Przygasające światła Fiat Ulysse 03 /C8

Mam problem ze światłami na postoju jest okej w czasie jazdy zaczynają mrugać. Zauważyłem że na postoju gdy włącze awaryjki dzieje się to samo w równych odstępach czasu, z wyświetlaczami w środku dzieje się to samo. Ponadto światła długie, przeciwmgielne (teraz to już w ogóle się nie załączają), ESR po przejechaniu kilku metrów gaśnie samo i pomijając to, gdy w samochodzie się nagrzeje to wyświetlacz główny staje się nieczytelny (wyświetla tylko zarysy cyfr i liter). Macie jakieś pomysły na takie kaprysy tego auta ? Co do świateł i innych funkcji które się wyłączają, podejrzewam stabilizator napięcia. Klemy są czyste.

szymucha120 napisał(a):Zauważyłem że na postoju gdy włącze awaryjki dzieje się to samo w równych odstępach czasu, z wyświetlaczami w środku dzieje się to samo.

W równych odstępach czasu czyli jak awaryjne się włączają to wszystko pozostałe przygasa tak?

szymucha120 napisał(a):Co do świateł i innych funkcji które się wyłączają, podejrzewam stabilizator napięcia. Klemy są czyste.

Ja bym sprawdził na twoim miejscu masy nadwozi i silnika.

Sprawdzałeś jakie masz napięcie ładowania na zaciskach akumulatora na wolnych obrotach bez obciążenia i pod obciążeniem?

szymucha120 napisał(a):Ponadto światła długie, przeciwmgielne (teraz to już w ogóle się nie załączają)

To nie jest wina regulatora napięcia a raczej braku masy lub przepalonego bezpiecznika.

szymucha120 napisał(a):gdy w samochodzie się nagrzeje to wyświetlacz główny staje się nieczytelny (wyświetla tylko zarysy cyfr i liter)

Niektóre wyświetlacze mają problemy z zimnymi lutami i bardzo często tak się dzieje, że po pewnym czasie na wyświetlaczu część informacji staje się nie czytelna. Druga sprawa to to że często problemem jest taśma która łączy wyświetlacz z płytką (w zasadzie jej po łączenie), jak rozbierzesz wyświetlacz to powinno być widać w tym przypadku, że niektóre ścieżki są przerwane.