Pasat1999 napisał(a):Samochód szybko się nagrzewa do 90 stopni ok - 10 minut jazdy po mieście (mamy lato) lecz potem nie przekracza tych 90
No i tu jest wszystko ok, aczkolwiek powinien się nagrzać szybciej. 10 minut to dużo jak na lato. W zimie szybciej się zagrzewa. Myślę, że to termostat. Ale póki co, to nie ma się czym przejmować - zostaw do zimy i zobaczysz jak w zimie będzie się długo nagrzewało.
Pasat1999 napisał(a):-na zimnym silniku płynu w zbiorniku jest mało na ciepłym poziom wzrasta
Na zimnym silniku płynu powinno być w połowie między min a max. Jak silnik będzie zimny, to uzupełnij poziom.
Pasat1999 napisał(a):na rozgrzanym silniku po odkręceniu korka syczy i podnosi się poziom płynu w zbiorniku
Jak najbardziej normalne. Z tym, że tak jak pisał kolega wyżej, nie powinno się tego robić, zgodnie z instrukcją zresztą, bo można się poparzyć i to konkretnie.
Pasat1999 napisał(a):jak gazuje go to pojawiają się bąbelki powietrza w płynie i zaczyna parować lekko ze zbiorniczka
Z tego co kojarzę, to masz układ chłodzenia przelewowy, czyli płyn z silnika/chłodnicy wraca do zbiorniczka i ze zbiorniczka dalej do silnika znowu. Dlatego możesz mieć takie objawy, bo wlewający się płyn pod jakimś tam ciśnieniem do naczynia, zawsze będzie powodował bąbelki. Dla pewności możesz płyn powąchać w tym zbiorniczku, czy nie zalatuje spalinami, albo jak koledzy pisali zrobić test na zawartość CO2 w płynie. Parę złociszy to kosztuje.
Pasat1999 napisał(a):nie zauważyłem aby wiatrak chłodnicy działał jak przyjadę z miasta - zawsze po otwarciu maski wiatrak stoi w miejscu
Wiatrak, zgodnie z instrukcją samochodu, powinien włączyć się dopiero przy 102 stopniach na 1 biegu i 108 stopni na drugim. Więc tu dalej jest wszystko ok.
Pasat1999 napisał(a): zauważyłem dziwne bulgotanie w kabinie od strony nagrzewnicy i jakby przelewanie wody gdy lekko wciskam gaz
Może być układ zapowietrzony, aczkolwiek jak masz faktycznie układ przelewowy, to tak się może zdarzać. W Nubirze też miałem układ przelewowy i raz było to słychać, a raz nie. Myślę, że to kwestia zwracania uwagi.
Pasat1999 napisał(a):wzrosło mi spalanie chwilowe czasami jak jade na 2 albo 3 to pokazuje nawet 14 litrów do momentu aż nie jadę jak emeryt wciskając lekko gaz - średnie jak na razie mam 6.3 litra
Spalanie chwilowe uzależnione jest od obrotów. Jak się na 1 czy 2 rozpędzasz, to takie spalanie jest normalne. W zależności od silnika, może sięgać nawet i 50 l.
Pasat1999 napisał(a):płynu jako tako niby nie ubywa a na korku oleju nie ma żadnej mazi ani nic
-auto nie kopci jedynie co to może spaliny maja dziwny zapach jakby
-problemy zauważyłem po wymianie rozrządu wraz z pompą wody
-na betonie nie widać żadnych śladów oleju ani płynu chłodniczego - nic nigdzie nie leci
Więc czego się tu czepiać?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...