Samochód za 10 tys czy 36 tys, nie zgadzamy się.

17 Lut 2014, 16:05

Nie znam blizej tego modelu, ale samo ogloszenie, czyli 3 lata w jednych rekach, opis eksploatacji itp. to jest to czego powinniscie szukac.

Tylko sprawdzic dokladnie, bo ludzie czesto pisza ze dbaja a potem rozne rzeczy sie okazuja.

17 Lut 2014, 16:15

Nad IS200 też sam myślałem ale zniechęciłem się po tym opisie ;d

[link do autocentrum.pl wygasł]

Koszty utrzymania ocena: 2,00/5.00
Jak już wspomniałem. Nie jest to auto dla ludzi biednych. Mimo że Lexusa można kupić bardzo tanio to jednak koszty utrzymania przerażają. Wszystko jest drogie (opony, oleje, ukł zapłonowy, części, paliwo, ubezpieczenie) Uważam że do utrzymania tego samochodu potrzebne jest około 500zł m/c (bez paliwa) Oczywiście można ekonomić na każdym kroku i nic nie robić, ale zastanówmy się czy jest sens posiadania samochodu klasy premium i oszczędzania na wszystkim? Wg mnie jak kogoś nie stać to niech poszuka w innej marce. Lexus jak każde auto marki premium jest drogie w utrzymaniu, a w dodatku ceny części o ile w ogóle dostępne są zamienniki są porażające. Np. świece (300zł) Cewki firmy krzak (400zł i brak dostępności)

może to po prostu taka 'sztuka' ale warto się zastanowić...

17 Lut 2014, 16:17

samo ogloszenie, czyli 3 lata w jednych rekach, opis eksploatacji itp. to jest to czego powinniscie szukac.

To właśnie mi się podoba, a nie jak większość interesujących modeli a opis pojazdu to "Po więcej informacji dzwoń pod xxx.." :I No i nie od handlarza. Trochę martwi mnie jak może wyglądać w środku z tyłu, widać, że dzieci były wożone, oprócz innych rzeczy, które mogą być nie tak w silniku, ale całe szczęście mam kogo ewentualnie wziąć ze sobą, żeby wszystko dokładnie obejrzał.

17 Lut 2014, 17:02

Dany napisał(a):ale czy fiat nie ma drogich części i nie będzie większym wydatkiem, jeśli coś się zepsuje?

Fiat akurat ma bardzo tanie części

ta Kiajanka ładnie wygląda, wystarczy tylko pospawać zderzak (spawanie plastików)

17 Lut 2014, 17:21

Bardzo ładnie, i ma wszystko to, co chciałam ja i on (tania w utrzymaniu), a poza tym kolega miał cerato i sprawowało się bardzo dobrze. Przynajmniej dopóki jej nie rozwalił.
Na razie jedyną odpowiedzą na mojego smsa z opisem tej konkretnej kijanki jest milczenie, więc pewnie kwota 12 tys trochę mu nie pasuje.
Zderzak najmniejszy problem, na własną rękę można pospawać.

17 Lut 2014, 17:30

Jeszcze dodam: te 10-12 tys to taka już (jego) górna granica, pewnie chciałby coś jeszcze tańszego, a tak jak ja przeglądałam w tej cenie 6-8 tys to słabo.. sprzedał lanosa (bardzo lubiłam ten samochód i dobrze mi się jeździło) a teraz się przesiadać w coś mniejszego? Jaki sens? To już mógł tego lanosa zostawić, a nie zamieni na coś gorszego. Lanos był z 2000 roku i tyle co kończyła się ważność lpg i progi po zimie trzeba byłoby robić od nowa.

17 Lut 2014, 18:00

Moze cos takiego?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

17 Lut 2014, 18:14

Moze cos takiego?
[link do Otomoto wygasł]

Peugeota nie chcieliśmy za bardzo, w tym się zgadzamy akurat:D Ale link pokażę, po 22, chociaż na razie myślę jak go przekonać do obejrzenia kijanki i zaraz usiądę poszukać czegoś na forach i tablicy jeszcze.

17 Lut 2014, 18:26

To może Carisma?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

18 Lut 2014, 00:30

Sama nie wiem, jednak jakoś nam to mitsubishi nie pasuje.

Chłopak najbardziej zainteresował się astrą, a ja szukałam trochę ceraty, miałam nadzieję znaleźć coś na forum, ale mało popularny model, znalazłam tylko jedno forum i to z małym ruchem, może wiecie coś więcej? Ofert zero, za to poczytać trochę było i dużo dobrych opinii, szczególnie o spalaniu a to jest duży plus.

18 Lut 2014, 08:17

Pokaż chłopu te swoje jaja takie i kup BMW.

