Opel astra - jazda na zaciągniętym hamulcu ręcznym

02 Kwi 2013, 21:07

Nie wiem czy taki temat juz był, ale zalezy mi na uzyzkaniu kilku informacji. Taka gapa ze mnie, ze nie zauwazylam zaciagnietego hamulca recznego, muzyka grała dosyc głośno. Przejechałam tak około 10 km. Czy mogą byc tego jakies powazne konsekwencje? Prosilabym o pomoc. Bo na roznych forach czytałam rózne opinie i juz całkiem zgłupiałam. nie wiem czy powinnam sie bac czy spac spokojnie :) licze na Waszą pomoc :)
nemo24
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: opel astra

03 Kwi 2013, 15:15

:yes: ogólnie przy takiej odległości nic nie powinno się stać wszystko zależy jakie były grube klocki (szczęki) czasami się zdaża że uszkodzeniu ulegają cylinderki (uszczelnienie) od temperatury jeżeli nic się nie dzieje jezdzić dalej tylko kontrolować płyn hamulcowy i słuchać czy niema zgrzytów podczas hamowania jeśli coś jest nie tak to niestety trzeba będzie zajrzeć do hamulców pozdrawiam
ibko
Nowicjusz
 
Posty: 37
Prawo jazdy: 28 06 1987
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: mercedes
Silnik: 2300
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1985

03 Kwi 2013, 18:12

Zdarza się, że hamulec ręczny jest zaciągnięty ręcznie, a koła normalnie się kręcą. Ale jeśli przez tydzień nic się nie będzie działo z układem hamulcowym to można być spokojnym.
kamil638
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 643
Miejscowość: Wrocław
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mercedes w210
Silnik: 2.9 td
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1999

15 Kwi 2013, 22:23

Dziękuję za pomoc :)
nemo24
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: opel astra

17 Kwi 2013, 10:31

Ja w tym przypadku nie byłbym taki pobłażliwy dla tego układu hamulcowego. To, że było przejechane 10 km, to ma najmniejsze znaczenie. Ważniejsze jesto, z jaką prędkoścą się jechało, oraz jaka była pogoda. Dlaczego? Jak się jechało 40 km/h, to do wymiany mogą być tylko klocki hamulcowe ( w zalezności jak kolega wyżej napisał od ich grubości przed tym zdarzeniem ). Ale jak się jechało np. 80 czy 100 km/h, to wówczas warto sprawdzić płyn hamulocowy ( czy się nie zagotował w pewnym momencie ) i czy nie trzeba go wymienić ), a jak padało, albo były kałuże, to do wymiany mogą być tarcze - mogły się zwihrować jak były gorące i dostały zimną wodę z kałuży.
A tak czy inaczej napewno trzeba skontrolować stan klocków hamulcowych z tyłu - jak się zuzyły, to podczas hamowania w którymś momencie może być niespodzianka - pedał hamulca wejdzie w podłogę, a autko pojedzie... Koszt sprawdzenia klocków plus ewentualna wymiana nie jest droga.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000