REKLAMA
Pacjent -- Vectra C 2003 r gts 1.8 122km + lpg
Od około 3 miesięcy po długim postoju auta w czasie jazdy na zimnym silniku zaczyna szarpać, dławić się ( nie ma płynnego przyspieszenia). Dzieje się tak tylko na benzynie po czym gdy zagrzeje się do jakiejś określonej temperatury auto zaczyna przyspieszać bez żadnych problemow.
Miałem do zrobienia w nim parze rzeczy wiec zacząłem od:
-wymiany filtra paliwa
-wymiany świec i uszczelki pod pokrywa zaworów (umazany olejem)
-wymiany kompletnego termostatu
Z wymiana listwy zapłonowej póki co się wstrzymałem ponieważ czekam na przełożenie z innego auta (u mnie jest popękana obudowa w 3 miejscach)
Byłem również u polecanego elektryka w moim mieście który powiedział, ze nie ma się do czego doczepić, ze wszystko śmiga idealnie.
Czasami jest tak , ze gdy zostawię auto na 2-3 godz i go odpalę to na postoju zachowuje się jakby coś co jakiś czas uderzało w silnik ( wyczuwalne szarpanie na kierownicy - jakby wypadający zapłon?) tym razem dzieje się to na postoju.
Wyczytałem tez na jakimś forum, ze przyczyna może być rozciągnięta membrana od reduktora gazu?? Nie wiem..
Tydzień temu miałem też inwazję jakiegoś gryzonia który posmakował sobie parę kabelków znajdujących się przy filtrze kabinowym. Szkody naprawiłem oraz zabezpieczyłem sprayem odstraszającym gryzonie. A może 3 miesiące temu też jakiś gryzoń coś sobie upodobał i kombinował przy jakiś kablach, przewodach itd...
Interesuje mnie jak będzie zachowywał się po podmianie tej listwy zapłonowej.
Może rzucicie Panowie jakimiś pomysłami ? Z góry dziękuję.