A4 B8 czy E90?

20 Lis 2017, 20:03

łysy napisał(a):BMW od liftu E46 nie potrafi skonstruować bezproblemowego silnika

znaczy pewnie potrafi, ale im się to nie kalkuluje

20 Lis 2017, 20:29

łysy napisał(a):, silnik wolnossący, więc trzeba go pałować, a i spalanie do niskich nie należy (znajomy jeździł takim autkiem służbowo i nie schodził poniżej 15 l. w mieście).

Tia

a świstak zawijał w te sreberka zawijał i zawijał

Nie obraź się za kolegę ale musi albo nauczyć się jeździć albo zacząć myśleć za kierownicą oczywiście stan auta tez ma duże znaczenie

Lubie te Twoje teorie podajesz spalanie jak najbardziej realne dla is250 ale nie przy normalnej jeździe nawet w max korkach.
Użytkuje teraz (przypadkowo) is250 awd czyli spalanie +10-15% cały czas pokonuję tą sama trasę około 40km w Wawie w ciagu 1,5g i wychodzi 11-13l mój rekord to ulica Dolna Warszawa jazda do Marek M1 (sp[rawdź sobie na google odległość) czas 2,5g !!! i nic spektakularnego w baku nie wydarzyło się.
Ba nawet sprawdź sobie polecaną tu kiedyś stronkę spritmonitor.de jest tam około 60 raportów ze spalania is-a no ale też pewnie wszyscy kłamią...

A co do piłowania no już nie przesadzaj przy V6tce i masie is-a jest dosyć kiepsko ale do zwykłej jazdy nic nie trzeba piłować tak jak w małym i mocnym r4.

20 Lis 2017, 20:45

szybki napisał(a):a świstak zawijał w te sreberka zawijał i zawijał

Mój kumpel w A3 1.8 ma spalanie 13 litrów benzyny, ale on po mieście używa tylko jedynki i dwójki, może ten od Lexa też?

20 Lis 2017, 20:50

Ja jak czytam o IS 250 to zwykle jest to na poziomie IS 200 przy lepszych osiągach czyt. u mnie byłoby pewnie 11,5. 15l to byłaby abstrakcja wg mnie gdzie ja przy pałowaniu miałem 14l ale nie mierzyłem to nie wiem.

20 Lis 2017, 21:08

galakty napisał(a):Mój kumpel w A3 1.8 ma spalanie 13 litrów benzyny, ale on po mieście używa tylko jedynki i dwójki, może ten od Lexa też?

No widzisz to są pewne szczegóły o których nikt nie mówi... to tak jak kiedyś widziałem na innym forum dyskusje jednego pana o spalaniu V8ki 3uz wielka kłótnia ile może spalić tylko dodał w ostatnim poście ze ma fanaberię jazdy na kick dałnie i nie ważne czy jedzie szybko czy wolno...
Ja tez Ci mogę napisać mój GS spalił mi 18l pb ...

dzida napisał(a):Ja jak czytam o IS 250 to zwykle jest to na poziomie IS 200 przy lepszych osiągach czyt. u mnie byłoby pewnie 11,5. 15l to byłaby abstrakcja wg mnie gdzie ja przy pałowaniu miałem 14l ale nie mierzyłem to nie wiem.

Uważam że jest to możliwe ale przy anormalnej jeździe albo z awarią...

(głowy

)

20 Lis 2017, 21:22

Szybki, przypominam, że Tobie Avensis 2.0 palił w mieście 7,6 l./100 km (dla porównania mój kuzyn takim właśnie Avenem nie schodzi we Wrocku poniżej 12 l., a jeździ bardzo spokojnie). Naprawdę mało kto może się z Tobą równać jeśli chodzi o umiejętności eko-jazdy

15 l./100 km we wrocławskich korkach jak na V6 to nie jest wbrew pozorom dużo (nie wiem jakim kierowcą jest kolega), no ale jednak znacznie więcej niż w przypadku TSI, którymi przy tym jeździ się duzo przyjemniej. Osobiście (moje zdanie) wybrałbym jakieś Volvo z 2.5T, bo tu duże spalanie idzie w parze ze świetnymi osiagami, bez konieczności sięgania do wysokich obrotów, a i silnik to dużo lepsza konstrukcja od TSI czy benzyniakow BMW.

