Opiłki w oleju silnikowym

01 Maj 2007, 14:05

:( Witam, mam zapytanie dotyczace obecnosci opilkow w oleju silnikowym, czy to jest normalne? niedawno wymienilem olej na pelny syntetyk 5W50 mobil 1 i po ostatniej kontroli zauwazylem na bagnecie( a wlasciwie po otarciu bagnetu o papier) drobne opilki. czy to jest zaproszenie do mechanika? czy moze formula oczyszczania silnika? pozdrawiam i prosze o odpisy...

02 Maj 2007, 08:23

Jaki był tam olej przed wymianą?
Czasem zdarza się że oleje silnie płuczące (np Fuchs) robią rewolucje w zapuszczonym silniku do tego stopnia że potrafi zatkać smok pompy oleju. Ale co znajduje się w tym syfie (śmieci, opiłki) to już wie tylko ten komu się to przytrafiło. Jednak gdyby coś się "zestrugało" to silnik najprawdopodobniej odzywałby się w jakiś sposób. Możliwe że nie są to opiłki ale pozostałość po dodatku uszlachetniającym MOs2 i grafitu, potrafi on zostawić taki połysk metalik w oleju.

02 Maj 2007, 12:18

no wlasnie nie wiem dokladnie jaki byl olej wczesniej (chyba polsyntetyk), natomiast w silniku ABSOLUTNIE nic nie slychac- pracuje jak zawsze, rowno i spokojnie.

05 Maj 2007, 08:45

Należy pamiętać o jednym z istotnych czynników jaki cechuje oleje silnikowe. Mianowicie, poza innymi cechami charakteryzującymi oleje w pełni syntetyczne, posiadają one bardzo dobre własności myjące (płuczące) silnik.
Jeżeli więc przez dłuższy czas auto poruszało się na oleju mineralnym lub półsyntetycznym a jednocześnie silnik posiada już pewien przebieg, nie należy stosować w nim oleju w pełni syntetycznego.

Dzieje się tak, ponieważ na skutek przebiegu procesu spalania mieszanki w jednostce z czasem odkłada się pewna ilość produktów spalania, takich jak nagary oraz produkty kwaśne. Od właściwości oleju zależy w jakim stopniu będą one na bieżąco usuwane z silnika i gromadzone w filtrze oleju.

Jeśli jednostka taka wcześniej pracowała na oleju półsyntetycznym (lub mineralnym) a zamierzamy użytkować ją dalej już na oleju syntetycznym należy odpowiednio przygotować do tego silnik, a co najistotniejsze wszelkie elementy odpowiedzialne za jego uszczelnienie. Nie musi się to oczywiście wiązać z jakimkolwiek remontem.

Pozdrawiam

08 Maj 2007, 20:52

Ważna rzecz.
Jakiego koloru są te opiłki?
Srebrzyste czy złotawe? Czy jeszcze jekiś inny kolor?

09 Maj 2007, 21:15

opilki sa tylko widoczne na bialym papierze po swiatlo sloneczne, sa barwy szarej (stalowej). pozdro

03 Paź 2008, 15:02

pierwszy raz spotykam sie z pojeciem oleje silnie pluczace (fuchs),daj namiar na jakas strone albo literature.

04 Paź 2008, 19:02

Wymienijać olej zrobiłes podstawowy błąd - nie wiedziałeś jaki olej był wcześniej i wlałes syntetyka.Jeżeli silnik jeździł dłuższy czas na półsyntetyku,to poprostu syntetyk płucze ci silnik.Opiłki nie są mile widziane w oleju.Jedym rozsądnym wyjściem jest wymiana oleju na półsyntetyk bądz niestety mineralny.Należy także wymienić filtr oleju oczywiście.Podczas spuszczania oleju,sprawdz korek - powinny na nim być poprzyklejane opiłki.Jeżeli nie ma,to wymień też korek.Strona korka,która jest w silniku ma magnes,do którego przyczepiają sie opiłki.

04 Paź 2008, 20:04

O.K. Do tego wniosku też sam już doszedlem, a wymiana oleju= się wymianie filtra, z korkiem nie zwrócilem uwagi.

04 Paź 2008, 20:13

jesli masz opilki w oleju to radze to dokladnie sprawdzic prawdopodobnie cos sie zaczyna przycierac

04 Paź 2008, 20:14

jesli sa to opilki aluminiowe to magnes ich nie bedzie przyciagal

05 Paź 2008, 12:56

Raczej nic się nie przeciera bo na tym oleju z "opilkami" zrobilem ok 5tys. kilometrów, a po wymianie na pólsyntetyk już jakieś 12tys. i mam znowu do wymiany. Zastanawiam się czy te niby opilki to nie są jakieś uszlachetniacze oleju?

05 Paź 2008, 14:35

Opiłki w oleju to normalna rzecz -dlatego w układzie smarowania jest filtr oleju i są zalecena producenta,by ten olej co jakiś czas wymieniać.Nalezy tez pamiętać o filtrze oleju,ponieważ jak wymienimy tylko sam olej,to będzie on płynął przez filtr i te opiłki z filtra trafią spowrotem do układu smarowania.Tak więc sama wymiana oleju to mało.Oczywiście jeżeli tych opiłków nie za duzo.

Opiłki w oleju silnikowym

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum