REKLAMA
Witam! Prosze Was o pomoc! Mam problem z Matizem, a odnosnie z odpaleniem, tzn w dni deszczowe, wilgotne. A teraz to juz calkiem jak jest zimno na dworze okolo 2 stopni (Mozliwe, ze z innego powodu nie odpala).
Przyszedl do mnie pod blok mechanik z 'czyms' wygladalo to jak jakas 'walizka' oczywiscie z klamrami (i Odpalil odrazu). Samochod stal kilka dni bez odpalania i nie dalo sie go uruchomic, z powodu ciaglego krecenia rozrusznikiem, choc i tak juz byl slaby aku przez te kilka dni na mrozie.
Czesto gdy krecilem go nie odpalal, to za godzinke odpalil za pierwszym razem . Teraz to baardzo ciezko go odpalic.
Mechanik mowil mi, ze to przez aku, choc jest on w miare nowy, pare miesiecy ma (Jaka jest teoretyczna mozliwosc, ze padl wlasnie Aku? I z jakiego powodu?).
Odpalanie wyglada tak, ze albo odpali odrazu za pierwszym razem bezproblemu, albo sie kreci i kreci i nic. Czytalem troche i wydaje mnie sie, ze to moze przez immo, a moze przez kable WN (Jeszcze sprawdze czy nie ma jakis "iskrzenia" pod maska). A moze rzeczywiscie to wina aku.. , choc moze pomoglo by podladowanie go (Pewnie tak, czy to bylo by tylko dobre na chwile..?), bo czesto jezdze na krotkich odcinkach. Nie chce wszystkiego wymieniac odrazu tylko jakos dojsc do przyczyny dlaczego tak sie dzieje.
Zazwyczaj po kilku probach krecenia rozrusznikiem wyskakuje ponownie kontrolka ABS (przy kreceniu rozrusznikiem) lub czasem znika mi kontrolka cisnienia oleju, choc nie wiem czy ma to cos wspolnego z odpalaniem.
Tak w ogule to jakims cudem "zlapalem" na domiar zlego kapcia i wjechalem tak niefortunnie na chodnik ze odpadl tlumik przy uderzeniu o kraweznik ... I innej rozne cuda pechowe sie dzialy, ale szkoda gadac...
Z gory Dziekuje wszystkim za jakakolwiek pomoc!
Btw, kupilem go niedawno i nie byl tani, i ciagle jakies z nim problemy sa