REKLAMA
Witam. Od pewnego czasu mam problem z moją Astra G 1.2 16v 1999r
Problem polega na tym, że samochód od jakiegoś czasu ma problem z trzymaniem obrotów, tj. występuje falowanie obrotów. Trwa to dość długo, uznałem to za nieszkodliwe i olałem temat. Po jakimś czasie samochód na sprzegle bądź na luzie dodaje sobie gazu pulsacyjnie, aż do 2.5 - 3.5 tyś obr/min. Dodaje i spada, dodaje i spada. Podczas jazdy czuć lekko, że samochód sam daje sobie lekko gazu, mocno szarpie przy naciśnięciu i puszczeniu gazu. Gdy tylko dojade do świateł, lub musze się zatrzymać - znów 3.5 tys obrotów. Nie dzieje się to cały czas, mechanik powiedział mi ,że to bedzie problem z EGR, powiedzial, żeby go zaślepić, tak też zrobiłem. 2 tygodnie był spokój, już myślałem, że problem z głowy, aż dzis.. znow to samo, zrobiłem dziś okolo 50km tym samochodem i działo się to BEZ PRZERWY. Dodam jeszcze, że gdy zgasze auto, ma ono bardzo duży problem, żeby odpalić. Odpala co prawda ale po baardzo długim kręceniu. Przepustnica była czyszczona, EGR zaślepiony i dalej już nie wiem co robić... dzieki z góry za odpowiedz i pozdrawiam.