Używany diesel do 25 000 z niskim przebiegiem - co kupić?

24 Gru 2008, 17:42

Witam
Niedługo czeka mnie kupno mojego pierwszego auta. Mam do wydania 25tys. Poszukuję diesla z przestronnym bagażnikiem (kombi mile widziane), w miarę dynamicznego, oszczędnego, nierdzewiejącego i nieawaryjnego, raczej wysokie zawieszenie. Nie musi być wypchany bajerami czy "lansiarski" - przede wszystkim funkcjonalność. Rocznik co najmniej 1999 i przebieg najlepiej do 100 000 km. Najmilej widziane oczywiście niemce i japończyki.
Co polecacie?

24 Gru 2008, 20:36

Fat Milk napisał(a):przebieg najlepiej do 100 000 km

rozbawiles mnie chłopie, idz do Ery moze tam maja takie rzeczy

licz sie z tym, ze 10 letni diesel bedzie miał 200k km przebiegu moze troszke mniej, ale niewiele

wejdz kolego na niemiecke strony z autami np. mobile.de i zobacz ile maja przebiegu juz 3 letnie diesle

miłej lektury zycze i Wesołych Świat!

24 Gru 2008, 22:59

Piszę, że:
1. CO NAJMNIEJ 1999 (inaczej, jeśli chodzi o starość to co najwyżej 10-letni)
i
2. NAJLEPIEJ do 100 000.
Poza tym zdarza się, zresztą nie tak rzadko, że bogaty dziadek po 10 latach jeżdżenia do kościoła niezłym modelem np. BMW czy Toyoty pozbywa się go na rzecz nowego modelu np. BMW czy Toyoty

.
Ale skoro już jesteśmy przy tym temacie, to czy dłużej pojeżdżę np. Audi z przebiegiem 150 000 niż Daewoo z 50 000 (przykłady z powietrza, a nie konkretne marki)? Czy przebieg ma takie istotne znaczenie co do przyszłej awaryjności?

No i wciąż czekam na odpowiedź z pierwszego posta, dotyczącą głównej sprawy.

24 Gru 2008, 23:08

Fat Milk napisał(a):bogaty dziadek po 10 latach jeżdżenia do kościoła niezłym modelem

taki bogaty dziadek bedzie wtedy za takie auto wołał tyle, ze Ci nie straczy tych 25k

Fat Milk napisał(a):Ale skoro już jesteśmy przy tym temacie, to czy dłużej pojeżdżę np. Audi z przebiegiem 150 000 niż Daewoo z 50 000 (przykłady z powietrza, a nie konkretne marki)? Czy przebieg ma takie istotne znaczenie co do przyszłej awaryjności?

moj brat ma focusa diesla z 99r. z przebiegiem 199k i zero awarii od pół roku
przebieg nie ma takiego znaczenia, wazne jest za to jak autem jezdził i dbał o nie poprzedni własciciel

w tej cenie szukaj passata b5 albo audi a4 po liftingu, no i licz sie z tym, ze w tych autach minimalny przebieg jaki mozesz trafic w dieslu to 200k
a te co maja w ogłoszeniach po 150-170 maja krecone liczniki

24 Gru 2008, 23:25

Fat Milk napisał(a):Czy przebieg ma takie istotne znaczenie co do przyszłej awaryjności?

Ma, bo zależy gdzie ten przebieg był robiony. Autami na zachodzie jeździ się więcej. Jeżeli ktoś do pracy codziennie ma 50 km po autostradzie, to wcale dużo czasu na podróż nie przeznacza, a przebieg trzaska aż miło.

Wolę auto z przebiegiem 200 tys. km z Niemiec, niż auto z przebiegiem 100 tys. km z Polski. Niestety jakość dróg jest powalająca i odbija się na zawieszeniu auta.

Pawlo napisał(a):taki bogaty dziadek bedzie wtedy za takie auto wołał tyle, ze Ci nie straczy tych 25k

To też fakt. Nie ma cudów, a okazje są bardzo ryzykowne.

25 Gru 2008, 14:08

Nie wiem tylko po co się pakować w stare diesle 99-00 skro można kupić piękny sport wagon z 2004 r. np. ten:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Używany diesel do 25 000 z niskim przebiegiem - co kupić?

