REKLAMA
Cześć,
Powoli przymierzam się nad zmianą samochodu (żywot Xsary już dobiega końca).
Tym razem myślałem, aby wziąć samochód w leasing - stąd musiałby mieć pewnie nie mniej niż 10 lat.
Szukam samochodu, którym bym jeździł tak 50/50 po mieście (stąd długie kombi raczej odpada) i po trasie. Zależy mi na tempomacie, klimie, ewentualnie kamerze cofania (choć ją, jak rozumiem, można też zamontować na własną rękę?). Samochód nie musi mieć wodotrysków, najważniejsze, by bezpiecznie i w miarę komfortowo przewiózł mnie (i ewentualnie 3, góra 4 pasażerów) z punktu A do punktu B, aby był prostej konstrukcji i możliwie trwały (a jeżeli naprawy by były konieczne - aby nie zrujnowały budżetu i można było je prosto wykonać w każdym dobrym warsztacie).
Fajnie, aby auto posłużyło te minimum 3 lata (okres trwania leasingu) - stąd, jak rozumiem, przebieg powinien maximum oscylować w granicach 100k (teraz roczny przebieg mi wyjdzie coś około 20k km, pewnie w nowym aucie będzie ciut więcej).
Odnośnie paliwa - najlepiej, aby to był samochód z LPG, lub z silnikiem, który dobrze znosi takie paliwo (aby nie było problemów z jego przerobieniem).
Budżet na auto i niezbędne wydatki (wyjąwszy ewentualną instalację LPG) to 40 tysięcy brutto.
Co sensownego w tej cenie, przy takich warunkach jak wyżej, można nabyć? Widziałem, że jest sporo CItroenów C-Elysee/Peugeotów 301, czy Dacii Logan/Sandero/ew. Lodgy/Duster w tej cenie - warto je rozważyć? Albo Fiata Tipo (ale bez wersji T-Jet, czyli takiej co muli)? Lub Skodę Rapid? A może jakąś Astrę?
Pozdrawiam!