Witam chciałem zapytać czy ktoś miał podobny problem lub czy komuś te obiawy z czymś się łącza mianowicie odkąd zaczęło być chłodniej na zimnym silniku przy odpalaniu słychać szuranie powtarzające się tak jakby raz dwa trzy nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć wcześniej lekko piszczało tylko problem po rozgrzaniu znikał całkowicie teraz jest głośny i jakby coś szurało z dodatkiem cichego pisku dobiega z okolic wałka rozrządu również całkiem zanika po rozgrzaniu lub dodaniu gazu pierwsza myśl padła na pasek klinowy ale sam już nie wiem bo słychać go jakby gdzieś indziej rozrząd był wymieniany 2 miesiące temu ale wiadomo czasami i mechanikowi się zdąży coś nie dopatrzeć co o tym myślicie? Z góry dziekuje za odpowiedz