Opel Kolizja na lodzie

15 Sty 2024, 18:31

Dzień dobry

Dzisiejszego dnia spotkała mnie ciekawa sytuacja, wracając z pracy jechałem do domu bocznymi drogami, pech chciał że warunki atmosferyczne nie były zbyt przychylne i po śnieżycy powstała idealna gołoledź na drodze.
Ale mimo wszystko zachowałem ostrożność na drodze, jednak wiedziałem że czeka mnie jeszcze jedna spora górka zanim będę na prostej do domu, i znowu ostrożność w głowie, patrząc jak samochód przede mną jedzie zbyt wolno na górce zatrzymałem się zaraz na początku wzniesienia a za mną w odległości metra następne auto i tak jeszcze 4, po chwili pierwsze auto wpadło w poślizg i złapało pobocze, czekałem 3-5 min na to czy ta osoba sobie poradzi jednak nici z tego, więc wyszedłem pomoc zostawiając auto na ręcznym. Gdy doszedłem do auta pierwszego ledwo się nie wywalając, obróciłem się i zauważyłem że moje auto po prostu zaczęło opadać z zablokowanymi tylnymi kołami i przetarło auto które było za mną. Co w tym przypadku można zrobić, kogo obarczy ewentualnie o winę przy " zderzeniu" ?
NATAN
Obserwowany
 
Posty: 1

  •