18 Lut 2014, 09:32

TheS napisał(a):Nad IS200 też sam myślałem ale zniechęciłem się po tym opisie ;d

[link do autocentrum.pl wygasł]

Koszty utrzymania ocena: 2,00/5.00
Jak już wspomniałem. Nie jest to auto dla ludzi biednych. Mimo że Lexusa można kupić bardzo tanio to jednak koszty utrzymania przerażają. Wszystko jest drogie (opony, oleje, ukł zapłonowy, części, paliwo, ubezpieczenie) Uważam że do utrzymania tego samochodu potrzebne jest około 500zł m/c (bez paliwa) Oczywiście można ekonomić na każdym kroku i nic nie robić, ale zastanówmy się czy jest sens posiadania samochodu klasy premium i oszczędzania na wszystkim? Wg mnie jak kogoś nie stać to niech poszuka w innej marce. Lexus jak każde auto marki premium jest drogie w utrzymaniu, a w dodatku ceny części o ile w ogóle dostępne są zamienniki są porażające. Np. świece (300zł) Cewki firmy krzak (400zł i brak dostępności)

może to po prostu taka 'sztuka' ale warto się zastanowić...

A jak napisaliby że po zakupie IS200 występuje brak wzwodu i zanik jajek to też uwierzyłbyś?

Ogólnie ten tekst to fajny farmazon...

Jak chcesz to mogę Cię skontaktować z osobami które przesiadły się na stare Lexy po takich tanich wynalazkach jak Fiat stilo, megane, golf5 i porozmawiasz co im taniej wychodzi serwisować...

18 Lut 2014, 10:10

szybki, ja się oczywiście z Tobą kłócił nie będę bo jak jesteś rozeznany w Japońskiej motoryzacji to zapewne wiesz lepiej, no ale skądś takie opinie się muszą brać... ja się wystraszyłem trochę kosztów utrzymania Lexusa ale może niesłusznie... a mógłbyś nieco przybliżyć temat? Jak to z tymi częściami i cenami jest ?

18 Lut 2014, 10:52

TheS napisał(a):szybki, ja się oczywiście z Tobą kłócił nie będę bo jak jesteś rozeznany w Japońskiej motoryzacji to zapewne wiesz lepiej, no ale skądś takie opinie się muszą brać... ja się wystraszyłem trochę kosztów utrzymania Lexusa ale może niesłusznie... a mógłbyś nieco przybliżyć temat? Jak to z tymi częściami i cenami jest ?

Ale ja sie nie chcę kłócic udawadniać też przestałem...
Nie jest tak jak piszesz...
Skąd takie opinie???...hmmm nie wiem.
Wychodź z założenia że lepiej zrobić 200 tyś.km. bez naprawy niż podniecać się tanimi częściami i częstymi naprawami.

18 Lut 2014, 11:09

Koleżanko Dany śledzę wątek od początku i mam dla Ciebie dwie rady.

Po pierwsze nie jeździj po auto na koniec polski, bo to zawsze kończy się zakupem szrota. Myślisz wtedy, zrobiłam 200 czy 300 km, a więc już trudno - kupię. Skoro Twoim najbliższym, większym miastem jest Białystok to skup się na tej lokalizacji.

Po drugie, jak możesz wysyłać propozycję zakupu samochodu smsem? To nie wygląda poważnie, a wręcz jak zagranie wytrawnego handlarza. Zawsze dzwoń i pytaj o szczegóły, bo tekst typu" Witam dam 12 tys" odstrasza sprzedających.

W Twojej okolicy znalazłem takie samochody:

Stara dobra Corolla - oferta komisu
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Trochę podpicowana do zdjęć, ale ogólnie do zainteresowania.

Niedoceniany FIAT STILO
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
To dobry samochód, ale czasem kapryśny z teoretycznie niezawodnym silnikiem. Ma jednak ocynkowaną blachę i jeśli nie miał kolizji to będzie przez wiele lat atrakcyjnie wyglądał - ta oferta chyba z tego samego komisu.

Wersja benzynowa STILO
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wady i zalety jak wyżej, ale silnik trochę słabszy.

Nissan Almera
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Miałem, jeździłem i się na psuł, ale części drogie. Szczególnie elementy zawieszenia często siadały, ale ogólnie bardzo pozytywnie. Atrakcyjny wizualnie.

Ford Focus
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Dobry samochód za rozsądne pieniądze, chociaż nie każdemu się spodoba.

Pamiętaj,odrzuć stereotypy, gdyż niektóre marki wciąż przyklejone złe lub lepsze nawyki swoich poprzedników, dzięki czemu możesz kupić samochód francuski czy włoski, który nie zawsze jest gorszy od swoich japońskich czy niemieckich konkurentów. Myślę, że podałem coś innego, coś co może Cie zainteresować lub nie, ale najlepiej zrobisz jeśli znajdziesz miejsce, w którym jednego dnia porównasz kilka modeli, przejedziesz się, posiedzisz w środku itp. Powodzenia!

Samochód za 10 tys czy 36 tys, nie zgadzamy się.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum