Komfortowy samochód do 25 tys.

09 Sty 2014, 22:57

Nie wciskam, tylko sugeruję, że Mazda też nie jest tania w eksploatacji.

11 Sty 2014, 11:47

Kupić BMW każdy może, gorzej je później utrzymać.

Nie wiem skąd Ci się wzięło że Mazda jest droga w serwisie.

11 Sty 2014, 17:37

Porównaj sobie ceny części Mazdy 6 z cenami E46, zestaw to z potencjałem rynku używek, trwałości blach, silników i wtedy pogadamy, okay?

12 Sty 2014, 11:25

Silniki benzynowe mazda ma trwalsze i nie zachęcające to szybkich jazd i upalania i większość egzemplarzy w PL nie jest tak zniszczona jak BMW - to też musimy wziąć pod uwagę.

12 Sty 2014, 15:27

Już to widzę jak ma trwalsze silniki benzynowe od R6 BMW.

12 Sty 2014, 16:22

jiGsaw napisał(a):Mazda też nie jest tania w eksploatacji.

Tu się zgodzę, części są droższe w porównaniu do innych aut ale znowu dłużej wytrzymują. Mam na myśli oryginały oczywiście.

12 Sty 2014, 18:34

jiGsaw napisał(a):Już to widzę jak ma trwalsze silniki benzynowe od R6 BMW.

jak nie widzisz nic poza BMW to nie zobaczysz, bo już to widzę jak ktoś BMW R6 jeździł spokojnie, bez upalania

Akurat Mazda ma jedne z najtrwalszych benzynówek.

12 Sty 2014, 21:53

Z upalaniem, czy bez potrafią jeszcze nie pijać syntetyku przy ponad 300 kkm.

Ps. Tak nie widzę nic poza BMW. Pewnie dlatego mam też Mazdę właśnie.

13 Sty 2014, 00:17

To nie jest tak że jiGsaw widzi tylko BMW. Mam wrażenie że to Wy widzicie wszystko poza BMW. Macie strasznie kiepskie zdanie o tej marce poparte dużą ilością mitów. jiGsaw ma i Mazdę i BMW, podejrzewam że wie co mówi. Czasem myślę że BM'kę polecili byście tylko komuś kto by stworzył temat - "chce palić kapcia pad biedronką"... Drogie części? Duża awaryjność? Duże spalanie? Niebezpieczny napęd? LITOŚCI, KTO Z WAS MIAŁ BMW?!?!?!

Pozdrawiam

.

13 Sty 2014, 00:46

Vermin napisał(a):LITOŚCI, KTO Z WAS MIAŁ BMW?!?!?!

Ja posiadałem (M) i nie wrócę do tematu z kilku powodów :

Przez pół roku miałem więcej kontroli policyjnych niż przez 5lat innym autem...
U mnie w mieście 80% BMKowców to druciarze połączeni na stałe z dresem...
Jak byłem na zlocie BMW to nigdy wcześniej nie widziałem tyle dresów poza stadionem na imprezie motoryzacyjnej...
U mnie na osiedlu mieszka Pani pracująca na stacji benzynowej i rekord tankowania za 4,99 należy do właściciela BMW e36 i oczywiście mogło mu zabraknąć kasy tylko jest tam co drugi dzień i tankuje max za 10zł.
Notabene ta Pani była fanką BMW do momentu rozpoczęcia pracy na CPNku z dużym placem (wiadomo o co chodzi)...

Generalnie lubię starsze BMW tylko że sami właściciele doprowadzili do wizerunku marki i proszę Was nie ściemniajcie że tego nie widzicie...obsranej e36 ze znaczkiem M i mikrosilniczkiem z końcufffkom mocy o nazwie JEBUS nie mylić z REMUSem

13 Sty 2014, 01:08

szybki napisał(a):Ja posiadałem (M) i nie wrócę do tematu z kilku powodów :

Przez pół roku miałem więcej kontroli policyjnych niż przez 5lat innym autem...
U mnie w mieście 80% BMKowców to druciarze połączeni na stałe z dresem...
Jak byłem na zlocie BMW to nigdy wcześniej nie widziałem tyle dresów poza stadionem na imprezie motoryzacyjnej...
U mnie na osiedlu mieszka Pani pracująca na stacji benzynowej i rekord tankowania za 4,99 należy do właściciela BMW e36 i oczywiście mogło mu zabraknąć kasy tylko jest tam co drugi dzień i tankuje max za 10zł.
Notabene ta Pani była fanką BMW do momentu rozpoczęcia pracy na CPNku z dużym placem (wiadomo o co chodzi)...

Generalnie lubię starsze BMW tylko że sami właściciele doprowadzili do wizerunku marki i proszę Was nie ściemniajcie że tego nie widzicie...obsranej e36 ze znaczkiem M i mikrosilniczkiem z końcufffkom mocy o nazwie JEBUS nie mylić z REMUSem

Ale nikt nie mówi że takich ludzi nie ma. Jest ich bardzo dużo... Tyle że ja mówię o samym samochodzie. O samym zjawisku typu: "Nie przyznam że BMW to świetny samochód bo go nie lubię (ale nigdy nim nie jechałem)". Przez to że ten samochód kojarzy się z Buractwem ludzie często zapominają jakie to świetne samochody bo zasłania im to obraz Dresu. Nie każdy musi robić BMW budżetowo na samochód rodem z Tokyo-Drift, upalać kapcia pod biedronką i kraść torebki w nocy...

Pozdrawiam

.

13 Sty 2014, 09:21

http://www.bilgorajska.pl/aktualnosc,73 ... -znak.html

a to najświeższy przykład o tym co mówi szybki z mojej mieściny... buraczyna w zdezelowanym e30 zapieprza 100km/h tam i z powrotem po wąskiej ulicy i tak kończy... i dlatego, mimo że mi podobają się te auta, to nie kupiłbym, żeby nie być utożsamianym z takimi ludźmi

13 Sty 2014, 10:10

A ja dostrzegłem zalety tych stereotypów i mi z tym dobrze.

13 Sty 2014, 16:09

dzida napisał(a):a to najświeższy przykład o tym co mówi szybki z mojej mieściny... buraczyna w zdezelowanym e30 zapieprza 100km/h tam i z powrotem po wąskiej ulicy i tak kończy... i dlatego, mimo że mi podobają się te auta, to nie kupiłbym, żeby nie być utożsamianym z takimi ludźmi

No czyli potwierdzasz że nie lubisz marki ze względu na stereotyp kierowców BMW. No i ok, mogę zrozumieć ale nie rozumiem tekstów typu: