Kompresja idzie do układu chłodzenia.

27 Kwi 2007, 10:36

Mam Nissana Micre 1990 rocznik.
Autko sprowadziłem z Niemiec w 2004 roku tak że jeżdże juz 3 lata nim w Polsce ale z chłodzeniem silnika problemy mam od samego poczatku.
Mam wsumie juz drugie autko ale to musze sprzedać za śmieszną cenę ale aby sprzedać musi jeździć :-).
W moim problemie chodzi o to że wyrzuca mi płyn przez korek, wężykiem specjalnie do tego przeznaczonym i zaczyna sie przegrzewać jak brakuje płynu, a wyrzuca go za każdym razem gdy samochód się nagrzewa, powstaje ciśnienie w chłodnicy, węże są twarde. Wiem pewnie uszczelka pod głowicą, ale wymieniana była jakiś miesiąc temu. Czy możliwe że podczas wymiany uszczelki uszkodzili mi głowicę i gdzies blok jest pęknięty, głowica była szlifowana, ciśnienie na zaworach sprawdzane, jest idealne, nie pamietam teraz jakie, ale u innego mechanika sprawdzane. Czy uszczelniacze zaworowe też mogą być jakąś tego przyczyną? Bo nie były wymieniane podczas zmiany głowicy. Chciał bym dodać że przed wymianą uszczelki ten problem tak nie wyglądał, nie wywalało odrazu tyle płynu, uciekał troche wolniej. 2 lata temu wymieniłem także pompe w układzie chłodzenia bo chłodnica była zalana wodą i pompe szlag trafił i przeciekała.
Prosze o jakieś porady, co o tym sądzicie.
Nie chcem za bardzo w to auto inwestowac.
K4rPIu
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Małomice
  • 27 Kwi 2007, 10:41

    uszcelniacze zaworowe nic do chłodzenia nie mają.
    ZZZ-zakuć ,zaturbić, zapi***alać
    misiekemeryt160
    Początkujący
     
    Posty: 162
    Miejscowość: DZIAŁDOWO

    27 Kwi 2007, 10:52

    No tak też myślałem tylko miałem jeszcze problem ze świecami, zalewało mi je olejem i nie chciał palić na wszystkie cylindry, ale z tym się uprałem jakos, nie chcem zboczyć z tematu. Wiec uszczelniacze zostawiam w spokoju :)
    K4rPIu
    Nowicjusz
     
    Posty: 8
    Miejscowość: Małomice

    27 Kwi 2007, 15:43

    Uszczelka głowicy na 90%. Możliwe jest pęknięcie bloku silnika lub w głowicy. To jednak się nie zdarza zbyt często. Jeśli była wymieniana niedawno źle została dokręcona lub położona. Niektórzy "spece" dają klej lub silikon dodatkowo na uszczelkę głowicy, potem są takie efekty.
    Niema dobrej marki, są tylko udane modele...
    opteron
    Początkujący
     
    Posty: 65
    Miejscowość: żywiec

    27 Kwi 2007, 16:09

    Ale czy jak by uszczelka pod glowica byla walnieta to nie bylo by innych objawow jeszcze?
    K4rPIu
    Nowicjusz
     
    Posty: 8
    Miejscowość: Małomice

    27 Kwi 2007, 20:16

    Mogą być jeszcze inne ale nie muszą. Casem możesz mieć brak kompresji na 2 sąsiednich cylindrach jeśli przedmucha uszczelke pomiędzy nimi. Możesz mieć płyn chłodniczy w oleju, możesz mieć spaliny w płynie chłodniczym, możesz mieć wycieki na zewnątrz oleju i płynu. Wszystkie te objawy mogą wystąpić razem lub każde z osobna, niema reguły, wszystko zależy gdzie ją "dmuchnie".
    Niema dobrej marki, są tylko udane modele...
    opteron
    Początkujący
     
    Posty: 65
    Miejscowość: żywiec
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne


    28 Kwi 2007, 00:26

    może Ci rosnąc poziom oleju.