20 Lis 2017, 21:56

Ja mogę napisać że w tym momencie moje spalanie w IS 250 gdzie już temperatury są jakie są mam na poziomie 10,5L i szczerze powiedziawszy nie robię nic aby auto spalało mniej nie staram się jezdzić ekonomicznie ale i nie daje gazu w podłogę bo nie mam takiej potrzeby oczywiście jest to spalanie w 95% miasto.
Jeśli bym chciał mógłbym nawet zejść lekko poniżej 10L pytanie po co?
Dodam tylko że mam manuala i choć dużo osób mówi że autko nie jedzie mnie zadowala i daje mega dużo frajdy z jazdy no i sama V6 powoduje uśmiech nie chodzi o wydech lecz o pracę tej jednostki

21 Lis 2017, 09:24

Mateq napisał(a):Ja mogę napisać że w tym momencie moje spalanie w IS 250 gdzie już temperatury są jakie są mam na poziomie 10,5L i szczerze powiedziawszy nie robię nic aby auto spalało mniej nie staram się jezdzić ekonomicznie ale i nie daje gazu w podłogę bo nie mam takiej potrzeby oczywiście jest to spalanie w 95% miasto.

No to powiem Ci, że jesteś mistrz. Oczywiście piszesz o spalaniu na wyświetlaczu, a nie realnym?
Tu ludzie piszą, że IS250 pali im 10 l./100 km średnio:
[link do autocentrum.pl wygasł]
Tu kilka wpisów z forum Lexa w temacie dotyczącym spalania tego auta (dzida pisze o "abstrakcyjnym" spalaniu, a sam się w tamtym temacie wypowiadał

):

"spalanie miasto (korki w-wa) do 15l /100km
tryb mieszany 12l /100km
trasa 8-10 zależy od jazdy "

"Komputer pokazuje 8-10% mniej niż rzeczywiste spalanie. Miasto max 15,9 trasa minimum 5,8 (bez używania pedału przyspieszenia, hamowanie silnikiem, max 90km/h trasa 60 km).a tak realnie latem 12-13 miasto. 8-9 trasa"

"Zima jest mi tez koło 20 pokazuje"

"W ruchu miejskim przy czasem "ostrzejszym" dniu a czasem spokojniejszym, generalnie nie non stop na maxa utrzymuje się na poziomie 13,2 L/100 km"

"Trochę zaszalałem no i średnie spalanie w ruchu miejskim to 18.4 L/100km "

"Średnie spalanie z całego roku u mnie to 15,95 l/100km jazda głównie po mieście."

Rozumiem, że żaden z tych kierowców nie potrafi jeździć? Dla mnie to normalne spalanie jak na ciężkie auto z ponad 200-konnym silnikiem wolnossącym (mam porównanie, bo kilku znajomych jeździ dużymi benzyniakami i wiem jakie mają spalanie) - podkreśliłem to autorowi, żeby miał świadomość, że tego typu konstrukcja będzie dużo mniej ekonomiczna niż turbobenzyniak u konkurencji. Za cholerę nie rozumiem w jakim celu za każdym razem kiedy pojawi się temat Lexusa zaklinacie rzeczywistość i podajecie absolutnie nierealne informacje, które przecież z łatwością można zweryfikować w sieci.

21 Lis 2017, 09:53

łysy napisał(a):dzida pisze o "abstrakcyjnym" spalaniu, a sam się w tamtym temacie wypowiadał

Jak już to w odniesieniu do IS 200.
I ja mówię, o spalaniu na dystansie 20tys. km, a nie komputera chwilowe na zimno - mogę też napisać, że spalił mi 8,7l (tak było i jest w moim raporcie w temacie). A jak jeździłem do i po Lublinie to komputer OBD+apka w tablecie pokazywał... 7,6l i ojciec się głowił jak to możliwe

Po prostu jestem rzetelny jak tylko mogę.

Jak wspomniałem dla mnie spalanie 250tki na poziomie 15l byłoby abstrakcją, bo wiem, że nie spaliłby więcej niż mój przy moim jeżdżeniu głównie na zimno (codzienne 2x4km do pracy + inne wożenie tyłka po mieścinie po 2-3km). Auto w korku nie spali więcej niż na zimno, bo spalanie na luzie masz na poziomie 0,5-0,7l/h
Nie wiem co trzeba robić aby spalić 18 czy 20. Ja nigdy nie paliłem gumy czy nawet nie ruszałem z piskiem to może przez to.

