Audi A3 1,8T nie ma mocy

06 Paź 2022, 08:33

Firma ma zarabiać, skoro na wymianie oleju zarobią więcej niż na grzebaniu przez kilka dni... Takie są realia, każdy musi mieć za co jeść.

Warto mieć zaprzyjaźnionego mechanika... A o to też ciężko.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

06 Paź 2022, 09:54

Dlatego takie auta naprawia się za pomocą logów i wrzuca na grupy, fora etc.
Niektórzy to wyśmiewają, fora, internetowi znawcy ale sporo aut zostało w ten sposób poprawnie ZDIAGNOZOWANYCH no ale Ameryki nikt nie odkrył tak żyje świat vaga od ponad dekady i jak ktoś ma problem czy to z TDI czy 1,8T to logi ratują, a nie wycieczki po mechanikach

Na dobre wstawanie w 1,8T trzeba mieć zdrową gruchę, żeliwo od turbo nie może mieć nadmiernych pęknięć i brak dziur w dolocie, warto na początek dolot sprawdzić i gruszkę czy się nie przycina.
Trevor
Zaawansowany
 
Posty: 680
Prawo jazdy: 09 10 2010
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Opel
Paliwo: Benzyna

06 Paź 2022, 10:10

mój kolega ma S klasę, jeździ, na desce nic nie świeci, czasami moc odcina, w sterowniki 54 błędy od wszystkiego, od żarówek (które świecą) po błędy problemów z komunikacją z ECU, no i który mechanik będzie się chciał z tym mierzyć? nikt. Robi się po to żeby zarobić a czas to pieniądz.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16196
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

07 Paź 2022, 11:09

MotoAlbercik napisał(a):Nie co ma naprawić, tylko co ma wymienić...

Niestety tak jest, kto w takim razie ma zdiagnozować jeśli nie mechanik, Ja próbując sobie pomóc sobie kupiłem taki mini komputerek diagnostyczny który jest mi w stanie pokazać co mniej więcej nie gra od strony elektronicznej lub mechanicznej. :o
Czirokezzz
Nowicjusz
 
Posty: 9
Zdjęcia: 1

08 Paź 2022, 20:53

Auto teraz rwie jak szatan, niezły kozak na ulicy się zrobił :naughty:
Także dzięki raz jeszcze, zastanawiam się czy coś nie "walnie" jak on tak ostro podaje, aż kierę wyrywa

No ale wracając do mechaników, to ja nie rozumiem jednego, co też poniekąd ma związek z tym dlaczego nie byłem chętny na takie wyjazdy gdzieś dalej nawet z polecenia, bo ja wiem że w cenniku są diagnostyki itd ale czy ja mam obowiązek płacić jak auto nie jest naprawione?
Ja też mogę sobie podpinać jakieś testery diagnostyczne i odbywać jazdy próbne i kasować.
Dochodzę do wniosku że straciłem kasę, którą mógłbym na coś innego poswięcić.
Ghandi
Nowicjusz
 
Posty: 21

08 Paź 2022, 21:57

Ghandi napisał(a):co też poniekąd ma związek z tym dlaczego nie byłem chętny na takie wyjazdy gdzieś dalej nawet z polecenia, bo ja wiem że w cenniku są diagnostyki itd ale czy ja mam obowiązek płacić jak auto nie jest naprawione?

To nie jest tak. Co do wyjazdu to nie pisałem o pierwszym lepszym stroicielu tylko o kimś kto ma vagi w małym palcu i wszystko na miejscu czyli hamkę oraz zaplecze serwisowe z mechanikami. Nie było to polecanie firmy znanej z netu tylko osobiście.
Co do diagnoz to w starych autach nie jest takie proste bo często na jedną usterkę składa się kilka czynników i po wymianie jednej części jest dalej źle chociaż u Ciebie usterka była badziewnie prosta do weryfikacji i nawet z czystej przyzwoitości mechanik nie powinien chcieć kasy bo nie było żadnych ruchów z jego strony. Jeszcze bym rozumiał że usunął kiła składowych awarii a tu nic.
Sądzę że go zmyliło to że pompa działa albo nie działa. Coś działała to odpuścił ten trop.

Tu znowu jest nauczka jak zgodnie z mitem miłośników vaga rozpracowane są te auta. Widzę ile często kilometrów przyjeżdżają ludzie z zwykłymi TDI żeby je ujezdnić gdzie ani szpenie netowi ani naziemni :D nie potrafią sobie poradzić z usterką.

Dla mnie i tak skoro masz jakiś soft to powinieneś sprawdzić co w trawie piszczy.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10351
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

09 Paź 2022, 10:54

No ok ale skro jak mówisz to była badziewnie prosta usterka to dlaczego sobie od ręki w pierwszym lepszym warsztacie nie poradzili?
Dlatego ja nie byłem pewien że sobie poradzą tam gdzie podawałeś.

A co masz na myśli mówiąc żeby sprawdzić co w trawie piszczy?
Logi jeszcze raz te co Trevor podawał?

Mnie to dziwi że ktoś w internecie pomógł a mechanik nie dał rady na żywo mając samochód to wrecz śmieszne.
Ghandi
Nowicjusz
 
Posty: 21

09 Paź 2022, 18:44

Ghandi napisał(a):No ok ale skro jak mówisz to była badziewnie prosta usterka to dlaczego sobie od ręki w pierwszym lepszym warsztacie nie poradzili?


