26 Gru 2015, 23:11
Cześć!
Jestem bardzo niedoświadczonym kierowcą (dopiero pół roku mam prawo jazdy). Kupiłem sobie dość mocne auto (w opisie profilu). Poprzedni właściciel mówił, że odżywa przy 6-7 tysiącach obrotów. No i moje pytanie: czy jeśli od czasu do czasu przeciągnę je na dwójce/trójce do tych 6 tysięcy, czy skraca to żywotność silnika? Innymi słowy, czy to w jakikolwiek sposób szkodzi temu samochodowi? Dodam, że na liczniku na czerwono zaznaczone jest dopiero 8-9 tysięcy. Oczywiście mówię tutaj o jeździe na rozgrzanym silniku. Na zimnym w życiu bym czegoś takiego nie zrobił. Z resztą ona sama odcina zapłon przy wysokich obrotach, jeśli silnik nie jest rozgrzany.