Złośliwe zachowanie kierowców.

21 Cze 2010, 10:43

Tylko byle się przypadkiem na chirurgii nie chłodzić :grin:
qbson
Początkujący
 
Posty: 58
Miejscowość: Gdańsk

19 Lip 2010, 19:32

Ja muszę się przyznać, że też czasem staram się być nieuprzejmy na drodze.

Wkurzają mnie samochody, które widzą, że wyprzedzam a tu pędzą i mi migają swiatłami a ja nie mam jak zjechać więc się wkurzam jednak kiedy tylko mogę to uciekam na drugą stronę. Dodam że nie wyprzedzam po hamsku kiedy widzę ze samochód zbliza sie jakos do mnie.

Wkyrzają mnie samochody, ktore wciskaja się na hamca na rondo i migają awaryjnymi w podziękowaniu....

Moje chamskie zachowanie?
Wyjezdzam z parkingu (droga jednokierunkowa) a tu koksy jada swoim bmw pod prad i smieja sie ze nie puszcza. Ze wzgledu ze jechalem i tak starym autem dodalem gazu i zatrzymalem im sie tuz przy masce... Nieuprzejmym ludziom odpowiedzialem nieuprzejmie....
oo7kasjan
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Katowice

19 Lip 2010, 20:15

Mnie to wnerwiają kierowcy którzy w korku wjeżdzają na przeciwległy pas i wyprzedzają po kilkanaście samochodów zamiast czekać jak inni a pózniej próbują się wcisnąć bo nagle ktoś jedzie z naprzeciwka. :evil:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

22 Lip 2010, 20:16

Siwy600 napisał(a):Dosyć często, jako motocyklista spotykam się z nieuprzejmym zachowaniem kierowców, ... Ostatnio jadąc za samochodem zostałem potraktowany ze spryskiwacza, nie pierwszy raz. Zajeżdżanie drogi podczas manewru wymijania to podstawa złośliwości u niektórych kierowców. Do tego dochodzą nieuprzejme gesty, oraz słowa. Czy niektórzy ludzie nie potrafią zrozumieć tego, że są ludzie którzy jeżdżą z rozumem na motocyklu?
Chyba nigdy nie dojdzie do porozumienia między kierowcami jednośladów, a kierowcami 4 kółek... to smutne.

Poczytałem wypowiedzi w tym temacie i sam uwieżyć nie mogę że człowiek piszący to powyżej sam nie może zrozumieć tego, że są ludzie którzy jeżdżą z rozumem samochodem, lub że podczas zajeżdżania drogi motocykliście kierowca auta najnormalniej nie chce być wymijany, gdyż wcześniej od motocyklisty dojechał do świateł i grzecznie jak inni kierujący samochodami ustawił się w kolejce :grin:
abel
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: Polska Dolnośląskie

22 Lip 2010, 21:25

Wiele razy sptkałem się z sytuacją w której okazało się że kierowcy jednośladów to jednak spoko goście i wiele razy okazało się że kierowcy czterech kółek to nie są aniołki. I vice versa. Nie można tak uogólniać. Jak ktoś jest wrednym chamem to się nie zmieni nie ważne w co lub na co wsiądzie.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

23 Lip 2010, 00:05

abel napisał(a): kierowca auta najnormalniej nie chce być wymijany, gdyż wcześniej od motocyklisty dojechał do świateł i grzecznie jak inni kierujący samochodami ustawił się w kolejce :grin:

I co a tego, że nie chce być wymijany? A jak wyjeżdża z drogi podporządkowanej i nie chce ustępować pierwszeństwa bo pierwszy dojechał do skrzyżowania to co, inni mają go przepuszczać?
nowszy
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: Łódź

26 Lip 2010, 13:01

Dokładnie! Już wcześniej mówiłem, że nie każdy kierowca dwóch kółek to wariat i idiota, wielu takich jak ja jest postrzeganych przez pryzmat Dawcy czy Warzywa, nie postrzega się tak ludzi, wobec mnie jest to wielka obraza, jeśli ktoś mówi na mnie dawca. Kierowcy samochodów również jeżdżą bez wyobraźni, wczoraj koleś między blokami, jednokierunkową ulicą ze 100km/h jechał, a w okół tej ulicy bawiły się dzieci i gdzie tu jest wyobraźnia? Jak ograniczenie w terenie zabudowanym to 50km/h. Takie proste i elementarne zasady ruchu drogowego o których mogę Ci powiedzieć jak obudzisz mnie w środku nocy i zapytasz, jakie jest ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym?
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

29 Lip 2010, 13:40

A ja (prawie wszystkich) motocyklistów nie lubię. Nie dlatego, że wymijają mnie slalomem, bo staram się im nie przeszkadzać, kiedy mnie wyprzedzają, ale dlatego, że kręcą obroty (mieszkam przy szosie) i przez całe lato fundują mi pobódki w środku nocy. I nie chodzi mi tylko o motory z wybebeszonymi tłumikami, a o seryjne ścigacze, które wcale nie są dużo cichsze, kiedy je przekręcisz do 10k obrotów.