    Twój problem wskazuje na uszczelke,ale sprawdx najpierw kompresje silnika...jaka jest na każdym garku
    ZZZ-zakuć ,zaturbić, zapi***alać
    misiekemeryt160
    Początkujący
     
    Posty: 162
    Miejscowość: DZIAŁDOWO

    28 Kwi 2007, 14:11

    Sprawdzanie kompresji w momencie gdy jest niemal pewien że uszczelka jest walnięta nie ma najmniejszego sensu. Przecież ma nieszczelność z komory spalania do ukł. chłodzącego nie? Nigdy pomiary w takim przypadku nie będą wiarygodne.
    Niema dobrej marki, są tylko udane modele...
    opteron
    Początkujący
     
    Posty: 65
    Miejscowość: żywiec

    28 Kwi 2007, 14:38

    w sumie masz racje ale uzyskane wyniki może perównac i może dac mu to obraz mniej więcej co się dzieje pod głowicą.
    ZZZ-zakuć ,zaturbić, zapi***alać
    misiekemeryt160
    Początkujący
     
    Posty: 162
    Miejscowość: DZIAŁDOWO

    30 Kwi 2007, 10:51

    Wsumie to juz sam nie wiem, jedno pytanie mam. Dzisiaj oddaje auto do mechanika, zobaczymy co powiem. Ale gdy zdejme uszczelke musze juz kupic nowa zeby ja zalozyc spowrotem? Tamta juz drugi raz nie bedzie sie nadawala?
    K4rPIu
    Nowicjusz
     
    Posty: 8
    Miejscowość: Małomice

    30 Kwi 2007, 11:58

    uszcelkę za każdym arzem daje się nową :D
    ZZZ-zakuć ,zaturbić, zapi***alać
    misiekemeryt160
    Początkujący
     
    Posty: 162
    Miejscowość: DZIAŁDOWO

    01 Maj 2007, 10:37

    Wczoraj bylem u innego mechanika. Odkrecilismy swiece i przy odpalaniu wali przez drugi cylinder plynem chlodzacym. Czyli mowi ze na 100% uszczelka. Samochod oddaje spowrotem do tamtego mechanika do reklamacji, a musze go zrobic bo duzo klientow mam.

    Pozdrawiam wszystkich i wielkie dzieki za pomoc.
    K4rPIu
    Nowicjusz
     
    Posty: 8
    Miejscowość: Małomice

    01 Maj 2007, 13:30

    Byłem dzisiaj u mechanika który wymieniał mi uszczelkę pod głowicą. Powiedział że to raczej nie możliwe żeby uszczelka poszła i stwierdził że to raczej blok jest pęknięty. Doradził mi abym zalał uszczelniacz do chłodnic, wiec tak zrobiłem, silnik pochodził godzinę i wszystko było w normie, nie wywalało płynu przez korek i narazie nie jestem pewien czy to mogło zatamować dziurę w bloku, jeśli wogole tam była. Okażę się jak pojeżdże troche.
    K4rPIu
    Nowicjusz
     
    Posty: 8
    Miejscowość: Małomice

    02 Maj 2007, 09:13

    Powiedz temu mechanikowi że jest skonczonym kretynem. Robił przy głowicy i teraz wszystkie objawy wskazują na ponowny problem z uszczelką. On nie może tego sprawdzić bez zdejmowania głowicy więc niech Cie nie zbywa. Jak pisałem 90% że źle położył uszczelkę, dodał czegoś niepotrzebnie lub złymi momentami dokręcił głowicę. Wracaj tam, opierdol go i niech zdejmuje głowę. Jeśli wina będzie uszczelki wszystko ma zrobić na swój koszt, jeśli coś innego wtedy się dogadacie.
    Niema dobrej marki, są tylko udane modele...
    opteron
    Początkujący
     
    Posty: 65
    Miejscowość: żywiec

    02 Maj 2007, 09:42

    Narazie problem ustąpił, nie wywala mi płynu na zewnątrz, przy gorącym silniku jak odkręce korek to płyn normalnie krąży, musze jeszcze troche pojeździć i bede wiedział czy cos się dzieje bo 2 godz to chyba zamało. Jeśli problem się powtórzy auto wróci do reklamacji do niego.
    Pozdrawiam wszystkich forum`owiczów :-)
    K4rPIu
    Nowicjusz
     
    Posty: 8
    Miejscowość: Małomice