Trzeba by było go sprawdzić ale jest masę sportwagonów do 25k zł po 2004 r. Lepszego diesla jak JTD nie znajdziesz. Piękniejszego samochodu również.. Nie łudź się że niemiec i japoniec będzie bezawaryjny, te czasy już się skończyły. Jeśli ta alfa jest w tym momencie zadbana, ma nienaganny silnik, zadbane zawieszenie i całą resztę którą sprawdzisz na żywo, i będziesz ją traktował tak jak należy to będzie bardziej bezawaryjna niż audi i vw.

25 Gru 2008, 14:37

no tak, ale koledze nie będzie pasowało, że 5letni samochód ma 150000km...

25 Gru 2008, 14:47

Każdy szanujący się i kupującego handlowiec powie Ci szczerze że w tych czasach nikt nie patrzy na przebieg bo albo jest kręcony albo jest na prawdę mały i ludzie też ominą samochód bokiem. Sprawdzając samochód patrzysz na jego stan, jeśli się nie znasz weź mechanika. Niech sprawdzi silnik, jakie spaliny wydaje z siebie, jak zapala, jak jedzie, czy nic tam nie tłucze, zawieszenie sprawdźcie co najmniej w stacji diagnostycznej. Zobacz wnętrze czy czyste, czy nie śmierdzi fajami.. Sprawdź lakier czujnikiem.. No masę jest możliwości sprawdzenia auta. I jak wszystko będzie ok albo chociaż znośnie a auto będzie miało 150-200k przebiegu to nie kupisz? A jeśli cały czas jeździło po niemieckich autostradach? Tam nabić taki przebieg to nie problem a samochód się nie zużywa wcale. Nie patrz na przebieg, patrz na stan.

Na PS. jeszcze mi się przypomniało o tych samochodach i przebiegach:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Ip1Wn2cVXF8[/youtube]
Chodzi o moment od 2:25 ale polecam całość oglądać.

25 Gru 2008, 15:38

No i to są konkrety, dzięki wielkie.
Jeszcze jakby tak więcej tych modeli, które są warte uwagi...

25 Gru 2008, 16:05

Kolejne konkrety:

Focus:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Astra:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Wyszukuje Ci oczywiście w kombi bo tak chciałeś.

Podałem bardzo przykładowe linki, tylko orientacyjne, jeśli Ci się jakiś samochód spodoba, czy to alfa czy to opel czy to ford to powiedz, będziemy szukać coś konkretnego. Albo jakiś całkiem inny

.

To są samochody nad którymi ja się zastanawiałem mając budżet 25k zł, szukałem samochodu w mocnym dieslu po 2004 r. Ja szukałem w sedanie i dlatego musiałem się mocniej szarpnąć, ale w kombi masz wybór dużo większy. Wybrałem Alfę bo się po prostu zakochałem wizualnie ze zdjęć, później praktycznie z jazdy i teraz na co dzień z użytkowania.

Nie będę Ci wciskał że jest najlepsza bo to moja opinia, Ty np. możesz nie lubić tej marki. Jednak nie polecam Ci sugerować się tylko "niemiec i japoniec", trzeba szukać na całym rynku. A jak sobie upatrzysz to czytać dużo o danym modelu i danej jednostce napędowej.

Jak chcesz jakieś większe info to pisz.

25 Gru 2008, 17:11

astry III i focusa II nie ma szans za 25k kupic dobrego

25 Gru 2008, 17:36

Wszystko jest szansa kupić tylko trzeba się ukierunkować, dokładnie jaki model i jaki silnik. Potem szukać otomoto i całe google, anonse lokalne i dalsze, albo zdecydować się na zagranice. Nie zniechęcaj kolegi! Jak się uprze i będzie szukał dobrze i nie na szybko, bo z autem nie można się spieszyć to trafi zadbaną perełkę.

25 Gru 2008, 18:07

Generalnie się nie spieszę, bo auto kupię dopiero, jak te mrozy (może za dużo powiedziane, ale chcę uniknąć np. ewentualnej wymiany opon) się skończą.
Dobra, też się mniej więcej rozglądałem i mam kilka swoich typów. Audi A4, BMW 320 / 530, Ford Focus, Honda Civic, Mazda 323 / 626, Mercedes E, Opel Astra/Vectra, Skoda Octavia / Fabia, Toyota Corolla, Volkswagen Passat / Golf. (Roczniki 1999 i wyższe, modele co najmniej 1,6).
Ostatnie pytanie - czy coś mogę wykluczyć z tej listy (chodzi oczywiście o funkcjonalność, a nie o walory estetyczne)?