Tak, wiem... niesprawiedliwy jestem, bo nie wszyscy tak robią i mam tego świadomość.
shilay
Początkujący
 
Posty: 83
Miejscowość: Toruń
Prawo jazdy: 27 02 2008
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: BMW 320i E36
Silnik: M52B20 2.0 150KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

29 Lip 2010, 13:46

No cóż pozostaje mi tylko współczuć. Nie każdy motocyklista pali kapcia w środku nocy, więc będziesz się musiał przyzwyczaić do pięknego ryku silnika ;)
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

29 Lip 2010, 14:30

Ryk jest piękny tylko od 6:00 do 22:00 :).
shilay
Początkujący
 
Posty: 83
Miejscowość: Toruń
Prawo jazdy: 27 02 2008
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: BMW 320i E36
Silnik: M52B20 2.0 150KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

29 Lip 2010, 14:41

Przecież nie będziesz dzwonił na policję za zakłócanie ciszy nocnej :D
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

30 Lip 2010, 23:39

Siwy600 napisał(a):więc będziesz się musiał przyzwyczaić do pięknego ryku silnika ;)

A to niby czemu?
I proszę, wylazła "kultura" motocyklistów. Ktoś pisze, że jemu przeszkadza ryk silnika w nocy, a obrońca motocyklistów zamiast to uszanować, pisze, że musisz się do tego przyzwyczaić.
Wolność jednych nie może być kosztem drugich!

Jakim prawem zezwalasz na takie zachowanie? Drogi obrońco uciśnionych, wymagasz kultury od samochodziarzy, a sam masz w poważaniu ciszę nocną zakłócaną przez motocykl.
Żal mi Ciebie.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

30 Lip 2010, 23:59

Sam kupiłem motorek teraz ale staram się nim jeździć nocom jak najciszej bo też mieszkam przy dojść uczęszczanej trasie i to co się dzieje to istna porażka ... środek nocy ścigacz na jednym kole mknie po drodze najprawdopodobniej z wybebeszonym tłumikiem przez co nerwica człowieka bierze .... :/ bo spać nie można ... a policja?? Cóż takiemu zrobi?? Nic... ja teraz jak widzę motocyklistę czy skuterzystę który ciśnie się na chama przez korek do przodu zajeżdżam drogę niech sobie postoi... tak jak kierowcy...
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

31 Lip 2010, 12:09

Dishman napisał(a):A to niby czemu?
I proszę, wylazła "kultura" motocyklistów. Ktoś pisze, że jemu przeszkadza ryk silnika w nocy, a obrońca motocyklistów zamiast to uszanować, pisze, że musisz się do tego przyzwyczaić.
Wolność jednych nie może być kosztem drugich!

Jakim prawem zezwalasz na takie zachowanie? Drogi obrońco uciśnionych, wymagasz kultury od samochodziarzy, a sam masz w poważaniu ciszę nocną zakłócaną przez motocykl.
Żal mi Ciebie.


Oczywiście stoję za motocyklistami murem, więc co ja mu mogę na to poradzić? Zadzwoni na policję, a policja jest bezradna w takich sytuacjach. Wiem z doświadczenia bo jeżdżę na motocyklu. Nie znam motocyklistów z jego miasta i nie mogę z nimi porozmawiać, żeby łaskawie nie palili kapcia pod domem takim a takim, zastanów się. Jestem realistą i wiem, że oprócz przyzwyczajenia się do tego hałasu nie pozostaje mu nic innego, bo motocykliści z jego miasta najwyraźniej polubili tą miejscówkę.
Żal mi Ciebie, że jesteś aż tak ograniczony i nie masz zamiaru zaznać jazdy na dwóch kółkach.

[ Dodano: 31 Lipiec 2010, 12:19 ]
Dishman napisał(a):I proszę, wylazła "kultura" motocyklistów.

Zastanów się co Ty piszesz, swoją wypowiedź uzasadniłem wyżej. Zarzucasz mi brak kultury, jak nawet mnie nie znasz, coś tu jest chyba nie tak.
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

31 Lip 2010, 21:12

Siwy600 napisał(a):Zastanów się co Ty piszesz, swoją wypowiedź uzasadniłem wyżej. Zarzucasz mi brak kultury, jak nawet mnie nie znasz, coś tu jest chyba nie tak.

Wymagasz kultury od samochodziarzy, piszesz, że jakie to z nich sknery i chamy, że wymuszają pierwszeństwo, zajeżdżają drogę. A jak ktoś pisze o przewinieniach motocyklistów, to piszesz, że trudno, tak bywa.
To może trochę konsekwencji? Może skoro samochodziarze nie wykazują się kulturą drogową, to też powiedz "trudno, tak bywa" i się przyzwyczaj do tego, a nie płaczesz po forach, że samochodziarze są chamscy w korkach?

OK, nie znasz gość z innego miasta, jesteś realistą, ale zamiast pisania, żeby ktoś się przyzwyczaił do ryku silników, wypadałoby może wykazać trochę empatii i zganić (chociażby pisemnie) tych niekulturalnych panów na motorach?
Ale Ty tego nie zrobisz, bo jak sam napisałeś, stoisz za motocyklistami murem, więc pewnie stać będziesz nadal, nawet jak Ci motocyklista zabije dziecko.

Super tok myślenia. Gratuluję.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725