Zakładając, że podczas pomiaru prądu, napięcie wynosi 12V, to coś pobiera ci około 1,5W. Prawdopodobnie gdzieś robi się zwarcie. Nie znajdziesz tego bez schematu instalacji elektrycznej bezpiecznika nr 30. Elektryk sobie odpuścił zapewne dlatego, że nie ma schematu, albo nawet jak ma, to jest jak dla niego za dużo demontowania części, a co za tym idzie czasu, żeby to odszukać. Bo robota nie warta stawki godzinowej. Zapewne woli w tym samym czasie wymienić sprzęgło czy coś innego, bo więcej zarobi
Na pewno jest potrzebny schemat. Bez niego nic za bardzo nie znajdziesz. chyba, że będziesz "szedł" za każdym kabelkiem z bezpiecznika nr 30. Z tym, że na jakichś wtyczkach czy to jeszcze w silniku czy to w kabinie, ten kabelek może się rozchodzić na inne kabelki, a tak jest na pewno. I jest mała pajęczyna kabli. Dlatego bez schematu nic nie zdziałasz.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...