Hmmm a powiedz mi czemu ostatnio ściągałem starego opla 2,2 dti 80km lawetą z miasta będącego zagłębiem handlarzy gdzie są ogarnięte warsztaty ? Najpierw była diagnoza przez internet, potem diagnoza "od warsztatu do warsztatu" a potem jak już ktoś odkrył awarię to wyliczył sobie kosztów na 3,5k. Ja za wszystko z holowaniem wziąłem 1300zł.

A powiedz mi czemu w tym samym tygodniu ściągałem na lawecie tiguana 19r który został ogarnięty w 2dni robocze a w dużym mieście rozkładali ręce. Było to naprawdę bzdet.

I tak mógłbym Ci wymieniać i wymieniać.

Ogólnie jest mit internetowy że auta niemieckie każdy serwisuje i części kupujesz w kiosku.

Ghandi napisał(a):Dlatego ja nie byłem pewien że sobie poradzą tam gdzie podawałeś.

To źle mnie oceniłeś bo nie czytałeś ze zrozumieniem tego co napisałem. Gdybyś nie szedł na łatwiznę to napisałbyś mi na pw zapytanie to bym Ci dokładnie opisał co i jak a tak olałeś temat więc ja też dalej olałem temat. :ok:
Tu miałeś akurat farta ja niestety tego farta nie maiłem i straciłem na internetowych radzicielach których nie weryfikowałem mnóstwo pieniędzy i czasu. Teraz mniej więcej już rozróżniam teoretyków od polecania chociaż by warsztatów które się zna ze zdjęć. :mrgreen: od kogoś kto jest wstrzemięźliwy a konkretny.
I żeby nie było mówię o opcjach silnikówych jeszcze bardziej znanych w świecie tuningu niż Twój 1,8t :twisted:
Ghandi napisał(a):A co masz na myśli mówiąc żeby sprawdzić co w trawie piszczy?
Logi jeszcze raz te co Trevor podawał?


Jak masz jakiegoś softa, mówisz że Ci kierę wyrywa (chyba że to jest Twoje odczucie bo dla mnie 1,8t nawet po takim zabiegu po prostu przyjemnie jedzie i nic więcej) to sprawdziłbym co to jest za wynalazek w Twoim kompie. Czy to nie jest jakiś gotowiec z wykresem garba wielbłąda :D który trzepnie Cię z niuta :ok:
Ghandi napisał(a):Mnie to dziwi że ktoś w internecie pomógł a mechanik nie dał rady na żywo mając samochód to wrecz śmieszne.

Nie wiem nie byłem przy tym, może źle trafiłeś a tam pracuje kilku mechaników, może byłeś za miły a może nie miły a może coś tam.
Ogólnie to zachowanie nie było w porządku wobec Ciebie.
A to że internetowo pomógł to ok.

Ja teraz biorę się (jak sfinalizuje autko) za małą obróbkę tuningową auta które ma spełniać bardzo konkretne moje wymogi dd. W związku z tym że takiego turbolota nie ogarniałem musiałem temat liznąć i przewertowałem cały net odcedziłem teoretyków, odcedziłem podnieciuchów z doświadczeniem zazwyczaj na jednym aucie i często kolegi od strony babci :D wybrałem sobie drogę, wybrałem kilka firm strojeniowych z pięknymi stronkami na FB i jadę. Każda z nich będzie odwiedzona osobiście chyba że trafię na wstępie konkret który spełni moje wymagania.


p.s.

Kao napisał(a): który mechanik będzie się chciał z tym mierzyć? nikt. Robi się po to żeby zarobić a czas to pieniądz.


A jak Ci coś zaproponuję ? :ok:

Chociaż kabluty/zwoje/moduły w tym "S" aucie to konkret :evil:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10351
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

10 Paź 2022, 09:56

Problem tu jest inny, to jest specyficzny silnik bez map sensora, na wąskiej sondzie, oparty o przepływomierz, z linką gazu, gdzie kilka miesięcy później w tym samym modelu, producent już skrajnie inne opcje dostarczał.
Nawet głupi tempomat założyć tutaj były problem.
Te silniki wymarły jakoś 2001 rok, a mamy 2023 zaraz, 1,8T ogólnie nie istnieje na rynku od 13 lat, także trzeba wiedzieć gdzie szukać kanałów do diagnostyki co w ogóle można sprawdzić w tym silniku co je boli, także spec od staroci sobie poradzi, a już vagowych staroci to tym bardziej ale ktoś kto ogarnia vagi od 2005 do 2020 już niekoniecznie.

Poza tym od prawie 20 lat już istnieje silnik TSI więc to już w ogóle zmienia postać rzeczy i nie poprawia sytuacji.
Co do programu nawet jak gotowiec ja bym odpuścił bo może 2 osoby w PL potrafią wystroić to coś co się nazywa sterownikiem silnika, mają do niego programator i będą się bawić w lutowania, zły program i kość leci do kosza tak to jest...szkoda czasu i zabawy.
Najlepiej to przejść na sterownik ME7.5 ale to już koszta cała wiązka, elektronika, przepustnica, pedał gazu itp itd.
Trevor
Zaawansowany
 
Posty: 680
Prawo jazdy: 09 10 2010
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Opel
Paliwo: Benzyna