,9V. Ale 20 V to dużo za dużo.
A przyczyną uszkodzenia tego regulatora napięcia mógł być ten luźny przewód masowy. Mógł on też spowodować uszkodzenie alternatora.
Z kolei tak wysokie napięcie mogło tez uszkodzić jakąś elektronikę w samochodzie.
Ale najpierw zajmij się akumulatorem i tym, zeby to napięcie ładowania było prawidłowe.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

27 Wrz 2010, 20:49

Witam. Wielkie dzięki za pomoc.Dolanie destylowanej wody pomogło akumulator trzyma od kilku dni jeszcze nie zawiódł a i z ładowaniem też się poprawiło teraz z włączonymi światłami jest 14.10 a bez 14.22
krzyssoltys
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: pobierowo

27 Wrz 2010, 22:03

No to jest bardzo dobrze.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000