30 Kwi 2013, 10:23
Niekoniecznie płyn ci się zagotuje - Sterownik silnika włacza wentylatory najpierw na wolnym biegu, a jak temp. silnika nadal rośnie to włacza je na szybki bieg. U ciebie, jak będziesz miał uszkodzony jeden wentylator, to będzie pracował drugi - najpierw na wolnych potem na szybkich obrotach. Płyn więc zagotować się nie powinien podczas normalnej jazdy, czy stania w korku, tym bardziej jak ostatnio było zimno przecież. Problem z zagotowaniem płynu może wyjśc teraz, latem. Jak jest ciepło. Nie wiem jak u ciebie w aucie jest rozwiążana sprawa zmiany szybkości biegów wentylatorów, ale podjerzewam, że jest trzeci przekaźnik, tak jak w większości aut.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...