21 Lis 2017, 10:14

dzida napisał(a):a nie komputera chwilowe na zimno

Od razu prostuję, bo znając Was będzie to zaraz główna linia obrony - nikt tam nie pisze o tym, że chwilowo mu się pojawiło 15, 18 czy 20 litrów na wyświetlaczu, ludzie podają, że takie spalanie osiągają podczas jazdy po mieście.
Naprawdę już nic nie można napisać o Lexusie co stawiałoby go w odrobinę złym świetle?

21 Lis 2017, 10:16

I ja prostuję - napisałem w odniesieniu do cytatów z danych z komputera "mi pokazuje"

P.S. Kto mi wyjaśni jak określić spalanie po mieście? Ktoś wyjeździł cały bak jak jeździł tylko po mieście? Zawsze mnie to zastanawia jako inżyniera

Jak wyjadę 40km do dziewczyny to już nie będzie po mieście

21 Lis 2017, 10:27

łysy, nie obraź się ale... Nie jesteś lepszy. Kłócisz się o te spalanie biorąc pod uwagę opinie jakiś ludzi na necie, a sam nie masz pojęcia o tym wozie

Jak ja sam mówiłem kiedyś, u mnie spalanie waha się od 6 do 10,5 litra, jak to możliwe? No możliwe, bo raz jest lato, raz zima, raz jadę w trasie, raz po mieście bez korków a raz z korkami. A czy problem, by te auto spaliło 15 litrów? Oczywiście, że nie. Jakbym startował za każdym razem z odcięciem i zmieniał biegi przy odcięciu to 15 litrów wskoczy.

Nie pomyślałeś, że te ich wysokie spalanie dotyczy tego, że prowadzą "sportowy" wóz i ich korci do używania mocy? Myślisz że jak to jest Lexus z R6 to już w mieście 10-11 litrów nie da się spalić? Może nie po Warszawie, ale u mnie spokojnie taki wynik do zrobienia jest

A to też "miasto".

21 Lis 2017, 10:32

galakty napisał(a):Myślisz że jak to jest Lexus z R6 to już w mieście 10-11 litrów nie da się spalić?

V6 jak mówisz o 250-tce

Ogólnie dyskusja bez sensu, bo każdy ma swój styl jazdy. Jednemu spali 15, a innemu 9. Jeden mierzy pod dystrybutorem, a drugi "mierzy" komputerem. Ja tylko opisałem swoje odczucia i nie mówię, ze nie spali komuś. Tak jak dla Killaza abstrakcją jest sporo powyżej 10l w jego Golfie tak dla mnie 15 w tym Lexie.
Chyba inaczej nie umiem spuentować tego.

21 Lis 2017, 11:17

galakty napisał(a):łysy, nie obraź się ale... Nie jesteś lepszy. Kłócisz się o te spalanie biorąc pod uwagę opinie jakiś ludzi na necie, a sam nie masz pojęcia o tym wozie

Ja się nigdy nie obrażam

No i nie kłócę się, a dyskutuję

Dzida, szybki i Mateq to jakby nie patrzeć też "jacyś ludzie na necie" - dlaczego ich zdanie mam traktować jako pewnik, a innych już nie? Podaję przekrój różnych opinii, żeby każdy sobie mógł wyrobić zdanie. Kilkanaście wypowiedzi różnych użytkowników daje już jakieś spojrzenie na sprawę.
Hipokryzja aż bije z Waszych wypowiedzi. 1.6 8v by VAG jest wg Was "paliwożerny", co podkreślacie w każdej swojej wypowiedzi - wtedy nie piszecie, że "każdy ma swój styl jazdy", "to zależy od nogi kierowcy" itp.
Jak przychodzi jednak do oceny spalania jakiegoś Lexusa nagle tego typu dyskusja jest "bez sensu", bo każdy jeździ inaczej. Naprawdę tego nie widzicie?

Galakty - wypowiadasz się na tym forum o każdym aucie w najdrobniejszych aspektach, a jeździłeś zapewne 1% z nich. Dziwnie brzmi Twój zarzut, że nie mam o jakimś aucie pojęcia.

21 Lis 2017, 11:34

Wszystko fajnie, tylko 11 litrów w mieście w aucie, które waży niecałe 1100 kg i niezbyt jedzie to jest mimo wszystko paliwożerne, nie porównuj tego do znacznie cięższego auta ze znacznie większym silnikiem i komfortem oraz prowadzeniem

A4 B8 czy E90?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum